Cześć dziewczyny!!! Mnie słoneczko obudziło, ale teraz chmurki i ni ma!!! Jest na plusie, ale w nocy musiał być leciutki mrozik. Patrzyłam o 23, to było plus 3.
Tosiu,witam niedzielnie
Jestem już po spacerku po ogrodzie .Wszystko niemrawo,bo niemrawo ale budzi się do życia
Widziałam już szpaki -od rana radośnie oblegały kawałki odsłoniętej ze śniegu trawy!
Tosiu!...u mnie słoneczko świeci od rana . Ptaki koncertują a krokusy i bratki otworzyly swoje "buźki" do tych wspaniałych promieni
Pozdrawiam cieplutko!
Grażynko, wyglądają na solidne. Dla powojników bylinowych super!!! Ania, nie wierzę, że nie kupiłaś!!! Bogusiu, ptaki się ożywiły, ale słonecznik jeszcze jedzą i to mocno.
No to będę się musiała rozejrzeć.
Też mam łuki takie skręcane, niedrogie, ale dopiero pierwszy sezon mają za sobą.
Nie są zbyt stabilne, ale może jakiś czas jeszcze wytrzymają.
Ja też się skusiłam na taki skręcany łuk.Moi chłopcy już go skręcili, rzeczywiście nie jest zbyt stabilny.Może przy montowaniu w ogrodzie da się go jakoś usztywnić? Powiedzcie mi,czy Wy wbijacie te rurki bezpośrednio do ziemi,czy może inaczej je mocujecie? Chyba powojnik nie przewróci jej?