
Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Ziomalko kochana, a w jakich sklepach próbowałaś wyszperać roślinki? Kociaczki śliczne!
Ja też posiadam niezłą ferajnę. Pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Witaj Magdo! Ja też jeszcze niedawno nie wiedziałam ,że należy wietrzyć posiane roślinki...
Czytałam u kilku osób o problemach z wysiewami na krążkach. A w innym miejscu,że dobrze jest siać w czysty torf (odkwaszony), a nie ziemię ogrodową. Tak zrobiłam, zobaczymy , co będzie.
Czytałam u kilku osób o problemach z wysiewami na krążkach. A w innym miejscu,że dobrze jest siać w czysty torf (odkwaszony), a nie ziemię ogrodową. Tak zrobiłam, zobaczymy , co będzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Witaj w taki śliczny poranek. Ja kupuję do wysiewów specjalną ziemię ( w naszym ogrodniczym w Świeciu mają dobrą)i jeszcze nigdy (serio serio) nie narzekałam na wschodzące roślinki. No a jak zalałam to już moja wina, tylko ja wolę spryskiwaczem je traktować, wtedy mam pewnośc że im nie zaszkodzę
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Dowcip Janusza przedni i jakże adekwatny do naszej obecnej sytuacji ;-))
Madziu, kocille przeleniwie wspaniałe - głaski dla towarzystwa!
Madziu, kocille przeleniwie wspaniałe - głaski dla towarzystwa!
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Możesz jeszcze spryskać to towarzystwo wodą z dodatkiem olejku goździkowego który zabija pleśń.
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madziu, masz rację miejsce cudowne, pokochałam od pierwszego wejrzenia
Aga, zrobione
PEPSI, usiłowałam kupić rośliny w OBI i w kwiaciarniach w centrum, ale niestety porażka. Sklep ogrodniczy w Świeciu ten na wylocie na Gdańsk, to mój ulubiony. Jeżdżę tam po rośliny, ziemię, ozdoby do domu- naprawdę ładne rzeczy tam można znaleźć. Rośliny maja ładne i dość przyzwoite ceny, nie wszystkie, ale jak się ma porównanie, to pewne rzeczy warto u nich kupować.
Izuniu, cały czas się człowiek uczy, prawda? Moje zdolności do wysiewów zawsze były nijakie i myślałam chyba, że krążki są zaczarowane i na pewno wszystko się uda. Przyroda nie daje się oszukać. A fakt, że trzeba je wietrzyć to już w ogóle mnie zaskoczył
Agunia, towarzystwo wygłaskane
Pozwól, ze nie będę im mówiła, że głaski są od Cioci, która sprowadziła ich pobratymcom małe zaślinione kudłate, atakujące, "siusiumajtkowe" coś, zwane szczeniakiem, bo sama rozumiesz...
Justynka, bardzo dziękuje za radę
Dzisiaj kolejny słoneczny dzień. Niestety zimny
Śnieg nadal leży grubą warstwą, ale przy murze już zniknął i ukazał miłe, wiosenne widoki. Szkoda, że nie można całości widzieć od razu, czyli ferii barw i zapachów, ale cieszę się nawet z cząstkowych oznak życia w ogrodzie
Jeszcze leżą gałązki sosnowe osłaniające przed mrozem w nocy. I kabel, który mi przymarzł i psuje widok
O tej porze roku juz nie powinno być tam nic, oprócz kolorowych kwiatków i pączków na drzewkach , ale niestety jest inaczej.

Mini irysy pod śniegiem nie ucierpiały i prezentują się tak:



Lobelia się przewietrzyła i jakby odżyła po tym jak próbowałam ją ukisić w zamkniętej szklarence


Żonkile


Aga, zrobione

PEPSI, usiłowałam kupić rośliny w OBI i w kwiaciarniach w centrum, ale niestety porażka. Sklep ogrodniczy w Świeciu ten na wylocie na Gdańsk, to mój ulubiony. Jeżdżę tam po rośliny, ziemię, ozdoby do domu- naprawdę ładne rzeczy tam można znaleźć. Rośliny maja ładne i dość przyzwoite ceny, nie wszystkie, ale jak się ma porównanie, to pewne rzeczy warto u nich kupować.
Izuniu, cały czas się człowiek uczy, prawda? Moje zdolności do wysiewów zawsze były nijakie i myślałam chyba, że krążki są zaczarowane i na pewno wszystko się uda. Przyroda nie daje się oszukać. A fakt, że trzeba je wietrzyć to już w ogóle mnie zaskoczył

Agunia, towarzystwo wygłaskane


Justynka, bardzo dziękuje za radę

Dzisiaj kolejny słoneczny dzień. Niestety zimny


Jeszcze leżą gałązki sosnowe osłaniające przed mrozem w nocy. I kabel, który mi przymarzł i psuje widok


Mini irysy pod śniegiem nie ucierpiały i prezentują się tak:



Lobelia się przewietrzyła i jakby odżyła po tym jak próbowałam ją ukisić w zamkniętej szklarence



Żonkile


Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madziu, piękna wiosna a te malusie irysy uwielbiam 

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madziu co to za odmiana tych malutkich irysków? Zawsze chciałam je mieć u siebie
Wiosnę widać jak nic u Ciebie

Wiosnę widać jak nic u Ciebie

- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Aguś, te iryski są co roku w B. 

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Chciałabym sprostować, że moim niebieściuchom nigdy bym szczeniaczkowa nie uczyniła, a swój udział w tym niecnym procederze ma li tylko PanM ;-) Także głaski od Cioci, Mamusi niebieskich, przekazuj śmiało 
Irysy są niesamowicie oryginalne i wyglądają jakby były zrobione z namokniętej i potem wysuszonej, zabarwionej od wyblakłego atramentu, bibuły
Taką mam dziś wyobrażnię
Przepraszam

Irysy są niesamowicie oryginalne i wyglądają jakby były zrobione z namokniętej i potem wysuszonej, zabarwionej od wyblakłego atramentu, bibuły

Taką mam dziś wyobrażnię

Przepraszam

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madziu, anegdotę o kocie na głos w pracy przeczytałam, oboje z kolegą rechotaliśmy dłuższy czas.
Nie masz źle, masz już coś kwitnącego. U mnie wszystko pod śniegiem
Nie masz źle, masz już coś kwitnącego. U mnie wszystko pod śniegiem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Witaj Madziu
Pięknie i wiosennie zaczyna się dziać u Ciebie. W moim ogrodzie jeszcze zima na całego
Śnieg, śnieg...jak ja tego słowa nie lubię.


- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Reniu, masz rację, irysy kupiłam w Biedronce. Swoim kwitnieniem ucieszyły mnie niezmiernie
Nawet nie spodziewałam się, że będą takie urocze.
Aguś, nie wiem jaka to odmiana, ale Renia ma rację, że kupione w B. Cieszę się, że chociaż kawałek wiosny widać
Agunia, w takim razie głaski z dedykacją imienną przekażę
A wyobraźnia poniosła Cię cudnie. Dla mnie one też mają taki jakiś bibułowy kolor, miałam podobne skojarzenia.
Marzka, dowcip faktycznie przedni i jakże prawdopodobny
Ciepełko już niedługo kochana, już niedługo. Jeszcze zapragniemy odpoczynku od ogrodu, biorąc pod uwagę to ile planów mamy na ten sezon
PEPSI, u mnie też dookoła biało i tylko ten kawałek pod ścianą się odkrył i ukazał to co powinno o tej porze roku być widać, czyli wiosenne kwiatki
Myślę, że jeszcze kilka dni i zobaczę co jeszcze pod śniegiem żyje i czeka na kwitnienie

Aguś, nie wiem jaka to odmiana, ale Renia ma rację, że kupione w B. Cieszę się, że chociaż kawałek wiosny widać

Agunia, w takim razie głaski z dedykacją imienną przekażę

Marzka, dowcip faktycznie przedni i jakże prawdopodobny


PEPSI, u mnie też dookoła biało i tylko ten kawałek pod ścianą się odkrył i ukazał to co powinno o tej porze roku być widać, czyli wiosenne kwiatki

Myślę, że jeszcze kilka dni i zobaczę co jeszcze pod śniegiem żyje i czeka na kwitnienie

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Gdy zobaczyłam te kwitnące delikatne irysy aż mi
szybciej zabiło
To teraz tylko mieć nadzieję, że idzie ku lepszemu

To teraz tylko mieć nadzieję, że idzie ku lepszemu

Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Dobrze widzieć, że lobelia odratowana, teraz ruszy szybko, zobaczysz.