Różyczka i inne choroby ogrodowe

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Jeśli mogę coś podpowiedzieć JagiS jak Mme Isaac Pereire ma być w prezencie to może lepiej wybierz inną, np. Rose de Rescht ślicznie pachnie tak jak napisała Ewa.
Majka :D no u Ciebie to dopiero jest imponująca kolekcja! Zastanowiłam się teraz, czy pamiętasz wszystkie swoje róże? Bo ja już mam kłopoty... :D Oczywiście wszystkie (albo prawie wszystkie) są zapisane, ale i tak tracę rachubę.
Tak z grubsza pamiętam ale w szczegółach to już się gubię ;:306

Znaczenie roślin zależy od tego co to jest. Jak ma nad ziemią coś to do tego przymocować pasek ten plastikowy z napisem ale to musi być pisak z tuszem żeby wytrzymał jakiś czas. Ja te plastikowe paski mam powtykane w ziemię i jeszcze mi nic nie fruwało po ogrodzie, niektóre mam prawie na całą długość wciśnięte do ziemi.
Teraz to musisz czekać aż zaczną rosnąć żeby rozpoznać chabazie. ;:173
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Gajowa, jeśli pozwolisz, podziękuję Majce za radę w sprawie róż ;:180 i wyrażę podziw dla jej zielonego domu i kolekcji Souvenirów.

Dla Was obu - duża buźka - Jagoda
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Wróciłam...padam na pysk ;:222 dziękuję, że pilnowałyście interesu :)
...a odpiszę już jutro...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Dobrze Ewuś że wróciłaś szczęśliwie ;:168

Jagi ten pomysł o Rose de Rescht zapodała Ewa majowa ja to tylko potwierdziłam :wink:
A za podziw dziękuję ;:196 i się :oops:
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10607
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewo dobrej nocki ;:19
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Skończyłam obowiązki, dopiero od jutra zacznę myśleć o świętach...to będzie przyjemność :D Jestem zmęczona...dzisiaj też odbyłam podróż tam i z powrotem, niby trochę bliżej niż do stolicy, ale i tak cały dzień z głowy :roll:


Aga, no po tym, co napisałaś, to ja już poważnie żałuję, że nie kupiłam Whiter Shade of Pale
Majka - ja niestety te paski-znaczniki chyba wetknęłam zbyt płytko w ziemię, no i rzeczywiście pozostanie mi czekać, aż róże rozkwitną i poznam, która jest którą :)
Beata...no kóz rzeczywiście nie mam (chociaż M kiedyś coś napomykał, że może by tak...), nie mam też psów ani żadnej innej gadziny, która by mi zniszczyła rabatki...a miejsca sporo...no tylko kupować i sadzić :D
Ewuniu, Jaga, Beata :wit

Rose de Resht chwali tyle osób, a ja ją właśnie zamówiłam i niedługo do mnie przyjedzie - bardzo sie cieszę. :D Niestety rabatki jeszcze niegotowe...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuś,kupiłam dzisiaj w brico 3 kolejne rózyczki.Mogłabys zerknąć u mnie i powiedzieć czy masz je i znasz?
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Dziś zajmowałam się zupełnie nieświątecznymi sprawami, dopiero od jutra zaczynam przygotowania. Wpadł mi w ręce biały żeniszek :roll: Trafiłam do sklepu, w którym najtańsze nasiona kosztowały 2 zł :shock: No i na żeniszku się skończyło.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ja też będę ją miała .........dzięki Tobie ;:196 Wiesz że Frau Karl Drusek była ostatnia :roll: Dobrze że kupiłaś tytoń jest śliczny ;:138
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Spojrzałam przez okno - śnieżyca! ;:202 To nie przesada; i robi się znowu biało! A jeszcze przed chwilą było zupełnie przyzwoicie...
Dzisiaj chyba posieję ostatnią porcję nasion - jedno okno jeszcze wolne, ale małe, bo w łazience. :D
Wczoraj późnym wieczorem - a raczej naet wczesną nocą - wybraliśmy się na przedświąteczne zakupy; to w ogóle niezły pomysł - w markecie pusto, nie ma kolejek przy kasach. Na nieszczęście był też dział ogrodowy :;230 ja tym razem się nie złamałam, ale M wrzucił do koszyka śliwę wiśniową (jedną już mamy i prawdę mówiąc chcieliśmy kupić drugą), winobluszcz i jeżynę bezkolcową.
Dalej pada... :(

Ewa, biały żeniszek bardzo ciekawa sprawa...w ogóle bardzo lubie żeniszki, moja mama je lubiła... :D
Romcia...mówię Ci, tak mnie kusi, żeby jeszcze pojechac do OBI... ;:oj ale się nie złamię! Ale wyglada na to, że w tym roku są tam zupełnie niezłe odmiany; Frau Karl Drushki akurat u nas nie widziałam.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuniu :wit :wit Przyszłam się przywitać ;:196
Ja myślałam że tylko u mnie taka śnieżyca - a tu u Ciebie też :( Ty wysiewasz ostatnią partię nasion a ja jeszcze nie zaczęłam ;:185 może po niedzieli .
Czy już jesteście na wsi ???? gdzie Twoje nasionka wysiewasz???
Pozdrawiam serdecznie i życzę ;:3 ;:3 ;:3
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Śniegu nie ma, ale zrobiło się pochmurno i wieje wiatr. Żeniszków już od kilku lat nie uprawiałam, teraz przypomniałam sobie, jaka to wdzięczna roślina. Niebieski w zasadzie nadaje się już do pikowania :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Nie ,Tereniu, gdzie tam - jesteśmy w mieście, na wsi jeszcze nie da się żyć, zimno, bałagan, nie posprzątane po zimie :oops: do tej pory zawsze zaczynaliśmy sezon od Wielkanocy, ale w tym roku nie ma o tym mowy... W związku z tym wysiewam w czym się da i zastawiam wszystkie parapety :) przez tę zimę nakupowałam nasion jak głupia, żeby miec wrażenie, że robię cokolwiek ogrodowego :wink: a oprócz tego jeszcze mam swoje... - może chcesz nasiona cynii? mnóstwo mi zostało...oprócz tego mam do wydania jeszcze aksamitki. :)
Cieszę się, że juz jesteś w domu :D

Ewciu, no właśnie - to dobre określenie, to rzeczywiście są takie wdzięczne, subtelne kwiatki :) Ja już chyba jednak przystopuję z wysiewami...tzn. jeszcze trochę mi zostało nasion z tych, które juz kupiłam, więc muszę je wykorzystać.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuniu ja też się cieszę - bo w domu najlepiej i jeszcze ze swoimi kwiatkami :;230
Nie mogę się odnaleźć , nie mam siły i jeszcze ta pogoda ;:223 Za nasionka bardzo dziękuję - też mam sporo ale po pierwsze muszę zrobić porządek z tym co mam w domu bo nie mam gdzie stawiać a po drugie brak sił i natchnienia .
Mam nadzieję że po niedzieli trochę się ociepli i w końcu się zbiorę , choć patrząc przez okno to wątpliwa sprawa - biało , biało , biało ;:223 ;:223 ;:223
Miłego dnia ;:196
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Obrazek


Wesołego jajka,
kurczaków, baranka,
ciasta z rodzynkami,
ostrego chrzanu,
tęczowych mazurków,
mokrego Dyngusa
i ode mnie całusa.


Życzy Ania ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”