
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Na takie obrazki czekam
Az mi serce szybciej zabiło ...Pięknie!!

marzenia się spełniają! Dana
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42367
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Zdecydowanie wolę ocieranie łez. Miłej resztóweczki świąt 

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aguniu - dobrze, że choć u Ciebie lato (przynajmniej za zdjęciach) a i Ty wciąż w letniej sukience! Pozdrowienia 

- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aguś!
...oglądałam zdjęcia Twojego ogrodu przykrytego białą pierzyną... wiosną. Już w końcu mogłoby to białe g* oszczędzić nas i nasze roślinki. Oglądając wiosenno- letnie fotki ogrodu, z minionego sezonu, lżej robi się człowiekowi na duszy i przez moment zapomina o tej paskudnej aurze.
...na słowo śnieg...dostaję dziwnego kołatania
.
Kochana , życzę dużo cierpliwości w oczekiwaniu na prawdziwie wiosenną pogodę i miłego spędzenia świątecznego wieczoru.
Pozdrawiam cieplutko!
...oglądałam zdjęcia Twojego ogrodu przykrytego białą pierzyną... wiosną. Już w końcu mogłoby to białe g* oszczędzić nas i nasze roślinki. Oglądając wiosenno- letnie fotki ogrodu, z minionego sezonu, lżej robi się człowiekowi na duszy i przez moment zapomina o tej paskudnej aurze.
...na słowo śnieg...dostaję dziwnego kołatania

Kochana , życzę dużo cierpliwości w oczekiwaniu na prawdziwie wiosenną pogodę i miłego spędzenia świątecznego wieczoru.

Pozdrawiam cieplutko!

"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- BOGULENKA
- 500p
- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aga, to nic, że zdjęcia były już wcześniej pokazywane. Ja teraz grasuję po różnych wątkach i oglądam zeszłoroczne lato! Tak bardzo chcę już zielonego. 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Łzy się same ocierają na widok zdjęć Twojego ogrodu
Ogólnie rozpacz, płacz i zgrzytanie zębów, gdy się wyjrzy za okno. Duży plus-wszystkie koty siedzą w domu i grzeją nóżki

Ogólnie rozpacz, płacz i zgrzytanie zębów, gdy się wyjrzy za okno. Duży plus-wszystkie koty siedzą w domu i grzeją nóżki

- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Widoki letnie lubię najbardziej 

Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Agnieszka,
Co to jest to białe "coś" rosnące zaraz pod drzewem, na tle wysokich jalowców? Zdjęcie 7 od góry?
Ps. U mnie dzisiaj było dość wesoło i gromadnie
, co stłumiło trochę te nasze nastroje związane z pogodą...jest to jakiś sposób. Na trawniku stoi śmieszna wiosna w wydaniu sexy ulepiona przez moich i nie tylko moich chłopaków
, wszystko to dziwnie wygląda
Ależ Wielkanoc
Co to jest to białe "coś" rosnące zaraz pod drzewem, na tle wysokich jalowców? Zdjęcie 7 od góry?
Ps. U mnie dzisiaj było dość wesoło i gromadnie



Ależ Wielkanoc

Pozdrawiam
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Justynko, sexy bałwano-zając? Widzę, że jest nowa moda i bardzo dobrze, ale niech znika czym prędzej ;-)
Zaskoczyłaś mnie swoim pytaniem... toć to wrzosy są
Pozdrawiam jeszcze świątecznie... od jutra dieta... niby nie zrobiłam dużo jedzenia, ale jednak je się znacznie więcej niż na co dzień i ledwie się ruszamy
Różo, letnie widoki są kojące dla zmęczonych strasznie długą zimą ogrodniczych serc
Ewa, głaski świąteczne dla kociaków... czy Hamlet jest już zdrowy?
Bogna, obiecuję sobie, że naprawdę dużo czasu spędzę na świeżym powietrzu, poświęcę się ogrodowi, niech no tylko przyjdzie wiosna!
Bogusiu, faktycznie trudno wykrzesać z siebie jakiekolwiek pokłady cierpliwości przy tak przedłużającej się zimie, ale miejmy nadzieję, że to ostatnie jej chwile i w końcu kiedyś wiosna nastąpi... oby była tuż za rogiem! Pozdrawiam Cię świątecznie
MaGorzatko kochana, a widziałaś z poprzednich stron zdjęcia naszej obecnej zimy? M a s a k r a!
Marysiu, wzajemnie - miłego świętowania! My już jedzeniowo dogorywamy...
Danusiu, i mnie serce szybciej bije na widok letnich obrazków... byłam i widziałam je też u Ciebie!
Asiu, miło mi, że choć przez chwilę udało się wywołać błogostan na Twojej twarzy letnimi odsłonami ogrodu... właśnie delektowałam się odcinkiem The Gardener's World - mam odblokowany Domo + i chłonę, póki mogę... Ach, wiosna, lato, złota jesień - to jest to, o czym marzę... zimy nienawidzę, po tegorocznej!
Januszu, dzięki Twoim wiosennym zapowiedziom i zdjęciom mam trochę nadziei, że i do nas wiosna zawita - dzięki!
Gosiu, my też jesteśmy po pierwszym odcinku Gry o tron; nawet nie wiesz jak się cieszę, że mamy wyczekany nowy sezon... zapowiada się bardzo ciekawie!
Idzie wiosna - tego się trzymajmy
Zaskoczyłaś mnie swoim pytaniem... toć to wrzosy są

Pozdrawiam jeszcze świątecznie... od jutra dieta... niby nie zrobiłam dużo jedzenia, ale jednak je się znacznie więcej niż na co dzień i ledwie się ruszamy

Różo, letnie widoki są kojące dla zmęczonych strasznie długą zimą ogrodniczych serc

Ewa, głaski świąteczne dla kociaków... czy Hamlet jest już zdrowy?
Bogna, obiecuję sobie, że naprawdę dużo czasu spędzę na świeżym powietrzu, poświęcę się ogrodowi, niech no tylko przyjdzie wiosna!
Bogusiu, faktycznie trudno wykrzesać z siebie jakiekolwiek pokłady cierpliwości przy tak przedłużającej się zimie, ale miejmy nadzieję, że to ostatnie jej chwile i w końcu kiedyś wiosna nastąpi... oby była tuż za rogiem! Pozdrawiam Cię świątecznie

MaGorzatko kochana, a widziałaś z poprzednich stron zdjęcia naszej obecnej zimy? M a s a k r a!
Marysiu, wzajemnie - miłego świętowania! My już jedzeniowo dogorywamy...
Danusiu, i mnie serce szybciej bije na widok letnich obrazków... byłam i widziałam je też u Ciebie!
Asiu, miło mi, że choć przez chwilę udało się wywołać błogostan na Twojej twarzy letnimi odsłonami ogrodu... właśnie delektowałam się odcinkiem The Gardener's World - mam odblokowany Domo + i chłonę, póki mogę... Ach, wiosna, lato, złota jesień - to jest to, o czym marzę... zimy nienawidzę, po tegorocznej!
Januszu, dzięki Twoim wiosennym zapowiedziom i zdjęciom mam trochę nadziei, że i do nas wiosna zawita - dzięki!
Gosiu, my też jesteśmy po pierwszym odcinku Gry o tron; nawet nie wiesz jak się cieszę, że mamy wyczekany nowy sezon... zapowiada się bardzo ciekawie!
Idzie wiosna - tego się trzymajmy

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Witaj Aguś,miło pospacerować po tak pięknym ,wymuskanym ogrodzie gdy wokół tyle śniegu,właśnie wróciłam z Zakopanego,tam świeciło słońce śniegu dużo mniej jak u nas a mieszkam 100km od Zakopanego a u mnie wszystko zawalone śniegiem aż boję się o rośliny jak to przeżyją,a prognozy na przyszłość są bardzo różne pozdrawiam wiosennie



- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Agnieszka, dziękuję za odpowiedź, hmmm wrzosy...to fajnie jest to zdjęcie zrobione, bo zupełnie pomylilam proporcje, myślałam, że to krzewy...
Wiosnę mam uleopioną, stoi to-to czyli taka kobitka, na środku trawnika i się wdzięczy
Mówiłam o najblizszym miesiącu, który zapowiadają jednak chłodnym...ja wytrzymam, aby tylko rozmarzło wszystko....i śnieg zniknął, bo mam sporo do posadzenia....
Za tydzień natomiast ma być juź lepiej...W stosunku do dziś
Wiosnę mam uleopioną, stoi to-to czyli taka kobitka, na środku trawnika i się wdzięczy

Mówiłam o najblizszym miesiącu, który zapowiadają jednak chłodnym...ja wytrzymam, aby tylko rozmarzło wszystko....i śnieg zniknął, bo mam sporo do posadzenia....
Za tydzień natomiast ma być juź lepiej...W stosunku do dziś

Pozdrawiam
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Hamlet jest brykaczem-jak każdy zdrowy kot. Czasem się na niego złoszczę, kiedy obgryza mi rośliny, ale po to w końcu go leczyliśmy 

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Cześć Aguś
Dojechałaś szczęśliwie do pracy? Stopniało trochę czy wciąż takie zaspy?
Tydzień mamy nieco krótszy, więc może dotrwamy do weekendu
Pozdrowionka dla dzielnych ludzi pracujących

Dojechałaś szczęśliwie do pracy? Stopniało trochę czy wciąż takie zaspy?
Tydzień mamy nieco krótszy, więc może dotrwamy do weekendu

Pozdrowionka dla dzielnych ludzi pracujących

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Dobry Agus
u mnie slonecznie, sniegu malo, tak ze zle nie bylo i nie jest. Gdzies czytalam, ze 10 kwietnia ma byc juz cieplej i tego sie trzymam, bo 13 ide z Felixem do szkoly i jakos brodzenie w sniegu mnie sie nie usmiecha 


Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Cześć Julek! Mało śniegu, powiadasz? To ciesz się, kochana - ja miałam śnieżny armaggedon. Idziesz z Felixem do szkoły tresury?
Robaczku, dzień dobry... dojechałam bezpiecznie... główne drogi czarne, ale na bocznych lodowisko... Masz jakieś konkretne i potwierdzone informacje z jaką datą przyjdzie do nas wiosna? Muszę zaraz spojrzeć, co prognozują Amerykanie...
Do weekendu jakoś dotrwamy... może uda się wziąć home office w któryś z dni?
Pozdrowienia, A.
Justi, wrzosy są już bardzo rozrosnięte, poza tym mają zrobiony mały nasyp, stąd wrażenie wysokości. Ale proporcje tak czy inaczej właściwe, bo to już wielkie krzewinki są. Trzymam się Twoich prognoz i nadziei, że to już ostatnie dni ze wstrętną zimą...
Marto, dziękuję za odwiedziny i spacer po moim ogrodzie... nie chce mi się już wstawiać zdjęć wspominkowych, a tych białych nie znoszę i się nimi nie zachwycam, nawet w grudniu... czekam na przyjście wiosny razem z Tobą!
Robaczku, dzień dobry... dojechałam bezpiecznie... główne drogi czarne, ale na bocznych lodowisko... Masz jakieś konkretne i potwierdzone informacje z jaką datą przyjdzie do nas wiosna? Muszę zaraz spojrzeć, co prognozują Amerykanie...
Do weekendu jakoś dotrwamy... może uda się wziąć home office w któryś z dni?
Pozdrowienia, A.
Justi, wrzosy są już bardzo rozrosnięte, poza tym mają zrobiony mały nasyp, stąd wrażenie wysokości. Ale proporcje tak czy inaczej właściwe, bo to już wielkie krzewinki są. Trzymam się Twoich prognoz i nadziei, że to już ostatnie dni ze wstrętną zimą...
Marto, dziękuję za odwiedziny i spacer po moim ogrodzie... nie chce mi się już wstawiać zdjęć wspominkowych, a tych białych nie znoszę i się nimi nie zachwycam, nawet w grudniu... czekam na przyjście wiosny razem z Tobą!