Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Tyle, że 'Marmande' jest ustalona a ja podpytuję o zmiany genetyczne, obiektywne, na etapie siewek odmian nieustalonych, które mają dopiero liścienie.
I rozumiem, że nikt na tym etapie nie selekcjonuje to ja też poczekam.
I rozumiem, że nikt na tym etapie nie selekcjonuje to ja też poczekam.
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Jeśli można to i ja poproszę nasionka
a może ktoś ma chociaż 1-2 nasionka Albenga xCopia za duzo i mógłby się podzielić 


- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Te nasionka o których pisze Ania kozula to nr 41?
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Tak, to :
K/41 Albenga x Black Zebra
K/41 Albenga x Black Zebra
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
winterek
Dziękuję.Dostałam w tym roku nasionka,ale tej akurat nie.Mam nr.40 i nr.42.A szkoda.
Pozdrawiam Maria.
Dziękuję.Dostałam w tym roku nasionka,ale tej akurat nie.Mam nr.40 i nr.42.A szkoda.
Pozdrawiam Maria.
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Marysiu,jak nie masz,to może u mnie uda się zebrać nasionka jesienią.,bo dostałam 3 szt i 2 ładnie wzeszły.Do tej pory nie pokazał się tylko 42.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Zuziu!
Dziękuję Ci.
Mam już na wierzchu nr 42 2 szt.W razie czego nasionka będę zbierać.
Dziękuję Ci.

Mam już na wierzchu nr 42 2 szt.W razie czego nasionka będę zbierać.
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
A dlaczego taka cisza w 'Krzyżówki Kozuli - odnowienie pełnej listy - opisy + zdjęcia'
W sezonie to już nikt z Was nie będzie mieć czasu..

W sezonie to już nikt z Was nie będzie mieć czasu..
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 11 mar 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tychy
- Kontakt:
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Tez tam zaglądam i się zastanawiam.monika pisze:A dlaczego taka cisza w 'Krzyżówki Kozuli - odnowienie pełnej listy - opisy + zdjęcia'![]()
W sezonie to już nikt z Was nie będzie mieć czasu..
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Cierpliwości
, to raczej teraz nie ma czasu, bo wszyscy sieją
.


- jarson64
- 500p
- Posty: 553
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Myślę, że po nadchodzącym sezonie temat się ożywi 

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Tamten wątek sygnalizuje potrzebę zbierania konkretnych informacji, a pojawią się one zapewne dopiero późnym latem. Teraz jest czas wysiewów.
Mam kilka odmian pomidorków kozulowych i przewiduję że coś konkretnego będę mogla napisać gdzieś koło sierpnia- września najwcześniej.
Mam kilka odmian pomidorków kozulowych i przewiduję że coś konkretnego będę mogla napisać gdzieś koło sierpnia- września najwcześniej.
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
a potem będą sadzić, a potem w nieskończoność obrywać wilki..Kasencja pisze:Cierpliwości, to raczej teraz nie ma czasu, bo wszyscy sieją
.

Ale to też jakby znaczy, że nikt nie prowadził na swój użytek drzewa że się tak wyrażę genealogicznego co by potem kopiuj/wklej
Comciu Ty chyba, jak i ja, dopiero startujemy, to wiesz, my dzielnie po sezonie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
I robić zdjęciamonika pisze:a potem będą sadzić, a potem w nieskończoność obrywać wilki..![]()

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Zbyt poważnie podchodzę do odmian kozuli.
Pierwszy rok uprawiałam przypadkowe odmiany pomidorów, w kolejnym roku trochę bardziej świadomych wyborów dokonywałam. W kolejnym wybrałam 3-4 odmiany i dopiero jak poczułam się pewniej, spróbowałam kilka ciekawych odmian z akcji, ale jeszcze nie kozulowych ( poza megagroniastym ).
Teraz czuję się na siłach by cokolwiek porównywać i wyciągać wnioski z własnej uprawy. I nie boję się że zmarnuję czyjąś pracę.
Jest trochę odmian zaginionych, które trzeba odtworzyć, zbyt często trafiały do forumowiczów, którzy nie potrafili ich uszanować, osób dla których pomidor jest czerwony, czarny, żółty albo w paseczki, a reszta się nie liczy.
Pierwszy rok uprawiałam przypadkowe odmiany pomidorów, w kolejnym roku trochę bardziej świadomych wyborów dokonywałam. W kolejnym wybrałam 3-4 odmiany i dopiero jak poczułam się pewniej, spróbowałam kilka ciekawych odmian z akcji, ale jeszcze nie kozulowych ( poza megagroniastym ).
Teraz czuję się na siłach by cokolwiek porównywać i wyciągać wnioski z własnej uprawy. I nie boję się że zmarnuję czyjąś pracę.
Jest trochę odmian zaginionych, które trzeba odtworzyć, zbyt często trafiały do forumowiczów, którzy nie potrafili ich uszanować, osób dla których pomidor jest czerwony, czarny, żółty albo w paseczki, a reszta się nie liczy.