Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Anuś dzięki ,mnie też się podoba ta różnorodność,ale ona widoczna jest w realu .
Już nie można mnie tak szybko znaleźć w ogrodzie,tyle zakątków
W tym sezonie postaram się jakoś dokładniej obfocić i pokazać ogród,tym bardziej,że jeszcze sporo zmian będzie
Adrian miło mi,że zajrzałeś do mojego ogrodu
Powierzchnie ogrodu nie jest taka duża,ok 460 m kw,ma wiele poziomów ,ale ok 150 m kw zagospodarowane dopiero ostatniej wiosny,więc właśnie w tej części będzie trochę pracy i zmian.
Te kolumny są kupione w Anglii za małe pieniądze,postawione poprzedniej wiosny,więc nie wiele mogę powiedzieć,korozja na pewno za kilka lat chwyci ,ale wiatr na razie nie robi szkody.
Na razie ,po tych ostrych zimach,jakoś nie mogę się doczekać na zarośnięcie pergoli przez róże
Za dziękuję,tak bardzo go brakuje
Jagódko oj sporo się zmieniło u mnie od początków istnienia ogrodu
Pewnie,że brakuje miejsca ,tyle jeszcze zachcianek
Zapraszam,gdy będzie Ci po drodze,nawet gdy nie po drodze
Danusiu witaj.Niestety mało czasu miałam na zadbanie ogrodu,ale trudno,
tak jakoś to wyszło.Na dodatek wiosna nie chce przyjść ,a tyle mam pracy
Czy zostanę na dobre
Tak dla porównania,różnica 4 lat
Już nie można mnie tak szybko znaleźć w ogrodzie,tyle zakątków
W tym sezonie postaram się jakoś dokładniej obfocić i pokazać ogród,tym bardziej,że jeszcze sporo zmian będzie
Adrian miło mi,że zajrzałeś do mojego ogrodu
Powierzchnie ogrodu nie jest taka duża,ok 460 m kw,ma wiele poziomów ,ale ok 150 m kw zagospodarowane dopiero ostatniej wiosny,więc właśnie w tej części będzie trochę pracy i zmian.
Te kolumny są kupione w Anglii za małe pieniądze,postawione poprzedniej wiosny,więc nie wiele mogę powiedzieć,korozja na pewno za kilka lat chwyci ,ale wiatr na razie nie robi szkody.
Na razie ,po tych ostrych zimach,jakoś nie mogę się doczekać na zarośnięcie pergoli przez róże
Za dziękuję,tak bardzo go brakuje
Jagódko oj sporo się zmieniło u mnie od początków istnienia ogrodu
Pewnie,że brakuje miejsca ,tyle jeszcze zachcianek
Zapraszam,gdy będzie Ci po drodze,nawet gdy nie po drodze
Danusiu witaj.Niestety mało czasu miałam na zadbanie ogrodu,ale trudno,
tak jakoś to wyszło.Na dodatek wiosna nie chce przyjść ,a tyle mam pracy
Czy zostanę na dobre
Tak dla porównania,różnica 4 lat
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Halinko piękny teren, super . Gdy byłam w u Ani w Koszalinie opowiadała że masz piękną działkę tarasową, miała rację ładnie to widać na tych ostatnich zdjęciach. Z tego co piszesz to jeszcze nie wiadomo jak długo w domu zagrzejesz miejsce.
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Danusiu teren jest urozmaicony tymi różnymi poziomami.W tym sezonie z drugiej strony obfocę,niech tylko przyjdzie wiosna i będziemy mogli dokończyć tę drugą część ,gdzie stoi altana.
Do września będę na pewno,a później to się okaże .Dzisiaj było ciepło,trochę podwiązałam Veilchenblau,nawet nieźle wygląda,może nie trzeba będzie ostro ciąć ,ale ogólnie to nie bardzo róże rwą się do życia,ciekawe kiedy zakwitną
Do września będę na pewno,a później to się okaże .Dzisiaj było ciepło,trochę podwiązałam Veilchenblau,nawet nieźle wygląda,może nie trzeba będzie ostro ciąć ,ale ogólnie to nie bardzo róże rwą się do życia,ciekawe kiedy zakwitną
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Halinko - powoli zaczynaj następną część wątku.
Dobrze że jesteście już w kraju.
Dobrze że jesteście już w kraju.
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Halinko moja Veilchenblau też dobrze przezimowała ale jak teraz wygląda to nie wiem. Myślę że gdy tylko się ociepli na pewno szybko róże ruszą. Bardziej martwią mnie cebulowe kwiaty. Już w zeszłym roku wymarzły a teraz z pewnością wygniją.
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Danusiu skoro zapowiadają od 20 letnie temperatury to na pewno róże jak i inne roślinki ruszą.Mam sporo do przesadzania,np powojnik tangucki,wiciokrzew ,tylko żeby przestało mrozić ,pąki ciemiernika wyglądają spod śniegu,ale krokusy pod pierzynką,więc nie wiem co z nimi
Jedynie tulipany pną do góry .Może z Twoimi cebulkami nie będzie źle.
Gosiu mam to pod kontrolą,ale dzięki za przypomnienie .Chciałam dotrzeć do 80 stronki i poprosić Cię o zamknięcie wątku .
My też się cieszymy,że w końcu u siebie
W związku z tym ,że mój wątek już osiągnął maksimum stronek ,czas na nowy Zapraszam
Jedynie tulipany pną do góry .Może z Twoimi cebulkami nie będzie źle.
Gosiu mam to pod kontrolą,ale dzięki za przypomnienie .Chciałam dotrzeć do 80 stronki i poprosić Cię o zamknięcie wątku .
My też się cieszymy,że w końcu u siebie
W związku z tym ,że mój wątek już osiągnął maksimum stronek ,czas na nowy Zapraszam