Pomidor Malinowy Henryka F1

[kasia1s2]

u mnie 18z22 wszystkie pójdą do gruntu zobaczymy co mi z tego wyjdzie

[kasia1s2]

Moje pomidorki trochę im brakuje słoneczka

[x-p-o]

Co Ty mówisz ? Piękne siewki. Proponuję je już przepikować.

[OgrodnikSebek]

no ja mam 22 henryczki połowa pójdzie do folii ;) a reszta na grunt;p

[kasia1s2]

Mój największy Henryś

[kasia1s2]

Część moich pomidorków wygrzewających się w słonku ...... a telewizja kłamie!!!!!!!!!!

wiem wiem mam brudne okno

[kasia1s2]

Henryka też miałeś w ubiegłym sezonie? Jakie wysokie paliki do niego proponujesz?

[OgrodnikSebek]

Niestety z Henrykiem mam do czynienia pierwszy raz więc Ci nie powiem . Ale do swojej folii będę go prowadził na sznurku . A na polu to 4 grona maksymalnie , nie potrzebuje dużo . W tamtym roku na moje szczęście po 3,4 gronach po obcinałem czubki i wszystkie pomidory dojrzały i były wielkie: ) to oczywiście na polu. No a w szklarni to trochę za dużo miałem bo nie które miały po 10 gron co ciekawe nie były większe niż 1,80 m :P

[jokaer]

Wszystkim miłośnikom Pomidora Malinowego Henryka F1 przypominam,
o umieszczaniu uwag merytorycznych zgodnych z tematem.
moderator

[kasia1s2]

Mój jeden Henryczek ma pączki kwiatowe a pod chmurkę jeszcze za szybko by wsadzić, dziś przesadzałam w większe doniczki.

[OgrodnikSebek]

Ja dziś swoje zobaczyłem pierwszy raz od tygodnia i widać zdecydowanie różnicę . Moje jeszcze nie kwitną , nie długo sadzę do folii.

[kasia1s2]

Od wczoraj Henryczki rosną pod chmurką, mam nadzieję, że już żaden przymrozek nie przyjdzie

[ravsqr]

jakoś nie zachęciłem się do tej odmiany po przeczytaniu tego wątku:)

[Alyaa]

Miałam go w zeszłym roku. Bardzo szybko złapał ZZ (początek lipca). Część plonów wtedy uratowała, ale ogólnie nie powalił mnie smakiem. Być może jeszcze kiedyś zasadzę, ale kilka krzaków tylko (w zeszłym roku miałam wysiany całe małe opakowanie).

[kasia1s2]

Jestem w 100% zadowolona z moich ubiegłorocznych pomidorów. Duże grona, duże pomidory, paliki aż się łamały. Sąsiedzi nie mogli się napatrzeć . Zaraza złapała je dopiero w drugiej połowie września. W tym roku też wysiałam i ładnie wschodzą oby lato dopisało.