Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Nawiązując do pytań o ten system kroplujący, to bardzo prosta sprawa. Ja kupowałam w sklepie zajmującym się nawodnieniem ogólnie, różnymi systemami. Myślę, że jak się wrzuci do neta linia kroplująca to każdy znajdzie sklep najbliżej siebie. Całość zostawia się na zimę, ponieważ w wężu nie stoi woda bo ma małe dziureczki na całej swojej długości. Trzeba tylko pamiętać o zakręceniu kranu na zimę. Wąż jest dość elastyczny i wytrzymały. Moi rodzice na działce mieli go z 10 lat i nic się z tym nie działo. Oddzielnie kupuje się wszystkie części typu: złączki, trójniki, łączniki, końcówkę i mocujące szpilki do podłoża. Można dowolnie sobie łączyć w miarę potrzeb na rabacie. Niestety nie pamiętam cen. Złączki i takie drobiazgi widziałam już w L.Merlin, więc pewnie węże też tam są. Trzeba tylko uważać na średnicę kranu i kupować odpowiednie przejścia. Nawodnienie to chyba szesnastka. Jak ktoś chce to można dokupić automatykę na kran. Ja nie mam. po prostu jak stwierdzę że pora podlać to odkręcam kran i się powolutku kropli przez np 2 godziny. Czasem zapominam i leci całą noc ;:306
O tyle jest to dla roślin korzystne że dostają wodę stopniowo, ziemia zdąży nasiąknąć i unikamy ewentualnego poprarzenia liści. No i oszczędność czasu i pleców.
Można sobie system dowolnie rozbudowywać w miarę robienia nowych rabat. Ja już 3 razy dokupowałam węża. Żeby nie skłamać to za 50 metrów węża plus złączki płaciłam jakieś 80-90 złotych.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Witaj Alu! Wysiewałaś coś do doniczek? Dłuży mi się czas i pozostaje uprawa doniczkowa na razie. Miesiąc temu tak ładnie zaczął się sezon i potem klops :(
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

No po prostu eureka z tą linią kroplującą ;:138 !!! Fantastyczna sprawa ;:108 !!!
Zawsze wydawało mi się skomplikowane to rozprowadzenie sztucznego nawadniania po ogrodzie. I do tego baaardzo kosztowne :roll: . A tu proszę ... :uszy . Szybko, łatwo i tanio :D !!!

Aprilko ;:167 !!!

Georginko, koniecznie musimy spróbować tej linii kroplującej, prawda ;:65 ?
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Kasiu Flory Danici ,posadziłam jesieni 12 szt więc będzie jeszcze więcej.Mam nadzieję że mi już nie zmarzną.Te krzewy po tarasem to lilaki Meyera "Palbin" kwitną ok. 2 tygodni i przepięknie pachną.Dorastają do 1,5 m.W tym roku było sporo śniegu i mróz nie był duży .Więc jest nadzieja że azalie nie przemarzy.Przykryjesz w przyszłym roku.

Jolu dziękuję za szczegółowy opis.Właśnie o to chodziło żyby trochę nam rozjaśnić w głowach.Tak jak piszesz to chyba dam radę to zorganizować.Przynajmniej w tym roku na część ogrodu.To już by było dla mnie dużo.No i cena też przystępna ,tym bardziej że można to rozbudowywać.Dobrze że teraz poruszyliśmy ten temat.Można będzie zaplanować zanim zacznie się podlewanie.Jolu. ;:196

Jacku Jeśli chodzi o wysiewanie to nie sieję.Nie mam zbyt dużo odpowiedniego miejsca.Wszędzie mam bardzo ciepło albo tak jak na zewnątrz.Piwnica dobra ale niestety ciemna.Więc odpada.Trzymałam w piwnicy hortensje i begonie w donicach.Hortensje zaczęły wypuszczać już w lutym więc je przeniosłam do domu.W nieogrzewanym pomieszczeniu,puściły liście i już kwitną ze dwa tygodnie.Jak tak dalej pójdzie to zanim je wystawię do ogrodu to pewnie przekwitną.Ta od Ciebie też ładnie zakwitła.Natomiast begonie posadziłam niedawno do nowej ziemi i już pięknie wypuszczają kiełki.Mam jeszcze serduszkę w doniczce i dwie pelargonie ,zaczęłam je podlewać ale nie wiem co z nich będzie.Rośliny jednoroczne jak potrzebuje to kupuję na rynku ,jest wielki wybór u nas i są tanie.

Rozetko masz rację ,teraz widzę że to nie takie trudne i do zrobienia.Stanie przez trzy dni pod rząd ,po kilka godzin z wężem i podlewanie...muszę to zmienić. ;:108
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Alu,jeśli zdecydujesz się na linię kroplującą ,to Ci podpowiem,że niedaleko (w Dobrzykowie-to przy drodze do Płocka) jest producent takiego asortymentu- na pewno niższe ceny niż w sklepie.A najlepiej napisz kiedy chciałabyś się tam wybrać,to może umówiłybyśmy się i chętnie Cię tam podwiozę. Ode mnie to już rzut beretem .
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Danusiu wiem gdzie to jest ..Często do Płocka jadę przez Dobrzyków.Nawet kiedyś tam byliśmy ze Zbysiem zaraz na początku,jak zaczęłam z ogrodem.Miał pomyśleć nad tym i tak myśli do tej pory.Na pewno by było taniej i nawet doradzą i wytłumaczą wszystko.Pomyślałam właśnie o tym punkcie sprzedaży.Chyba my się za to weźmiemy ,inaczej pewnie się nie doczekam. :lol: Chętnie z Tobą pojadę.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Danusiu, fajnie, że podałaś gdzie można kupić takie akcesoria. Może i ja skorzystam?
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Alu, dziękuję za odpowiedź ;:196 . Chyba w takim razie na lilaki popatrzę u Ciebie, są na prawdę cudne i efekt powalający. Jednak jak mnie nie ma na działce cały czas, to nawet bym nie zdążyła zobaczyć tego kwitnienia. Wolę już posadzić róże. Znowu zaszalałam.....
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Gosiu może się skrzykniemy i razem pojedziemy. :lol:

Kasiu Ja już nawet nie mówię jak ja zaszalałam.Uzupełniłam ok.100 szt. zmarzniętych z ubiegłej zimy i jeszcze zamówiłam wszystkie na rabatę malinową. / 28 /Oczywiście zaczęłam od razu ubiegłej wiosny .Ale jestem zadowolona. ;:215
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

O rany.... nieźle....Alu. Ja musiałabym pod taką ilość wykopywać chyba dwa miesiące dołki :;230 Pod jedną różę w zeszłym roku z dołka wywoziłam taczkę kamieni. Muszę koniecznie nadrobić zaległości w Twoim wątku.... Na ten sezon na razie zamówiłam 17 przy czym 3 prezentuję mojej cioci :lol:
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Kasiu tak rozłożone w czasie to nawet się nie odczuwa.Wiem jak to jest, u mnie też znajdowałam cegły,korzenie a nawet złom z rozbieranego samochodu.Najgorzej było jak trafiłam na miejsce gdzie leżał żwir na budowę domu i wylewali obok popłuczyny z taczki i betoniarki. :cry:
To były tu gdzie teraz rosną różaneczniki i hortensje.
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

:wit jak byśmy przetrwali tę długą zimę bez letnich zdjęć? u mnie jeszcze dzisiaj rano padał śnieg :roll: podziwiam przywrotniki, wyglądają równie ładnie z pomarańczowymi jak z różowymi rózami. Zmartwiło mnie bardzo, ze zmarzły u Ciebie berberysy Bagatelle, miałam ochotę posadzić przed różami w dużej ilości, teraz muszę to przemyśleć
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Urszulko myślę że nie ma co kierować się tym co się działo ubiegłej zimy.To było naprawdę coś niespotykanego.Przecież zmarzły też Flory i inne róże.Oprócz tego wszystkie tulipany ,narcyzy,krokusy,szafirki,korony cesarske ,nawet irysy żyłkowane.Czyli praktycznie wszystkie cebulowe.No ale sadzę wszystko od początku.Flory też posadziłam.Nawet Flamentanz mi zmarzła.
Wiosną zaraz posadziłam nową.Berberysy prawidłowo to nie powinny przemarznąć,ale tak wyszło.A swoją drogą są naprawdę b.ładne o każdej porze roku.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Nie wiadomo jak się zachowywać w ochronie roslin przed zimą, bo coraz to inna. Dobrze, że w tym roku strat nie bedzie. Po dzisiejszym obchodzie jestem juz pewna. No chyba, że w maju znowu przymrozi
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Ogród Georginii ( Alicji) cz.3

Post »

Ja też mam obchód poza sobą ,ale niepokoją mnie czerwone okrywówki - niby na końcach pędów startują już pączki ale u nasady pędy są czarne... i jeszcze giardina nad kopczykiem (głębiej nie grzebałam,bo nie chciałam odbierać sobie nadziei :;230 )wszystkie pączki ,które wystartowały zbyt pośpiesznie- zmarznięte!
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”