Ola rośnie, rośnie..jak wszędzie..oprócz Adenek..nasiona kupione od jednego takiego z FO były zdechłe nie wzeszły prawie , a ten duży jest łysy dalej..nie dzieje się nic, choć twardy jest . mam jeden z Twoich...maluch ale ma jeden listek..muszę sobie kupić znów nasionek i dosiać ..zacząć od nowa..nie moge odżałować tej straty..
Ale...jakoś będzie..musi ...nie ma wyjścia..
Kasiulka 1007 wróciłam..i jak zobaczyła Twoje fotki..to musze iść jutro przyjrzeć się swoim przebiśniegom

oby też wystawiły główki ...ale wątpie, bo śniegu jest dużo..
Asia Przesadź.. nie bój się...mnie podpowiedziano ,żeby do ziemi uniwersalnej ze steropianem pokruszonym, podobno tak lubią..
więc ja tak przesadziłam swoje, nie stawiaj też blisko okna, żeby słonko nie padało nie bezpośrednio...i zraszaj..można tez postawić na keramzycie zlanym wodą, ale tak żeby doniczka nie ciągnęła jej...to tylko po to, aby zwiększyć wilgotność przy roślinie..to tyle, jeśli chodzi o moje wiadomości.. aha.. ono ma takie korzonki trochę jak u storczyka..to nie ugniataj ziemi na wierzchu..i jeśli u Ciebie są takie wystające do wierzchu lekko to niech pozostaną nad powierzchnią..Będzie dobrze

tylko wyjmij je ostrożnie..i delikatnie wytrzep ze starego podłoża..weź patyczek i z pomiędzy korzonków też usuń. Potem posadź do nowego. Potem przez jeden , dwa dni pozostaw lekko zacienionym miejscu i nie podlewaj. Dopiero później przenieś na miejsce docelowe..
to tyle..więcej już nic nie kopię z pamięci, to cała moja wiedza..
Odwagi...i do pracy się zabieraj..
