variegata- Madziu u mnie taki bezśnieżny placyk to tylko na drodze , tam śnieg już stopniał .Mimo tych kilku ciepłych dni śniegu u nas jeszcze dużo i jakieś prace planuję dopiero na przyszły tydzień.
aguniada-Aguś bardzo dziękuję, tydzień mija bardzo miło bo chodzę jeszcze na rehabilitację a mam przypisany masaż , który bardzo lubię, wczoraj byłam na pierwszych zajęciach jogi.
Za pracami w ogrodzie bardzo tęsknię i nie mogę się ich doczekać.
Zyta- Zytko oj tak ze słońcem o wiele raźniej, ja tak się już nakręciłam na słońce że wczoraj Zbyszka wysłałam do pracy w samym polarku, chciał zakładać kurtkę ale powiedziałam że mu będzie za gorąco.
Czekając na totalne ocieplenie Zbyszek zrobił i przymocował budki lęgowe dla naszych śpiewających przyjaciół. Mamy w tej chwili w ogrodzie cztery takie kwatery.
Ta wisi naprzeciw drzwi balkonowych więc dobrze będzie obserwować lokatorów.
Dostałam przesyłkę z piwoniami i byłam zszokowana- ogromne karpy, pięknie zabezpieczone- z takich kęp na pewno pojawią się w tym roku kwiaty, a i ceny przystępne.
