Moje uzależnienie, nie tylko różane

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Dorota, prymulkę pewnie uśmierciłąm, nie wytrzyma tego zimna. :roll:
Aguś, szkolenie to jest myśl. Wiosna sprzed tygodnia, już się tak cieszyła, że się zaczyna i musiało się zepsuć. Rh kupiłam w castoramie i mówię Ci on taki nie gniotsa, nie łamiotsa, no po prostu żelazny, nic go nie rusza.
Kasiu była śliczna, teraz jak to mówi Aga bura szmata na niebie i nic się nie chce. Też mam nadzieję, że ta zima już pójdzie sobie precz.

Miłego dnia wszystkim
Obrazek
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Obrazek[/quote]
:wit Beatko bardzo mi się podoba twój sposób na wiosnę. Ciekawe czy ona da sobie radę.
Współczuję Ci, nie wiedziałam, że masz aż takie kłopoty z kręgosłupem.
Teraz rozumiem ;:168
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Piękna ta prymulka, taki miły wiosenny akcencik. U Ciebie chociaż jakieś prace ogrodowe już rozpoczęte - u mnie 20cm śniegu leży. W tym roku sezon późno się zacznie.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko co prawda nie przejrzałam całego wątku ale w końcu się wpisuję bo założysz nowy wątek i mi znikniesz. :wit
Czekamy wspólnie na wiosenkę ;:65
Takie prymulki miałam poprzedniej wiosny, potem wsadziłam je do ziemi i nie pamiętam gdzie, ciekawa jestem czy przeżyły zimę ;:173
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

No tak, Beatko twoje zdjęcia u góry to już zaczęły być w tej chwili wspominkowe. Niestety. Ładnie się zaczęło, ale dziś każdy sam widzi, jak jest.
Rododendrona na pieńku kupiłaś czy sama wyprowadziłaś?
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

;:3
Jednak jest ..., wiosna oczywiście :lol:
Tylko nie wiem jak taką prymulkę w śniegu posadzić? ;:131
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

:wit Beatko..... co słychać .... :D masz już zamówione różyczki ;:173 pochwal się :D
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Ja też jestem ciekawa, jakie róże zamówiłaś :) teraz na razie pozostaje nam tylko bieganie po różnych wątkach i porównywanie list zakupów :D
A rododendron rzeczywiście pokazowy!
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatka - jak tam poradził sobie Kordes Jubilee?
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Kochane moje, jak miło że o mnie pamiętacie. Ja dalej mam pracowy maraton, teraz też piszę z pracy. :D Kurcze mam wrażenie, że klimat nam się zmienia na epokę lodowcową.
Gosiu, Jubilee przed tymi mrozami zaczęła rosnoć, mam nadzieję, że to zimno jej nie zaszkodziło. Dziękuję Ci za nią bardzo bardzo ;:196
Ewa no troszkę ich zamówilam, napiszę jutro jakie, jak dorwę zeszyt z zapiskami. Ja muszę zacząć rozsądniej myśleć, bo i kasy brak i miejsce się kurczy. :;230
Majeczko, jutro Gosia wysle mi różyczki z europejskich szkółek. Już nie mogę się doczekać tych patyczków.
Helenko, jak ja wsadzałam to juz śniegu nie było, wszystko wskazywało na to, że już będzie prawdziwa wiosna.
Wandziu rh już takiego kupiłam, stal sobie przeceniony w Castoramie i prosił weź mnie. :D Mam już dość tej pogody, łapieół za dołem.
Majka no czekamy, teraz musi już przyjść. Prymulki to podobno wytrzymałe kwiatki, wyjdą, żebyś tylko nie pomyliła z chwastami. ;:306
Kleo zdążyłam coś zrobić zanim znów spadł śnieg, teraz też mam zaspy.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Cóż, ja nie zrobiłam nic, bo w sumie wiosenne było u mnie tylko jedno popołudnie. Zdąże jednak ze wszystkim, bo nie mam wyboru. Ale chciałabym już wiosenkę ;:138
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko :wit pochwal się jutro odmianami ;:173 nowych różyczek ;:138
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, ale u Ciebie była piękna wiosna.
Szcególnie ładnie przezimował Ci roduś.
Ciekawe jak bedzie po tych mrozach.
U mnie na pewno jedna róża ma kilka czarnych gałązek.
Mam nadzieję, że nie zmarznie cała
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Dzień dobry tyle sie napisałam i wzięło i zniknęło. :D Próbuje jeszcze raz

Gosia byłam wczoraj na działce prawie wszędzie śnieg. na razie róże wyglądają dobrze, ale co będzie jak sie ociepli?
Majeczko zaraz sie chwalę i przy okazji prosze o pomoc. :D
Aniu, ja też będę zaczynała wszystko od nowa. Damy radę. ;:196

Kochane zmieniam prawie całkowicie rabatę przy ścieżce. Będą tam prawie same angielki. Z każdej strony ścieżki są trzy pergole i mieszczą sie dwa rzędy róż.
Na razie tak to widzę:
Prawa strona pierwszy rząd:
Queen of Sweden, pergola Giardina, Boscobel, Christopher Marlowe, pergola Moonlight, Blanche de Castille, Pashmina, pergola Antike89, Teasing Georgia.
Drugi rząd:
Judy Obscure, Tradescant, Mary Rose, The Petite Prince, The Wedgwood Rose, Wollenton of Hall

Po drugiej stronie pierwszy rząd:
Pegasus pergola Sourire de Mirelle, Vesalius, Tranquility, pergola Florentina, Ambrige Rose, Munstead Wood, Charles Austin
Drugi rząd:
Heatcliff, Oxford, Young Lucidas, Charlotte, Clair Austin, The Prince, Geoff Hamilton.

A takie róże niebawem do mnie przybędą:


Mary Ann
Boscobel
Wollenton of Hall
The Wedgwood Rose
Kurfurstin Sophie
Heatcliff
Tranquility
Vesalius
Sourire de Mirelle
Blanche de Castille
Giardina
Tradescant
Ginger Sylabub
Jacqueline du Pre
Eifelzauber
Caramella
Kosmos
Flirt 2011
The Prince
Young Lucidas
Great North Eastern Rose
Ambrige Rose
Christopher Marlowe
Charlotte
Teasing Georgia
Judy the Obscure.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatka, ciekawa jestem zmian - może kiedyś będzie mi dane zobaczyć na żywo...
Ale, ale... Twój M. na pierwszy rzut oka wydawał się być tolerancyjny dla różanej pasji swojej żony... wydawał się... zmieniam zdanie - on nie dość, że jest mega tolerancyjny, to jeszcze współuzależniony, skoro na to wszystko się zgadza :D
Śniegu na ogrodach jeszcze dużo... a pomyśleć, że za tydzień planowałam rewolucje... ze dwa tygodnie się opóźni :roll:
Dobrego dnia!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”