Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

[jonatanka]

[Sylwia85]

Witaj jak po światach? Nie zasypało Ciebie? Pozdrawiam gorąco.

[janewa]

Jolu od tygodnia nie ma od Ciebie nowych wieści. Co tam słychać na włościach? Dużo śniegu zostało ? A jak się mają "parapetowe" uprawy? Ja dzisiaj wybrałam się na swoje posiadłości, a tam kopny śnieg, ledwie się człowiek przedarł do furtki. A ją oczywiście trzeba było odkopać ze śniegu.... I gdzież ta wiosna?

[jode22]

Trochę poczytuję w dziale warzywnym ale niezbyt chce mi się pisać. Nawet po wątkach ogrodowych nie chodzę. Ani czasu ani ochoty, ani nastroju. Umarła moja mamusia . Miała blisko 91 lat, była coraz słabsza i po prostu zasnęła. A mam jeszcze tatę, którym trzeba się teraz lepiej zaopiekować. No i te wszystkie sprawy organizacyjne. Jestem zmęczona i smutna.

[janewa]

Jolu przyjmij serdeczne wyrazy współczucia. Trudno mi znaleźć słowa pocieszenia. Jestem z Tobą w tych trudnych chwilach.
pozdrawiam Ewa

[dorcia7]

Współczuję Jolu

[jonatanka]

Życie przemija, jednak pamięć o kochanej osobie pozostaje w sercach na zawsze. Wyrazy głębokiego żalu i współczucia z powodu śmierci mamusi.
Siły w przetrwaniu tych ciężkich chwil smutku.

[iwwa]

Jolu, bardzo mi przykro i bardzo Ci współczuję Trudny to teraz okres w Twoim życiu...
Jednak, tak jest ten świat skonstruowany a my musimy stawiać temu czoła. Trzymaj się kochana !

[julianna]

Joluś wyrazy współczucia z powodu śmierci mamusi. Wiem , co przeżywasz, w czerwcu w ubiegłym roku odeszła moja mamusia. Miała 86 lat. Przewróciła się w domu, miała złamaną kość szyjki udowej, potem operacja i nie udało się.Ból w sercu pozostaje, żadne słowa nie dawały mi ukojenia.Mocno Trzymaj się kochana!

[jode22]

Dziękuję Wam, za wyrazy współczucia i że jesteście ze mną. Dzisiaj odprowadziliśmy Mamę do grobu. Niebo też trochę popłakało, ale już jestem trochę spokojniejsza.

[jonatanka]

Jolu wszystko będzie dobrze i mamusia tez jest pewnie spokojniejsza.

[lojka 63]

Cześć Joluś powolutku wszystko się jakoś poukłada ale zawsze odejście człowieka boli a szczególnie bliskiego i zmienia naszą codzienność.Twoja mama miała piękny wiek a co za tym idzie i żyć coraz ciężej więc ważne że nie cierpi a ten świat robi się taki jak nie dla starszych osób mnie w każdym razie przerażenie bierze jak pomyślę o starości .Jak moi rodzice zmarli to długo jak bym czuła ich pieczę nad sobą a na cmentarzu musiałam być co dzień przez jakiś okres bo tak jak by na mnie tam czekali.Wiosenka idzie będzie dobrze teraz musisz myśleć też o sobie bo takie wydarzenia bardzo wycieńczają więc zdrówka ci życzę i spokoju.

[cozapiachy]

Jolu

[jode22]

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wsparcie. Jakoś tak jestem trochę zdołowana . Myślę o mamie i przypominają mi się takie różne serdeczne momenty z przeszłości. A jeszcze dodatkowo dzień po pogrzebie kuzyn zadzwonił, że umarła jego mama a moja ciocia, siostra mojej mamy. Co prawda dożyła 95 lat. Teraz już siostrzyczki są razem .
Ta dotychczasowa pogoda też wpływała depresyjnie.
No ale roślinki, sadzonki, muszą być mimo to zaopiekowane.
A w poniedziałek jadę na działkę. Mam nadzieję, że gleba trochę obeschła i że będę mogła porządnie się zmęczyć .

[jonatanka]

Zawsze wspominamy wspólnie spędzone chwile.Najgorsze dla mnie są Święta.Był czas kiedy nie lubiłam Świąt .Jolu jesteśmy z Tobą.