Dzisiaj w nocy nasypało dużo śniegu i w tej chwili też jest śnieżyca. Temperatura minusowa, a więc zima znów w natarciu. Prognoza sprawdziła się co do joty. Ciekawe jak rośliny poradzą sobie z tą pogodową huśtawką.
Kwiecień też zapowiada się nieciekawie. Ma być chłodno, noce z przymrozkami, okresowe niewielkie opady śniegu, a najgorsze jest to, że prawie wcale nie będzie słońca. Nie nastraja to optymistycznie.
Dochodzę do wniosku, że za wcześnie rozpoczęłam nową część wątku, miała przecież być wiosenna. Pozostaje więc cierpliwie czekać na wiosnę.
Miłych, zimowych Świąt.
