noontaak gdzie trzymasz swoje roślinki? To jest inspekt czy jakaś szklarnia? Jak porównuję je do tych moich parapetowych to po prostu wpadam w depresję
Dzięki za odpowiedź. Już od dawna rozmyślam o jakiejś szklarni albo folii, a widok Twoich roślin utwierdził mnie w przekonaniu, że muszę sobie takie cudo sprawić
Drodzy petuniowicze:):)
mam taki mały problem.wzeszlo mi (niestety) tylko 27 petuni ale wiekszosc jest bardzo powyciagana,maja strasznie dlugie lodyzki nawet do 4 cm.pojawiaja sie juz lisscie wlasciwie i czas na pierwsze pikowanie
tylko jak mam to zrobic jak je tak powyciagalo??
prosze pomozcie!!!
Emilko! Ostrożnie i głęboko! Złap delikatnie za listeczki i schowaj do ziemi całą wybiegniętą łodyżkę. Nad ziemią zostaw tylko liścienie i listki właściwe. To bardzo przyzwoita ilość, no chyba że chcesz się z nami spotkać na ryneczku
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Zaraz po Świętach jeszcze raz je przepikuję i dam im tydzień na ukorzenienie się i wtedy będę uszczykiwała. W chwili obecnej są jeszcze za małe na ten zabieg (chociaż u niektórych widzę, że wypuszczają boczne pędy).