Hydrangea macrophylla Tricolor/ Mariesi Variegata

[zuzia55]

Kupiłam na pokazie roślin ,bez oznaczenia tylko na słowo ,że jest to hortensja ,a w necie nie mogę takiej znaleźć.Nie wiem jak duża urośnie i gdzie ją posadzić.

[xipe]

Tak to odmiana hortensji ogrodowej o pstrych liściach.

[jacek s]

Witam.To prawdopodobnie hydrangea macrophylla"Quadricolor"Posiadam ją już 5-6 lat,ale dopiero w ty roku pierwszy raz ,zakwitnie.
Jak widać na zdjęciu kwiatów będzie mało dokładnie cztery,roślina była okryta na zimę,lecz pączki jak podejrzewam zniszczył jakiś grzyb(wilgotna zima,dość grube okrycie)
Pozdrawiam Jacek

[Karo]

Witaj Jacku na forum.
Jesteś pierwszą osobą,którą spotkałam a której udało sie przetrzymać tę hortensję kilka lat w ogrodzie.
Sama miałam ja również u siebie ...dość dawno właśnie może 5 a może 6 lat temu .
Oczywiście zginęła po pierwszej zimie
Gratuluję Tobie nie tylko tego,że ją masz tyle lat ale i kwiatów,teraz zapewne z każdym rokiem będzie ich tylko coraz więcej.
Interesuje mnie bardzo kwestia koloru liści.
Czy one są zdecydowanie seledynowe z białym marginesem przebarwienia na brzegu?
Wydaje mi sie,że kupując sadzonkę, tej "bieli" było na niej dużo ,teraz patrząc na Twój krzew widzę raczej niewiele.
A może nie pamiętam już tego dokładnie ale prawdę mówiąc mam w pamięci raczej bardziej pstry krzew.
Porównywałabym nawet do derenia pstrolistnego np. 'Elegantissima'
Co Ty na to?Wszak obserwujesz ją już kilka lat.

[jacek s]

Witam.Dzięki za komplement.
Tak jak piszesz większość liści jest zielonych z jasną otoczką .
Takie pędy jak ten to rzadkość.




80% liści nie ma jasnych plam,czy giną one z wiekiem ,nie wiem ale jest ich mniej.
A to ciekawostka jeden z pędów wygląda jak "klasyczna "hortensja .


Pozdrawiam Jacek.

[Karo]

Czyli wielce prawdopodobne,że ona po prostu traci swój "pstry enzym" i z wiekiem możesz mieć raczej hortensję klasyczną...
Może należy posadzić ją z dala od innych ,zielonolistnych?
Może jest z nią tak jak np. z pstrą trzmieliną,że trzeba usuwać niewybarwiające sie pędy?

[krzysiek86]

Piękna odmiana takiej jeszcze nie widziałem. Masz rację KaRo ciekawe jest to z tym jej pstrym kolorem. Zauważyłem że w przypadku pęcherznicy diabolo należy wycinać te pojawiające się zielone pędy bo inaczej straci czerwony kolor, może i w tym przypadku to się sprawdza.

[Nalewka]

I to samo mam ze złoto - pstrym ligustrem, gładko - zielone odrosty należy wyciąć, chociaż bardzo żałuję, bo zamiast krągłości znowu będę miała troszkę łysą żółtą miotłę na ptasiej nóżce

[jacek s]

Czyli wielce prawdopodobne,że ona po prostu traci swój "pstry enzym" i z wiekiem możesz mieć raczej hortensję klasyczną...
Może należy posadzić ją z dala od innych ,zielonolistnych?
Może jest z nią tak jak np. z pstrą trzmieliną,że trzeba usuwać niewybarwiające się pędy?

Witam.Myślę że nie,ten pęd jest od "nowości",nie usuwam go ........bo nie.Może to sprawa genów,nie wiem nie jestem genetykiem.
Pozdrawiam Jacek

[krzysiek86]

Nie przejmuj się Nalewko jak tylko odrośnie będzie dobrze wyglądać To tylko kwestia czasu

[zuzia55]

UFFFF.Ale mnie pocieszyliście,chyba nie będę jej na stałe wkopywała do gruntu tylko w donicy,bo może ją trzeba gdziś w cieplejsze miejsce przenieśc na zimę skoro ona tak boi sie mrozów?.Ja też w pewnym momencie myślałam ,że mi wcisnął derenia,.a sprzedawca tak zachwalał jej kolor kwiatów.

[zuzia55]

Moja trzylatka wygląda obecnie tak:Nie ubyło białych pasków , pierwszy rok zimowała w garażu,teraz już w gruncie,ale wiosną przemarzają jej liście,gdyż je wcześnie wypuszcza, ma mało kwiatów.Kwitnie dużo póżniej niż inne hortensje.
Mimo wszystko dla mnie jest bardzo dekoracyjna ze względu na liście,no i kilka kwiatów

[Babopielka]

To nie jest odmiana Quadricolor ,tylko Tricolor
Nazywana też Mariesi Variegata .

Quadricolor ma zupełnie inne wybarwienie liści, złoto- zielone ,a nie biało- zielone

Quadricolor -trochę kiepskie zdjęcie ,ale lepszego nie mam,
bo moja nie raczyła przezimować



Tricolor /Mariesi Variegata

Moja już zaczyna kwitnąć

[zuzia55]

No tak...identyczna,wreszcie wiem, co mam... . Czy Twoja już zimowała w gruncie?

[brrumm]

- mam Tricolor. Pierwszą zimę spędziła na rabacie - przeżyła i wspaniale rośnie na stanowisku słonecznym osłoniętym od zachodu. póki co pąków nie widzę