Wczoraj pikowałam paprykę , jeszcze malutka , ale już każda w swojej doniczuszce .
Bakłażanom podsypałam gotowej mieszanki kompostu z obornikiem ,kupiłam woreczek 5 l za 3zł , z wyprzedaży w LM .Chyba są bardzo zadowolone bo troszkę pogrubiały . Skończyłam właśnie przegląd pomidorków . To moje pierwsze doświadczenia na tak wielką skalę . Od kilku dni zastanawiałam się co źle robię , bo niektóre takie biedne się wydają .Wystarczyło porządnie poustawiać wg odmiany i sprawa wyjaśniona.
Mam tak ;
St. Pierre - krzaczki są masywne , zielone wys , 11 cm nad doniczką szer 13 cm .
Sława Nadreni - krzaczki masywne , soczyście zielone, ale zdecydowanie niższe wys 9 cm , szer 10 cm
Czarna zebra - krzaczki drobne , soczyście zielone , od spodu z bordowym odcieniem wys . 6 cm , szer 6 cm.
Wszystkich mam po 5 sadzonek . Jak stały wymieszane to panikowałam że coś źle robię , teraz widzę że to raczej sprawa odmiany . Mam też inne ale troszkę później siane , więc nie porównuję .
Do pikowania mam jeszcze 4 szt Malinowy olbrzym
8 szt San Marzano
Mam jeszcze koktajlowe malinowe ,i one już też w swoich doniczkach siedzą .
Martwiłam się o selery , rozwinęły im się listki właściwe i teraz wyglądają jak trzeba.
Zapomniała bym , Bazylia czerwona też ładnie rośnie .
