Mediolobiwki i reszta chwastów - czarny

[hen_s]

Rzeczywiście - nie wyszło.

[Paula15]

No faktycznie.... masz twardy dowód, że nie wyszło

[nyskadu]

No nie wyszło skąd ja to znam, ale to chyba dobrze Piękne wszystkie bez wyjątku

[czarny]

Niewątpliwie piękne, ale zdecydowanie nie wyszło, bo kurde teraz nie mam miejscówy w miniszklarence, a coś większego to za x czasu dopiero postawie. Nic, trza będzie chyba ajlosterki podrzucić do mediolobiwkowego leża.
Dodatkowo jeszcze z tamtego rejonu trzy nowe kurduple. Astrów mi styknie, ale tych to bym sobie jeszcze dobrał, jak i lofek. Aczkolwiek turbinki zdecydowanie z tych podobnych do lofek, bo te co odpadły z Pelecyphor to już całkiem się mi nie podobają, fuj, fuj.

[nyskadu]

Fajne, mnie taką jedną myszata chciała załatwić, nawet nadgryzła ale na szczęscie dało się uratować. W tym roku u mnie plaga mysz, raz na tydzień trutka w postaci woreczka z "herbatką" parę dni spokoju i na nowo, masakra jakaś

[Nadzieja]

Astraki piękne bez wyjątku

[emerald]

Niedługo pojawi się druga skrzynka astraków , czego życzę z całego serca

[jorkis]

Piękna skrzyneczka

[popiolek69]

No a gdzie te foteczki przedszkolaków

[Andrew Be]

Astra są wporzo
Tylko rzeczywiście mogą wciągnąć i potem się kłopot robi.
Ale co tam, wysiałem i mam już ze 200 siewek

[czarny]

nyskadu - jak tak możesz bezbronne zwięrzątka mordować Do mnie na balkon do niedawna przychodził piękny szczurek wyjadać resztki co ptaki z karmnika wyrzuciły. Obecnie już nie przychodzi, mam nadzieję, że nikt go nie potruł. Z drugiej strony karmnik tez zlikwidowany.

Natomast u mnie siew wygląda tak sobie, jak pisałem wcześniej nie jestem całkiem zadowolony. Na zdjęciu nie widać wszystkiego, bo część siewek wygląda, jak żwirek, ale jest parę poletek bez siewki, a sporo z 2-5 siewkami. Najlepiej wzeszły M. einsteinii różne od Winberga - kiełkowalność ich w zasadzie 100%. Bercht kiepsko, a Dohanlik porażka totalno-katastrofalna. I teraz nie wiem skąd zamawiać w przyszłym roku, bo porównują oferty można dojść do pewnego wniosku, że Dohnalik bierze medio od Sibala. A od Sibala miałem zamawiać, ale kiełkowalność tragiczna... Acz interesuje mnie jedna pozycja, mało dostępna, której mnie zbrakłow - Mediolobiwia euanthema (aureiflora?) WR 522... Oprócz Succseed najlepiej wzeszły moje zbiory, co potwierdza fakt, że świeże nasiona kiełkują, a jak nie kiełkują to 75% szans, że ktoś wcisnął badziew sprzed lat. Cieszy mnie w szczególności kilkanascie siewek M. sarothroides FR 405, która jest trochę rarytasikiem, no i całe 2 siewki WR 632, której nigdzie nie ma i przez bodaj 3 lata uzyskałem ze swoich 2 roślin łącznie ze 20 nasion, acz bez rezultatu, a tu masz. No i na szczęscie M. malochii się obudziły i po 2-3 z różnych pozycji są. No i M. euanthema MN 117 dwie siewki, po jednej z różnych źródel. Więc trza na nie chuchać I otwarte mają już z tydzień, bo tradycyjnie MN 214, czyli M. einsteinii z Santa Rosa de Tastil, zaczęły lecieć aż miło. Jak podsuszłem, a potem przykryłem znów ze dwie wypadły, więc już się nie bawię i mają cały czas otwarte. Na szczęście wciąż coś tam kiełkuje, mimo że wilgotność nie 100%. Tylko spryskiwać trzeba czesto. Z drugiej strony, jak są tak rzadziuchno, to chyba długo nie będe pikował. A w sumie to co chciałem mieć, mam.

[popiolek69]

No no, nie masz co narzekać trochę tego jest także będzie niezła armia

[Martada]

Przyszłam podziwiać

Mam pytanko na samym dole w prawym pudełeczku to co rośnie, że poletka tak gęściutko

I otwarte mają już z tydzień, bo tradycyjnie MN 214, czyli M. einsteinii z Santa Rosa de Tastil, zaczęły lecieć aż miło. Jak podsuszłem, a potem przykryłem znów ze dwie wypadły, więc już się nie bawię i mają cały czas otwarte.

Mi taki numer wykręciła w ubiegłym roku s. vanbaelii i też nie przykryłam- do czegoś czasami się ta kobieca intuicja przydaje

[czarny]

Nie no, łącznie z tysiąc siewek jest. Jest jeszcze jedna kuwetka mniejsza, ale tam właśnie są te trefniejsze nasiona i dopiero nic nie widać. Ale już widzę parę pozycji do domówienia. Dziś upewmniłem się w przekonaniu, że moje FR 936 Mediolobivia paucicostata to Mediolobivia haagei var. crassa. Ech, kolejny błąd w roślince od Pana el Condora...

Natomiast w tych poletkach na dole są... no cóż - mediolobiwki ;P Tylko jedno poletko jest z ajlosteką, gratisem od Mattsa, za to, że musiałem na przesyłkę miesiąc czekać, jako że sam się wybrał w podróż bodaj do Boliwii. A poletka gęsto, bo coś kiepsko obliczyłem liczbę porcji i końcówkę upychałem ;P Szczęście w nieszczęsciu, że tam słabo z kiełkowalnością.

[nyskadu]

Jaaa prawie jak w Makau nic tylko pozazdrościć noworodków