Dzień dobry:).
Ja po nitce do kłębka. Czyli wędruję od ostatniego do pierwszego wątku. Piękny, kolorowy ogród. A w wydaniu takiego fotografa spacerowanie po nim to czysta przyjemność. Szczególnie ujęły mnie zdjęcia motylów otwierające IV część . Gratulacje. Pozdrawia, Karolina
Piękniś Czy też jest takim smakoszem warzyw i owoców? Gdy robimy np. mizerię, nie odstępuje nas na krok. Za jabłko, banana da się pokroić. I to jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Ale kiszona kapusta?