
Sadzenie, przesadzanie drzew owocowych
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sadzenie drzew owocowych
Nic. Co pod ziemię trafi to korzenie puści.


- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Sadzenie drzew owocowych
Nawet maliny?
Bo wszędzie zalecają żeby sadzić 2cm głębiej a ja posadziłem około 5cm.
Ile odstępu powinno być między Antonówką zwykłą i Malinową Oberlandzką na M26?
To prawda że ta 2 jest kłopotliwa w uprawie?
Bo wszędzie zalecają żeby sadzić 2cm głębiej a ja posadziłem około 5cm.
Ile odstępu powinno być między Antonówką zwykłą i Malinową Oberlandzką na M26?
To prawda że ta 2 jest kłopotliwa w uprawie?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sadzenie drzew owocowych
Zawsze zależy jakie duże wyprowadzisz i jaka gleba. 3 m już wystarczy (choć ja bym wolał więcej) a produkcyjnie, z cięciem, można co 2 metry. Antonówka rosnie średnio silnie, Malinowa nawet słabo; z tym że obie mogą dać korony szerokie, rozłożyste a spłaszczone.
Malinowa kłopotliwa nie jest, raczej odporna, rośnie też dobrze na słabszych glebach, piaszczystych, susze znosi. Powinna mieć żyzno dla dobrego owocowania, podnawozić w razie czego to jednak nie kłopot.

Malinowa kłopotliwa nie jest, raczej odporna, rośnie też dobrze na słabszych glebach, piaszczystych, susze znosi. Powinna mieć żyzno dla dobrego owocowania, podnawozić w razie czego to jednak nie kłopot.

- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Sadzenie drzew owocowych
A przy Antonówce,Malinowej i Idaredzie wszystkie by się zapyliły?
Re: Sadzenie drzew owocowych
Posadziłem agrest pod koniec pażdziernika a pod koniec listopada stwierdziłem, że miejsce nie jest odpowiednie.
Przesadziłem więc krzak i stwierdziłem, że było już dużo nowych korzonków. Myślę, że warto wobec tego sadzić jesienią. Brzoskwinie tez sadziłem zawsze jesienią i dobrze rosną owocują.
Przesadziłem więc krzak i stwierdziłem, że było już dużo nowych korzonków. Myślę, że warto wobec tego sadzić jesienią. Brzoskwinie tez sadziłem zawsze jesienią i dobrze rosną owocują.
pozdrawiam
Kazik
Kazik
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Sadzenie drzew owocowych
A według mnie najlepiej sadzić wtedy kiedy jest szybciej
Ale Brzoskwinie i Morele lepiej posadzić wiosną,nigdy nie wiadomo jaka trafi się zima.

Ale Brzoskwinie i Morele lepiej posadzić wiosną,nigdy nie wiadomo jaka trafi się zima.
Re: Sadzenie drzew owocowych
Chciałem wsadzic wisnie i czeresnie na 1ha,po 50%,czy na klasie ziemi 3a.warstwa orna 25cm reszta glina na sens .czy lepiej siac zboze jak dotychczas .dziekuje przepraszam.
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 15 lut 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kleczanów
- Kontakt:
Re: Sadzenie drzew owocowych
Na podstawie tak suchych danych trudno wyrokować
sad to pozornie prosty temat, a jak to niektórzy uważają sam rośnie. Jak to kolega pisze " chciałem wsadzic wisnie i czeresnie na 1ha,po 50%" nikt koledze nie zabroni tylko jest wiele punktów do wyjaśnienia np. lokalizacja i jeszcze raz lokalizacja co pokazują ostatnie sezony
zwłaszcza przy czereśni. Czy kolega ma, sprzęt do uprawy, wiedzę co do odmian i podkładek? A tak nawiasem mówiąc co kolegę skłoniło akurat do tego kierunku upraw? Koszt założenia też nie będzie bagatelny zwłaszcza przy tegorocznych cenach sadzonek
Ale świat do odważnych należy




Ale świat do odważnych należy


-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Sadzenie drzew owocowych
zadaj to pytanie na forum sadowniczym - 1 ha to uprawa już nie dla przyjemności. Myślę, że dostaniesz fachowe odpowiedzi o opłacalności takiej uprawy itd.jaro82 pisze:przepraszam jestem nowy wybaczcie chciałem wsadzic wisnie i czeresnie na 1ha,po 50%,czy na klasie ziemi 3a.warstwa orna 25cm reszta glina na sens .czy lepiej siac zboze jak dotychczas .dziekuje przepraszam.
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sadzenie drzew owocowych
Jeśli masz ,,zaplecze technologiczne'' , odrobinę wiedzy , punkt skupu / odbiorców ( owoców z 1ha wiśni nie sprzedasz sam kilując na ryneczku ) ,pracowników sezonowych -albo wybierasz technologię zbioru maszynowego , drenację , nawodnienie opcjonalnie(w suche lata może uratować DE) , nerwy ( bywały lata że do uprawy wiśni się srogo dokładało )...
A i wtym roku ceny sadzonek wiśni i czereśni są zabójcze( jesienią mizerne patyczki, zdechlaki, ogryzki od szkółki NONAME ,klasy jakości najniższej kosztowały 3-4zł...)
A i wtym roku ceny sadzonek wiśni i czereśni są zabójcze( jesienią mizerne patyczki, zdechlaki, ogryzki od szkółki NONAME ,klasy jakości najniższej kosztowały 3-4zł...)
kolekcjoner smaków
Re: Sadzenie drzew owocowych
Gdzie można kupić bardzo późne odmiany śliwy. Chodzi mi o takie śliwy jak Presenta, Haganta, ewentualnie Elena.
Z góry dziękuję za radę.
Pozdrawiam.
Z góry dziękuję za radę.
Pozdrawiam.
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Sadzenie drzew owocowych
Obejrzałem w niedzielę w "Mai w ogrodzie" sadzenie drzew.
Pokaz prowadził doktor z Instytutu w Skierniewicach. Oglądałem 2 razy i nie zauważyłem, aby podlewał drzewko po posadzeniu. Jedynie skropił korzenie. Powiedział wręcz, że podlewanie jest błędem, ponieważ niszczy strukturę gleby tzn. jej gruzełkowatość
.
A ja cały czas podlewam w czasie sadzenia
. I to dużo. Może tam była bardzo dobra gleba. U nas tak się mówi, że wystarczy splunąć i będzie rosło.
.

Pokaz prowadził doktor z Instytutu w Skierniewicach. Oglądałem 2 razy i nie zauważyłem, aby podlewał drzewko po posadzeniu. Jedynie skropił korzenie. Powiedział wręcz, że podlewanie jest błędem, ponieważ niszczy strukturę gleby tzn. jej gruzełkowatość

A ja cały czas podlewam w czasie sadzenia



Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Sadzenie drzew owocowych
. Kupiłam antonówkę a tu zima w pełni. Na razie drzewko czeka w wiatrołapie, bo jak tu sadzić w takim śniegu i mrozie.
Niestety mąż wyjeżdża w najbliższą sobotę i nie dam rady sama posadzić za 2 lub 3 tygodnie, tym bardziej, że nie wiem czy tak długo mogę czekać.
Oto moje pytania:
Czy mogę posadzić drzewko w dużej donicy i postawić w ogrodzie zimowym gdzie jest około 12 - 15 stopni?? Za kilka tygodni wytargałabym je do ogródka, a jesienią przesadzilibyśmy je do gruntu...
Niestety mąż wyjeżdża w najbliższą sobotę i nie dam rady sama posadzić za 2 lub 3 tygodnie, tym bardziej, że nie wiem czy tak długo mogę czekać.
Oto moje pytania:
Czy mogę posadzić drzewko w dużej donicy i postawić w ogrodzie zimowym gdzie jest około 12 - 15 stopni?? Za kilka tygodni wytargałabym je do ogródka, a jesienią przesadzilibyśmy je do gruntu...
Re: Sadzenie drzew owocowych
Najlepiej drzewko wynieść na dwór od strony północnej, (jeżeli goły korzeń to zadołować) i niech czeka tę parę dni. Na pewno już nie zmarznie ale lepiej żeby nie świeciło na nie bezpośrednio marcowe słońce.
Pozdrawiam.
romep
Pozdrawiam.
romep
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 27 lis 2011, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Chrzanowa k/Krakowa
Re: Sadzenie drzew owocowych
Zamówiłem kilka drzewek owocowych z planem sadzenia na wiosnę.
Oczywiście sprzedawca zlewka z przesyłką i czeka na korzystne warunki pogodowe.
ale...
jak z kondycją takich przetrzymanych drzewek?
jaki wpływ na drzewka będzie miało opóźnione sadzenie?
czy mozliwe będzie że przechowywane drzewka już puszczają pąki ?
Oczywiście sprzedawca zlewka z przesyłką i czeka na korzystne warunki pogodowe.
ale...
jak z kondycją takich przetrzymanych drzewek?
jaki wpływ na drzewka będzie miało opóźnione sadzenie?
czy mozliwe będzie że przechowywane drzewka już puszczają pąki ?