Różane impresje 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Nenko, kiedyś też nie miałam...i było fajnie, żadnych wojen i katastrof. Tylko nie zapomnijcie o zmianie czasu na letni, tak, jak my :;230
W tych okolicznościach przyrody to absurdalnie dosyć brzmi...ale nic to... 8-)

Wczoraj podsumowalam ilość róż. W 2011 było 5. W tym roku przekroczę 60. I powiedziałam to głośno do mojego gościa :wink: niestety nieopatrznie przy dziecku.
Dziecko powiedziało natychmiast: "mama, a wyobraź sobie, co by było, gdybym miał tak np 60 gier?"
Nastolatki to mistrzowie szybkiej riposty...inni nazywają to odbijaniem piłeczki...

Dzisiaj piękne słońce...

Edit:
Jeszcze zastanawiam się co z miedzianem...nie zdążyłam przecież do tej pory opryskać. ;:131
Czy można będzie to zrobić zaraz po ustąpieniu mrozów podczas dnia? Bo nocne wiadomo, źe będą... ;:222 Być może w tym tygodniu?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Różane impresje 2

Post »

Mam ten sam problem. Ani Miedzian, ani Promanol jeszcze nie były w użyciu.
60 róż ;:224 No to jest już dużo :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różane impresje 2

Post »

Róże w donicach miały też inne poza Majką forumki-krzaki się dobrze rozwijały. Niekiedy przesadzenie do donicy to sposób na uratowanie jakiejś marnizny. Tylko jesienią bezpieczniej jednak posadzić w grunt-a do tej pory na pewno zdecydujesz, gdzie chcesz swoje mieć.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Dziewczyny,
miedzian zalecają używać wtedy, gdy nocą nie ma ujemnych temperatur ;:108 .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Witam :wit

Dorotka,
Chyba sporo..... To jest naprawdę kłopot z tym opryskiem...bo jeśli zrobi się od razu ciepło, to pączki ruszą jak szalone, liście w mig się pojawią ;:131

Ewa,
Tak zrobię ;:108 , tym bardziej, że wyszedł samoistny zakup niekontrolowany 8-) :;230 i trzeba to teraz dobrze rozmiescić...

Monika,
no to wszystko jasne, dziękuję, nie doczytałam :oops: .....nie wiem, czy to się w ogóle uda w tym roku....


Na szczęście dzisiaj nam nie odbija szajba.....ani meczu, a sadzonki siedzą w ziemi.

Poszłam na obchód. Wzięłam ze sobą termometr. Na słońcu 17, bardzo przyjemnie, nie powiem 8-) w cieniu -9 :shock:
Czuję się, jak tresowana kukiełka przez wchomocną Matkę Naturę ;:131
Ciekawe, jak czują się róże?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Różane impresje 2

Post »

No to się trochę pochichrałam z wami. ;:306
Korzenie ważna rzecz......i twoje wyglądają po królewsku.
To i kwitnienie chyba też królewskie będzie. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różane impresje 2

Post »

Justi róże pewnie też się czują jak tresowane kukiełki tylko że one w tych kategoriach nie kumają ;:219
Miedzianem można pryskać dość długo tzn nawet później niż wczesną wiosną. Ja miedzianem pryskam prawie wszystko w ogrodzie i nie robię tego na kilka etapów tylko za jednym razem i w związku z tym różnie są rozwinięte chabazie - jedne nawet nie napęczniałe pączki a inne mają już maleńkie listeczki. Przecież nawet iglaki pryska się miedzianem a one mają ciągle listki czyli igiełki. Jedyny skutek uboczny to ślady po miedzianie ale wolę to niż czarne plamy czy rude igły. ;:108
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różane impresje 2

Post »

Ja dzisiejszy dzień spędziłam prawie cały na zewnątrz. Jeżeli róże tak marzną, to dziękuję ;:223
Zwłaszcza rano było żeśko :;230 .
Mam to samo z moim nastolatkiem. Czesami jak odpowie to szczęki trzeba szukać.
Ja w ubiegłym roku przegapiłam oprysk miedzianem. Zastało mi sporo topsinu po pryskaniu migdałka i poleciałam po różach. Czarne plamki oglądałam dopiero w listopadzie.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różane impresje 2

Post »

:wit Justynko
co słychać w przyrodzie. ;:173
Widać już coś z wiosny , czy krzewy mają już nabrzmiałe pąki ? ;:65 ;:65
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Dobry wieczór :wit

Spojrzałam na prognozy ;:333 Może się w końcu uda ruszyć z tego totalnego zawieszenia...

Majka,
Krzewy oczywiście mają nabrzmiałe pąki, jak wcześniej, ale jakby zastygnięte w bezruchu. Niestety zauważyłam kilka pęknięć wzdłóż pędów, co oznacza po prostu przycięcie bardzo krótko...Knirps, Pastelle.
Wiosny ani widu, ani słychu....dzisiaj w nocy miałam -15, w tym momencie jest -10.

Nenko,
Czyli warto zastosować miedzian, tak jak myślałam...w tym roku stawiam na podhodowanie różyczek i obserwacje.
A byłaś na wycieczce z gimnazjalistami. Ja pojechałam. Warto... ;:224 Takie teksty słyszysz w mega wypasionym wydaniu.

Majutku,
Ja tez nie ma zamiaru z miedzianem się bawić, oby w ogóle się udało opryskać...
Dziękuję Ci za cenne uwagi i rady ;:196 Przeczytałam uważnie.
Jak wyglądają ślady po miedzianie?

Grażynka,
Korzenie bez zarzutu, zgadza się. dziękuję i chucham. Teraz róże siedzą już w doniczkach, w niskiej temperaturze, niech ruszają...Założę im czerwone wstążeczki, aby nie zapeszyć ;:173
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różane impresje 2

Post »

Od dwóch tygodni rośnie mi w piwnicy Heritage w donicy. Na szczęście tam jest dosyć zimno, więc jeszcze nie ruszyła, ale przecież w końcu się ociepli. Złość mnie ogarnia, a takie śliczne słoneczko wschodzi :evil:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różane impresje 2

Post »

Czytam z uwagą o miedzianie, bo ja też planuję oprysk róż. A czy któraś z Was pryskałam kiedyś róże Promanalem? Bo miałam w ubiegłym roku straszną plagę skoczków i tak sobie myślę, że sie przyczaiły i tylko siedzą i czekają, kiedy ponownie zaatakować, więc może Promanal by je wydusił? Co o tym myślicie? No i jak to pogodzić z miedzianem...na pewno Promanal wcześniej...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różane impresje 2

Post »

Czytałam o oprysku Promanalem, ale nie pamiętam, u kogo :oops: Właśnie o skoczki chodziło.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różane impresje 2

Post »

Ewa- gajowa,
I ja też poczytałam o Promanalu, można być zdezorientowanym, bo podawane terminy to do połowy marca ;:131 , kiedy szkodniki ruszają z procesami życiowymi.
I też chciałabym opryskać przed miedzianem....
Czekamy na rady ;:108

Ewa-majowa,
Mnie też ogarnia złość z powodu niskich temperatur.
Ale to już tylko chwilka...
A potem....pewnie nie obrobimy się z robotą na ogrodzie ;:306 wszystko będzie się działo naraz.... ;:173
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różane impresje 2

Post »

Dziewczyny, chyba pod wpływem tych tu pogaduszek miałam dzisiaj sen (zgodnie z postanowieniem, śpię, aż przyjdzie wiosna ;:224 ). Śniło mi się, że nagle zrobiło się bardzo ciepło i na moich oczach w ciągu jednego dnia napęczniały pąki i rozwinęły się liście. Patrzyłam na to wszystko w zdumieniu i myślałam: "a co z moimi opryskami :shock: " ;:306 ;:306 ;:306 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”