Róże w donicach

[falanga25]

Jestem wdzięczna za informację o różach w pojemnikach. Miałam ogród...miałam ukochane róże. Teraz nie mam ogrodu, ale jak się okazuje mogę mieć róże. Na pewno wykorzystam i mam nadzieje ,że się pochwalę.. Serdecznie pozdrawiam... ;)

[georginja]

W tym roku pierwszy raz posadziłam róże do donic, musiałam ponieważ już pączkowały. Na początku ładnie rosły, a teraz coś zaczynają więdnąć, chociaż podłoże wilgotne. Czy to może być przez to że mają za ciepło (nie mam niestety jasnego chłodnego pomieszczenia). A tu jeszcze zima się przedłuża.

[Magdallena]

No właśnie ja mam podobny problem. Pośpieszyłam się z kupnem róż. Po świętach będę je sadzić do donic na balkonie. Donice całkiem spore (z 60 litrów), styropianowe. Czy kilka stopni mrozu nie uszkodzi sadzonek? Oczywiście jak będzie mróz to okrywać je będę agrowłókniną.

[misiaczekm]

Wpraszam się do ludzi uprawiających różyczki w donicach....!!

Zobaczymy czy przeżyją...

Czy róże muszą "odpoczywać" w zimę? Czy mogą żyć 12 miesięcy?

[Georginia]

Madziu,moim zdaniem można je posadzić do takich donic.Nie będzie już takich dużych mrozów żeby donica przemarzła.A gdyby były przymrozki, to tak jak mówisz okryj włókniną.Moje angielki od Austina,siedzą teraz w dużym wiadrze w letniej kuchni a tam temp. taka jak na dworze.Jak były mrozki przykryłam je właśnie włókniną i dobrze się mają.

[monberka]

może mi ktoś poradzi...kupiłam w Auchan zieloniutką różę pnącą w donicy...siedzi u mnie chwilowo na parapecie na klatce schodowej..mam wrażenie, że jej jest tam za ciepło, bo niektóre listki stały się żółte i oklapły...co z nią teraz zrobić??kiedy można na balkon, kiedy do gruntu

[Georginia]

Monberka,masz jakieś zdjęcie.Może została źle posadzona,może korzenie jej zawinęli do góry jak sadzili.Może za krótko przycięli.Może ma za mokro.Sprawdź czy doniczka ma odpływ.Chore korzenie też mogą sie zdarzyć.Zobacz czy pędy są zielone ,czy czarnieją.Przyczyn może być bardzo dużo.Ja bym ją z tej doniczki wyjęła i obejrzała korzenie.Może trzeba ja posadzić do lepszej doniczki.Jeżeli ma rosnąć w donicy to posadż jej do takiej w której ma rosnąć.Kup ziemię do róż w sklepie ogrodniczym ,dobrą doniczkę i ją przesadź.Jeżeli oczywiście jest zdrowa.

[Deirde]

A miała światło - żółte liście świadczyły by o braku światła.

[monberka]

GEORGINIA,dziękuję baaardzo..a czy można wystawić ją na balkon, kiedy na dworze jest +3 stopnie?

[Georginia]

Gosiu,monberka pisała że ją postawiła na parapecie na klatce schodowej.To chyba jest jakieś okno.

Monberka,ja bym ją wystawiała na dzień na balkon, a na noc, albo dobrze przykryć, albo schować do pomieszczenia.Jak nie będzie nocą przymrozków to już niech stoi na stałe.Pierwsza noc bez przymrozku ma być ok. 10 kwietnia .Więc to tylko parę dni.

[monberka]

baaardzo dziękuję za pomoc, a może mi ktoś podpowiedzieć, przy jakich temperaturach mogę ją wsadzić do gruntu..planuję w NAJBLIŻSZĄ sobotę lub w niedzielę..zapowiadają, że będzie ok. 10 stopni na +

[Georginia]

Ja planuję sadzenie róż ewentualnie,jeśli się nic zmieni po 15 kwietnia.Nie wiem jak jest u Ciebie,może masz ciepłe zaciszne miejsce.Ale na razie mam w ogrodzie śnieg i zmarzniętą ziemię.

[monberka]

powiem szczerze, działkę mam 50 km poza Warszawą, więc nie wiem czy śnieg jeszcze leży, ale najprawdopodobniej tak, więc pewnie też wstrzymam się jeszcze z posadzeniem ze 2 tygodnie.
Georginia, tylko obawiam się, że ta moja róża to chyba nie wytrzyma tych dwóch tygodni...w oczach marnieje, nie wiem co jej się dzieje bo liście się robią oklapnięte powoli (zakupiłam ją w donicy w markecie).

[margolcia3]

Georginia
Pisałaś, że przyginasz różę pienną do ziemi i przysypujesz ziemią. Chodzi mi o to przyginanie, czy ona się nie złamie?

[Georginia]

Margolciu,na pewno się nie złamie tylko trzeba to umiejętnie zrobić.Moje dwie tak zimowały ,w/g mnie to jest jedyny bezpieczny sposób na zimowanie róż piennych.Jak będę mogła wklejać zdjęcia to się odezwę i wszystko Ci wytłumaczę.Mam popsute USB i nici z wklejania zdjęć.