Danusia Mój ogród cz.3

[Tacca]

Iwonko z dotarciem do pracy miałam kłopot , straszne opóźnienia miała B-tka. Z powrotem bez problemu.

[Tacca]

Grypa chyba mnie dopadła , tak myślę , jeszcze na to paskudztwo nie chorowałam . M gdzieś zdobył tydzień temu , już się wykurował , a mnie bolą wszystkie części ciała , nawet cebulki włosowe . Połykam jakieś proszki , leżę i stękam . Dziś zastanawiam się czy teraz boli bo jestem chora , czy też od leżenia . Zgramoliłam się z łóżka i zaczęłam podglądać moje zasiewy. Pomidorki pikowane 9 marca nie wiele podrosły . Wydaje się że są zdrowe , ale wzrost wyraźnie się zahamował .

Te były siane kilka dni później , nadal czekają na pikowanie , większe są , ale bledsze .

[bwoj54]

Danusiu!witam serdecznie...
... tak mi przykro, że dopadło Cię choróbsko...życzę zatem szybkiego pokonania przeziębienia

[mewa]

Danusiu kiedy wędzenie będziesz miała?. Ja miałam zaplanowane na wczoraj ale zapomniałam mięsa kupić , może i dobrze bo wiosenne wędzenie byłoby mroźniejsze od grudniowego

[iwona0042]

Danusiu zdrówka życzę , a pomidorki w tamtym roku też mi bujały w górę, więc je podsypywałam ziemią i dały pięknie radę

[anasstasia]

I like your garden. The NN rose from the first page is gorgeous. And Blue Angel is to die for!


Podoba mi się twój ogród.NN wzrósł z pierwszej strony jest wspaniały. I Blue Angel jest nie do przebicia!

[Tacca]

Bogusiu , życzenia były z serca , bo już znacznie lepiej się czuję .
Iwonko te co w górę idą mniej mnie martwią , bardziej te które przestały rosnąć . Może to sprawa odmiany, sama nie wiem.
Ewuś , wędzenie będzie jak wiosna przyjdzie. Teraz bałwany trzeba lepić .
Anastassjo , miło że podoba się Tobie mój ogród , na pewno wpadnę z rewizytą.
Na pocieszenie kupiłam sobie carrykraut. Ziele pachnie jak carry , w smaku jaszcze nie wiem , jak wypróbuję to opiszę , z wyglądu podobne do lawendy .

[anasstasia]

To była moja przyjemność odwiedzić swój ogród.


It was my pleasure to visit your garden.

[ElleBelle]

Fajnie wygląda to ziele ja tam od razu bym spróbowała

[Tacca]

Anastazja ja do Ciebie też z przyjemnością zaglądam . Po wielu wątkach spaceruję , ale z braku czasu rzadko głos zabieram .
Elu smak carry nie we wszystkim lubię ,więc czekam na odpowiednią potrawę ,jutro będzie okazja , na obiad będzie ryż , będzie próba generalna .
Na stojaku robi się ciasno , do póki siewki siedziały w miniszklarenkach , na stojaku był luz , przedwczoraj pikowałam oberżynę , a dziś paprykę , zostały jeszcze pomidorki San Marzano i koniec wolnego miejsca . Jak mi to wszystko doczeka do połowy maja w oknach ,to w domu będzie ciemno jak w jakiejś piwnicy . Na święta trochę dziwnie będą wyglądały moje parapety, ale nie mam gdzie tego podziać .

[iwona0042]

To tak jak u mnie, już w dzień zaczynam światło zapalać w pokoju Danusiu, jak jadę do siebie to mijam Twój dom, już kilka razy, znalazłam tą prostą drogę, bardzo prostą, a ja kręciłam

[Tacca]

Iwonko , masz mój nr . tel. zadzwoń jak będziesz mnie mijała , może wreszcie wypijemy kawusię .A jak będziesz grzeczna i dasz się wreszcie zaprosić na tą kawusię to podpowiem ci jeszcze krótszą drogę .

[Piotr=)]

Wiosna u Ciebie pomidorki cudne i reszta

[Tacca]

Piotrze pomidorki zaczynają pomału wyglądać jak pomidorki i bladość im mija , nabierają zielonego , soczystego kolorku ,. Dzień coraz dłuższy i koszmarne mrozy chyba już za nami . Słoneczko coraz ładniej świeci . Tylko jeszcze resztki śniegu straszą na rabatach .

[ElleBelle]

Danusiu dobrze że resztki śniegu bo u mnie cały ogród w śniegu Kiedy on zejdzie jak w nocy mróz