Witajcie kochane...
Wracam do grona żywych, chociaż jeszcze nie do końca

normalnie trzy dni wyjęte z życia

ale mam nadzieje, ze idzie ku lepszemu i przyjdzie w końcu ta upragniona wiosna

U mnie dzisiaj piękne słoneczko i lazurowe niebo

Dmucham do Was mocno...
Moniczko, Danusiu, Josephinko, Aguś, Reniu serdecznie Wam kochane dziękuję za troskę i dziękuję, że jesteście nawet gdy mnie nie ma
A jaka pogoda i samopoczucie u Was???