Zosiu piękny obraz . Prymulki przeurocze. Zainteresowały mnie piękne cwiatki z poprzedniej strony, te żółciutkie. Sliczne są. Powiedz prosze jak się zwą, abym wiedziała na co teraz choruję . Bo ja raczkująca ogrodniczka jestem i jeszcze nie wszystkie kwiatki rozpoznaję. Pozdrawiam serdecznie!
I oby tak pozostało Zosiu aż do grudnia! U mnie jeszcze leży, ale słoneczko dzielnie sobie radzi. Jeszcze trochę i zaczynam nasadzenia . Zdrówka życzę, abyś w nowy sezon weszła z pełnią formy !