Jadziu,będę ograniczała sie jedynie do kopczykowania,najwyzej będzie jednoroczną różą.Cieszę się ,ze chociaż ta gloria dei jest bezproblemowa.
Misiu i wzajemnie,zeby te wszystkie choróbska cię opuściły.
Dorotko,potraktuję najwyżej nowe róże jako jednoroczne,niech tylko kwitna przez ten sezon,o ile ten sezon w ogóle się zacznie.
Bogusiu,u mnie wczoraj było wszystko,śnieg,grad,deszcz,zawieja,brakowało tylko byrzy i słońca.Finansowo na razie daję radę,gorzej robi się z miejscem i faktycznie jak wiosna nie przypomni sobie,ze jej czas juz nadszedł to dostanę bzika.Dobrze,że u mnie nie ma marketów,a wyjazdy często nie zdarzają mi się.
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us