Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

[GunnarSK]

No i ja też się oczywiście uśmiechnę A jak jeszcze jest szansa na czarny typ sakiewki to już bardzo bardzo się uśmiecham

I ja tak samo. Też mnie dolicz.

[bioy]

Jeśli znalazłoby się choć kilka sztuk i dla mnie, byłbym bardzo wdzięczny

[PaulaPola]

To i ja choć 2 nasionka bym bardzo chciała

[Aimee]

Malinowy 37 w pierwszych pokoleniach zawierał również osobniki z dużą tolerancją na zarazę ziemniaka. Jeśli ktoś wysieje młode pokolenie, może na takiego trafić. U mnie leży sporo nasion tego pomidora z różnych pokoleń i typów, więc jeśli trzeba do czegoś wrócić, to jeszcze można. Malinowego 37 przynajmniej dwa razy przyspieszałam robiąć 2 pokolenia w roku, stąd zamieszanie w F- kach.
Na swoją szansę czeka materiał na czarną lub zebrowatą sakiewkę (F3 z krzyżówki Albenga x Black Zebra). Nasiona pochodzą z sakiewkowatego pomidora ze słabą zebrowatością. Owoce były ciemnoczerwone ,,przydymione'', więc jest szansa na czarną sakiewkę. Jeśli ktoś ma ochotę na takie eksperymenty, to mogę podesłać nasiona.

Pozdrawiam (nadal spod śniegu), kozula

Jejku ja bym chciała! Zakochałam się ostatnio w smaku czarnych pomidorów

[cantati]

Jeśli jeszcze jest szansa na ten rarytasik, to i ja się uśmiecham I grzecznie w kolejce ustawiam

[lobuzka]

Ciekawość moja jest tak wielka że wolałam F3 niż prawie ustalone F7....

Podobnie jak Mariola- uwielbiam niespodzianki , z Kozulek z tegorocznej akcji, wybierałam odmiany z F2, F3...

Również grzecznie ustawiam się w "ogonku" po tą "nowalijkę"

[Pelasia]

Wiem ,że to wątek o nasionach pomidorów od Kozuli,ale muszę naspiasć ,że posiana sałata kozulowa wykiełkowała po 2 dniach...rekord
aha ,kiedy siejecie Magagrona z przeznaczeniem do gruntu?
Asia

[x-xm-a]

Powiedzcie czy robicie selekcję na etapie siewek (tylko z liścieniami)?
Np z wysianych pięciu nasion 3 idą jak burza a dwie już widać, że beleco, rachityczna słabizna, siewka mniejsza, liścienie nieporównywalne do tych trzech.
Z teorii i niewielkiej praktyki dot. innych roślin wiem, że jak zaszła mutacja to siewki będą dużo słabsze, byle jakie..i rodzi się coś 'innego' czasem b.ciekawego.
Ale na mutacji pomidorów się nie znam. Macie jakieś spostrzezenia na temat?

[Comcia]

Jeśli chodzi o krzyżówki kozuli - nie, nie robię selekcji bo jak się ma 3-5 nasion to każde jest cenne.
nasiona kupowane, owszem, pikuję tylko ładniejsze.

[x-xm-a]

Comciu a czy te bidy potem Ci się spradziły już jako krzaki z owocami w porównaniu do rzepek? zwróciłaś na to uwagę?

[jokaer]

Wprawdzie nie wiem jak z nasionami kozulowych pomidorów,
ale w zeszłym roku jeden pomidor rósł marnie od początku, w końcu jakieś pomidory z niego były.
Teraz je wysiałam i siewki są okey. Co będzie dalej to się okaże.

[aria]

Tak samo jak Comcia wysiewam po 3 nasionka i sadzę wszystkie. W sezonie obserwuję i robię notatki. Dotychczas na ponad 2 setki wysianych kozulek taką totalną biedą nie nadającą się do dalszej selekcji była 1 sadzonka, z tym, że 2 pozostałe 'siostry' były dobre i z nich zebrałam nasiona do dalszej uprawy.
Eliminuję tylko siewki 3 liścieniowe.
Co do rozsady. Właśnie najbiedniej wyglądają siewki odmian albo typów o cechach generatywnych

[x-xm-a]

..Moniko, Pink King miał dać odporność, malinowy spłaszczony mięsistość i twardość, no a bawole... pobawolić. Z tej krzyżówki muszą się gdzieś pokazać bardzo ciekawe pomidory, ale będzie też strasznie duże rozszczepienie cech. Jeśli masz dość miejsca na działce, możesz spróbować. Jeśli w fazie rozsady zobaczysz jakiegoś dziwaka bez wierzchołka, to wyrzuć niech nie zajmuje miejsca.
Pozdrowienia, kozula

Ta wypowiedź dotyczyła 173/K F3 ale myślę, że chyba dotyczy wszystkich odmian o niskich F-kach. U mnie akurat ten numerek pięknie powschodził i stoi już na baczność, 37 F8 też super, ale niektóre..hmm..

Aria nie chodzi mi o wygląd siewki typu generatywnego, wiem o czym piszesz, bo miałam takiego w zeszłym roku. Z resztą na etapie liścieni ten typ niczym się nie różni od innych.

[aria]

W odmianach ustalonych też się trafiają cudaki bez wierzchołka, przyczyną może być też fitotoksyczne działanie środków chemicznych i nieodpowiednie doświetlanie. Po prostu takie wyrzucamy.

[bioy]

Dzięki za odpowiedź, w takim razie mój Marmande ląduje w koszu