Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ... cz. 2

[ewamaj66]

Piękne azalie Na pewno będę chciała mieć więcej wielkokwiatowych
Popatrzyłam na zdjęcie i zdawało mi się, że liście są kolorowe, ale to pewnie słońce tak maluje

[kogra]

Majka chyba tak właśnie będzie.
Nie będzie zimy a zrobi się lato i to od razu gorące.
A my urobimy się po pachy, żeby ze wszystkim zdążyć co i tak jest bardzo wątpliwe, bo wegetacja będzie postępować w przyspieszonym tempie.

[edulkot]

Witam w słoneczny ale bardzo zimny poniedziałek
Aniu na mojej liście azaliowych pragnień ciągle jest azalia pontyjska i jakaś czerwona.
Dokupiłam w zeszłym roku 3 nowe kwitnące już były i do tego wszystkie różowe rosną przed tym szpalerkiem









Jedna z nich chyba nie dała radę się dobrze zakorzenić bo w doniczce zamiast ładnej bryły korzeniowej miały jeden zbity filc z torfu i starych korzeni Teraz boję się kupować jakiekolwiek w doniczkach bo znowu może być podobnie

Ewuś sprawdzę w tym roku dokładniej bo innych zdjęć w zbliżeniu nie mam.

Grażynko ja już nie liczę na normalną wiosenną pracę. Wszystkie zakupy różane pójdą do donic i razem z innymi zakupami doniczkowymi będą czekać w kolejce na swoją miejscówkę na nowej rabacie. Przecież nie da się tego miesiąca nadgonić.

Mam jeszcze jednego rh, trochę odchorował ale ślicznie się zagęścił i liczę że w tym roku cały będzie pokryty takimi ślicznymi kwiatami

[Tosia1]

Ja w aldiku kupiłam piękny krzaczek Rh koloru białego z żółtym środeczkiem. Majka, jeszcze 3 dni i idzie ciepło. Dziś wiatrzysko i zimnica!!!

[Jule]

Ten bialas Rh bardzo ladny, taki w typie mojego Eskimo. Jestem ciekawa czy kiedys mi zakwitnie (kupilam 2 lata temu w Auchan z poobcinanymi przekwitnietymi kwiatami), w zeszlym roku jeszcze nie kwitl w tym roku tez chyba jeszcze nie bedzie, bo nie widzalam na nim pakow kwiatowych. Ale ma bardzo ladne jasne liscie, tak ze tez atrakcyjnie wyglada pomimo braku kwiatow - z tym ze jak kwitnac nie bedzie, to chyba sie pozegnamy.

[Rozeta]

Azalia Bouguet de Flore ma ładnie wybarwione kwiaty. Lubię takie wielokolorowe, gdzie barwy zlewają się i tworzą ciekawy rysunek. To nowość u Ciebie, czy zadomowiona sadzonka? Ciekawe jak u niej z zimowaniem?

Maju, jak dobrze, że wstawiasz te kolorowe fotki . Działają jak moc ożywcza, na skołatane serce ogrodnika ... .

[x-ag-a]

Majutku, uderzyłaś w mój czuły punkt ostatnimi zdjęciami... jak ja kocham różaneczniki i azalie... Twoje - coś pięknego, zwłaszcza spektakularny Catawbiense...
Oj, zima trzyma... u mnie rano -15st.
Jeszcze trochę musimy wytrzymać...

[Margo2]

Maju, bardzo się martwię o nasze roślinki, bo teraz przy tym słońcu chyba większe niebezpieczeństwo na uszkodzenia.
Też czekam na rh. Mam tylko 2 wielkokwiatowe azalie, ale chciałbym jeszcze dokupić. bardzo podobają mi się też japońskie poduchy, ale one takie wrażliwe. Ale też dokupię

[edulkot]

Ja w aldiku kupiłam piękny krzaczek Rh koloru białego z żółtym środeczkiem. Majka, jeszcze 3 dni i idzie ciepło. Dziś wiatrzysko i zimnica!!!

Tosia ja jestem uparta i z daleka omijam wszystkie roślinne stoiska, wystarczająco martwię się jak sobie poradzę z tym co już mam zamówione.

Ten bialas Rh bardzo ladny, taki w typie mojego Eskimo. Jestem ciekawa czy kiedys mi zakwitnie (kupilam 2 lata temu w Auchan z poobcinanymi przekwitnietymi kwiatami), w zeszlym roku jeszcze nie kwitl w tym roku tez chyba jeszcze nie bedzie, bo nie widzalam na nim pakow kwiatowych. Ale ma bardzo ladne jasne liscie, tak ze tez atrakcyjnie wyglada pomimo braku kwiatow - z tym ze jak kwitnac nie bedzie, to chyba sie pozegnamy.

Julek ja sobie dwa lata temu w markecie zapodałam białaska rh Gartendirector Riger i nie zobaczyłam jego kwiatków wcale, padł z chorób i szkodników i prawdę powiedziawszy bardziej podobają mi się azalie bo nie mają uszkodzonych liści tylko każdego roku świeżutkie dostają

Azalia Bouguet de Flore ma ładnie wybarwione kwiaty. Lubię takie wielokolorowe, gdzie barwy zlewają się i tworzą ciekawy rysunek. To nowość u Ciebie, czy zadomowiona sadzonka? Ciekawe jak u niej z zimowaniem?

Maju, jak dobrze, że wstawiasz te kolorowe fotki . Działają jak moc ożywcza, na skołatane serce ogrodnika ... .

Monia te ostatnio pokazane azalie to nówki kupione pod koniec maja w trakcie kwitnienia. Jedna z nich chyba nie dała radę się przyjąć ale nie pamiętam która - muszę jutro sprawdzić w ogrodzie kartki. Jakbym przy kupowaniu wiedziała że ona ma strefę 6b to bym jej w życiu nie kupiła. Zresztą u nas prawie nic nie można kupić, te kupowałam w Pisarzowicach na wyjeździe. A przez net jakoś mam obawy co do jakości sadzonki.

Majutku, uderzyłaś w mój czuły punkt ostatnimi zdjęciami... jak ja kocham różaneczniki i azalie... Twoje - coś pięknego, zwłaszcza spektakularny Catawbiense...
Oj, zima trzyma... u mnie rano -15st.
Jeszcze trochę musimy wytrzymać...

Aguś to dla Ciebie jeszcze raz Catawbiense




To już stare krzaczysko i prawie nigdy zima nie dała mu się we znaki, najbardziej cierpi od spadających gałęzi z dębu, czy to suszków czy podczas podcinania od dołu ale dość szybko się regeneruje, niezawodny i bezobsługowy rh

Maju, bardzo się martwię o nasze roślinki, bo teraz przy tym słońcu chyba większe niebezpieczeństwo na uszkodzenia.
Też czekam na rh. Mam tylko 2 wielkokwiatowe azalie, ale chciałbym jeszcze dokupić. bardzo podobają mi się też japońskie poduchy, ale one takie wrażliwe. Ale też dokupię

Gosiu mrozi i to bardzo ale już przestałam się zamartwiać, co będzie to będzie
Japońskie poduchy są ładne tylko wtedy jak są okrywana każdego roku. Mam jedną i każdego roku tak kwitnie

daleko do poduchy już dawno myślałam nad przesadzeniem ale jakoś jeszcze nie doszłam do tego etapu

[ewamaj66]

Moje azalie japońskie wyglądały po zimie bardzo ładnie. Wykończyła je "wiosna" Chyba nie zakwitną.

[Jule]

Moje japonskie moze nie beda marzly - teraz jeszcze maja posadzone iglaki za soba, to bedzie zaciszniejsze miejsce. Jak przyszly mrozy, to zasypalam je jeszcze zeschlymi liscmi - mialam jeszcze narzucic na nie galezie swierkowe, jak by temperatura jeszcze bardziej spadala ale przez ta remontowke kompletnie o tym zapomnialam

[Rozeta]

Catawbiense Album zjawiskowy !!!
Do tego jak piszesz, że na wszystko odporny, to ... ... ... .
Muszę na niego zapolować .

[justi177]

Majka,
Rzeczywiście ten róźanecznik C. A. jest tfu, tfu bardzo udany. Teraz żałuję, że mam Cunninghamy, i to aź kilka sztuk...zdecydowanie ten jest lepszy Urodziwszy i pewniak. Nie spotkałam go niestety u siebie w żadnej szkółce...

[edulkot]

Ewuś ten mój jedyny też jeszcze niedawno wyglądał względnie ale teraz to chyba znowu ma przemarznięte pączki
Julek ja swojego prawie nigdy nie okrywam choć ostatniej zimy był okryty a i tak przemarzł. Muszę go przesadzić bo w tym miejscu wieje na niego prosto z północy, choć z tyły rosną teraz bukszpany, róże pnące i powojniki będą na kratce to może trochę go to osłoni.
Monia jak go kupowałam tyle lat temu to nawet nie miałam pojęcia że taki twardy gość z niego. Rosło tam chyba 6 czy 7 rh i azalii a ostał się ino on i taki mniejszy ale śliczny, nazwę zgubiłam

reszta padła w czasie zim i lat
Justi ten Twój też śliczny tylko że strefa 6b to jednak trzeba okrywać. Chyba Catawbiense Album kupiła gdzieś w okolicy Wa-wy Agunia, jeśli dobrze pamiętam. Ogólnie ciężko znaleźć ładne i takie jakie się chce rh czy azalie, sprzedają tylko te oklepane i ciągle te same.

Może dla rozgrzewki upalny lipiec wśród róż

[Tosia1]

Ja teraz w aldiku kupiłam tego białego z żółtym środeczkiem