
Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Tak, wlasnie tez patrzylam na pogode.nrzekomo w niedziele u mnie 11 stopni.. Zobaczymy 

- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku

U mnie zimno, ale synoptycy nadają stopniowo lekkie ocieplenie. Z kazdym dniem na być corac cieplej. może w końcu zawita do nas Pani Wiosna.
Ja mam to samo w agrowłokniną, też mi opornie idzie. Jak nie radze sobie to z pomocą przychodza rodzice.
Madziu miłego dnia życzę i dużo











Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Sylwia u mnie dzisiaj piękne słonko. Dobrze zacząć tak tydzień
Na razie prognozy są obiecujące ale nieufna już jestem wobec nich. Po tym jak tyle razy zapowiadali ocieplenie a przyszły mrozy.

- Grazka226
- 1000p
- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Madzia wpadam, żeby również życzyć Ci superowego poniedziałku i troszkę wyższych temperatur
Lecę nadrobić zaległości do Ciebie 


Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Grazka
już od razu na duszy lepiej jak zamiast szarówki słonko świeci, pomimo tego że śnieg leży. 


- Grazka226
- 1000p
- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Święta racja Madzia
Ale za chwilę ruszamy do boju... 


Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
- Grazka226
- 1000p
- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Madzia rozumiem Cię doskonale
cudowna okolica.... 


Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Najbardziej mnie uradowało
, że na takich piaskach wiśnie rosną.
Też mam, a moja gleba chyba podobna do tej.


Też mam, a moja gleba chyba podobna do tej.

Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Podobna podobna
Piasku to jest nadmiar. No wszystko rośnie o dziwo. Jak się idzie spacerem wzdłuż sadów to ludzie mają absolutnie wszystkie drzewka owocowe. Także chyba nie jest tak źle ;)

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Tak cudna "swojska" okolica. Czy na pierwszym zdjęciu to łąka czy jakieś zboże
Na Forum jest wątek o prowadzeniu "kwietnej łąki" zamiast trawnika. I ten las prześwietlony słońcem
. W takim miejscu człowiek czuje się, że jest jego częścią
. A co do drzew owocowych, to przecież właśnie profesor Pieniążek jeszcze przed wojną wymyślił, żeby na ubogich piaszczystych ziemiach Mazowsza, w okolicy Grójca, sadzić jabłonie - jako metodę na wykorzystanie takiej ziemi i polepszenie bytu rolników
.




- marewa0211
- 50p
- Posty: 92
- Od: 9 gru 2012, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
serdeczmie witamy i znowu zapraszamy
wies to super sprawa my sie musimy pocieszyc dzialka 300 m
ale i to dobre
pozdrawiamy milutko

wies to super sprawa my sie musimy pocieszyc dzialka 300 m

ale i to dobre

pozdrawiamy milutko
nie mamy polskich znakow za co przepraszamy i prosimy o wyrozumialosc nie mieszkamy w Posce
Marysia i Ewa
Marysia i Ewa
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Madziu
Ja mieszkam na wsi i podobne widoki mam na co dzień i za nic w świecie nie wyprowadziłabym się do miasta. Niezmiernie się cieszę,że innym też się podoba taka bliskość z naturą.
Pozdrawiam Ania

Ja mieszkam na wsi i podobne widoki mam na co dzień i za nic w świecie nie wyprowadziłabym się do miasta. Niezmiernie się cieszę,że innym też się podoba taka bliskość z naturą.

Pozdrawiam Ania

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Jolu zboże
dokładnie tak jest... człowiek czuje się jego częścią. Mam tam masę cudownych wspomnień których nikt nie wyrzuci z mego serca. Kiedyś jak byłam mała i jeździłam tam na wakacje, koleżanki ze szkoły mówiły mi eee Magda co Ty możesz tam . Z tymi wieśniakami. A ja z tymi "wieśniakami" przeżyłam najlepsze lata swojego dzieciństwa. Nie da się w ogóle opisać tego słowami. Co roku wyjeżdżałam na kolonie i też było fajnie ale nie mogłam się doczekać kiedy się skończą i wrócę na swoją działeczkę. A teraz już jako dorosła kobieta mogę dalej cieszyć się tym miejscem i korzystać trochę inaczej z niego niż za małolata
Urodziłam się w mieście ale nie cierpię mieszczuchów którzy uważają że "wieśniaki" są pod jakimś względem gorsi.
Marewa jak to mówią ciasne ale własne! Tak jak to jest z moim domkiem hehe
Nie ważne ile m się ma..ważne że się je po prostu ma 
Aniu ja też wiele bym dała żeby mieć takie widoki codziennie..ale niestety praca trzyma nas w mieście.


Marewa jak to mówią ciasne ale własne! Tak jak to jest z moim domkiem hehe


Aniu ja też wiele bym dała żeby mieć takie widoki codziennie..ale niestety praca trzyma nas w mieście.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Nasze marzenie- realizacja krok po kroku
Jak miałam kilka lat, to na całe lato rodzice wynajmowali u gospodarzy w okolicach Warszawy pokój. Wtedy jeszcze nie nazywało się to agroturystyka a i warunki były spartańskie, ale było tanio. Z takiego wczasowiska w okolicy Puszczy Mariańskiej, są moje pierwsze wspomnienia - a miałam wtedy 2 latka
. Tego już nie pamiętam, ale moja mama wspomina, jak kiedyś ją zawołałam i mówię: mamusiu popatrz, jakie malutkie koteczki - a tam były ułożone w stosie deski do suszenia, przełożone żeby był przewiew i między tymi deskami wędrowały myszy
. Zresztą nigdy nie bałam się myszy a nawet je lubię, tylko żeby w ogródku nie robiły mi szkód bo tego to już nie lubię
.


