Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ulcia116
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 29 sty 2013, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Ja też już ukradłam przepis na ketchup. ;:224
A pomidorki dziś wysadziłam:
San Marzano - bo ponoć do przecierów dobry.
Great White - naczytałam się, że ma oryginalny smak o zakupiłam :wink:
Amana Orange i Hillbilly - bo ładnie wyglądały na obrazku ;:173

Zobaczymy co mi z tego wyjdzie, teść wysadza Bawole serca i coś tam jeszcze to będziemy się sadzonkami wymieniać :D
Pozdrawiam /// Pobojowisko odsłona I
-------------------------------
Mężczyźni są jak kafelki, jak dobrze ułożysz możesz deptać przez całe życie... ;)
Awatar użytkownika
julianna
1000p
1000p
Posty: 1145
Od: 21 gru 2011, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Dziękuję Jolu za przepis na keczup. Pracochłonny może jest , ale jaka przyjemność potem z jedzenia., no i oczywiście zdrowy,własny wyrób. ;:215
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.

H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
monika10
200p
200p
Posty: 204
Od: 18 sty 2013, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło podkarpackie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Też przepisik na ketczup zapisałam,a można jeszcze prosić na sałatkę pomidorkowo paprykową? :D
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4152
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jurku, mnie kupne keczupy też nie smakują. Wyczuwam w nich skrobię - oni tak je zagęszczają.
Ewo, w tym moim przepisie jest dodana ostra papryka w formie sproszkowanej. Ona jest też mojej roboty. Co 3-4 lata sadzę 3 krzaczki super ostrego chili. Owocki kroję, suszę, mielę i na 3-4 lata mam dodatek do keczupu ale również gulaszów, sosów czy do czego chcę. Ale oczywiście możesz dodać taką ostrą świeżą, tylko musisz jakoś wyczuć ile jej dodać, żeby wyszedł keczup taki akurat. W przypadku suszonej jest to łatwiejsze, bo dodaje się po trochu ilość zależną od własnego smaku i ostrości posiadanej odmiany.
Dziewczyny, uprawiajcie pomidorki, róbcie przetwory. Jak się czyta, co producenci robią z pomidorami, albo weźmie się lupkę i poczyta co tam drobnym maczkiem napisali co dodają do przetworów, to włos jeży się na głowie.
A to przepis na sałatkę. W zimie można ją jeść jako warzywko do mięsa, albo dodać mięso i zagotowując razem zrobić gulasz, albo wykorzystać na wiele innych sposobów - na ciepło ale też na zimno. Wspaniale komponuje się z ryżem i kurczakiem, dodając trochę pikanterii tym mdłym potrawom. Zrobienie jej nie jest tak pracochłonne jak keczupu.

SAŁATKA POMIDOROWO-PAPRYKOW0-CEBULOWA
Pomidory - 4 kg
Papryka - 2 kg
Cebula - 1 kg
Czosnek - 1 średnia główka
Przyprawy: Sól ? 2 do 3 płaskich łyżek, ostra papryka ? 1 płaska łyżeczka (lub świeża ostra), bazylia ? 1 kopiata łyżeczka

Paprykę kroimy na paseczki i wrzucamy do gara. Cebulę kroimy, podsmażamy na oliwie (oleju) i wrzucamy do papryki, czosnek drobno siekamy i dorzucamy do papryki.
Pomidory sparzamy, ściągamy skórkę i kroimy na grubsze plastry, następnie porcjami lekko podgotowujemy (warstwa 5 cm. w garnku) i odsączamy na sitku (można nie odsączać, wtedy sałatka jest rzadsza).
Gotujemy paprykę z cebulą. Po ok. 15 min. od zagotowania dodajemy pomidory, przyprawiamy do smaku i dalej gotujemy ? następne 15 min. od zagotowania.
Gotującą się sałatkę przekładamy do wyparzonych słoików - 0,7 albo 1l.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolus dziekujemy za przepisiki. Pracochlonne to jest, ale moze kiedys sie zmobilizuje :-)
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Również i ja dziękuję za przepis. Trzeba sie trochę napracować ale co tam :)
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu, ;:180 ;:180 Dzięki za ten przepis. Faktycznie z opisu ketchup bardzo czasochłonny, ale pewnie jak smakuje !
Ciekawe, jak będą już pomidorki zaeksprymentuję :D

Jolu jakie Ty znasz pyszności ! Ta sałatka również w moim stylu, znaczy się smaku ;:173 mniam, mniam
Dzięki !
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Witaj Jolu :-) przynosze Ci dzisiaj duuuuzo ;:3 , niestety bez ciepla :(
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4152
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Madziu, Asiu, Sylwio, to jest tak , że najpierw człowiek z pazerności nasieje dużo różnych pomidorków, potem o nie dba, potem one owocują wszystkie naraz jak szalone no i nie ma wyjścia - przecież nie zjem wszystkiego ani nie rozdam, coś z tym trzeba zrobić. Więc chociaż jestem leń totalny, to robię ;:65 .Dobrze, że ta robota wypada pod koniec sezonu, jak już na działce jest mniej roboty. Za to potem w zimie to tylko otwiera się słoiczek i jest gotowy smakołyk.
Albo robię przepyszny gulasz z mięsa indyczego i do niego zagęszczone własne koncentraty pomidorowe, własna zamrożona papryka, cebulka (to już kupna) i mniam, mniam ;:137 .
Madziu, dziękuję, u mnie też od rana słoneczko ale mroźno. W tej chwili -8 st, natomiast na moim zamykanym balkonie +25 st. i z daszku topi się śnieg a następnie zamarza w sople.
Moja papryka ma już spore liście właściwe i będę ją dzisiaj pikować. Sadzonki kwiatków też duże, bardzo chciały by się hartować, ale za zimno. Chociaż na balkonie w tej chwili ciepło, ale za ciepło plus to słońce, to rośliny by się ugotowały ;:202.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
santana51
500p
500p
Posty: 633
Od: 13 maja 2012, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu z tego co piszesz wnioskuje ze mamy balkony podobnie zabudowane, ja swoje roślinki tz byliny pikowane i siane wystawiam na dzień na balkon,już od tygodnia i nie widzę żeby coś się z nimi złego działo.
  • Pozdrawiam Jurek
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4152
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jurku, pewnie masz na balkonie bardziej stabilne warunki. Ja mam balkon w kształcie litery L od południa i na nim strasznie dużo światła, bo zabudowany szybami od góry do dołu i jeszcze daszek z plexi. To jego zdjęcie nocną porą.

Obrazek

Nie jest super szczelny, daje w nocy około 8 st. więcej niż na dworze, więc jak jest -5 st. to OK, natomiast jeśli tak jak zeszłej nocy -12 st., to już niestety jest tam mróz. Właśnie na noc zostawiłam sałatę i częściowo zeszkliły się listki. Natomiast w dzień jak jest pełne słońce i mróz jak dzisiaj, to w tej chwili jest już +30 st. a przy temperaturach dodatnich potrafi być +50 st. Dlatego jak wystawiam na balkon rośliny, to muszę chociaż jedną szybę otworzyć, żeby wietrzyć. No ale to możliwe jest przy dodatnich temperaturach ;:oj. W sumie to taka przypokojowa szklarnia :;230 i tak też trzeba z nią postępować.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
santana51
500p
500p
Posty: 633
Od: 13 maja 2012, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

U mnie oszklony jest przód od połowy w górę, szyby suwane, różnica temperatur podobnie jak u Ciebie ok 6-7stopni tak jak dziś szyby częściowo rozsunięte, pomidorów bym pewnie nie wystawił ale kwiatki tak jak mówiłem wystawiam na dzień i maja się dobrze, poziomki już w lutym wystawiałem na balkon chroniąc je w ten sposób przed nadmiernym wyciągnięciem, teraz dostają już drugą parę liści właściwych i są ładne, krępe.Zdecydowanie to taka niby szklarnia, z tym że Ty masz jeszcze więcej światła :D
  • Pozdrawiam Jurek
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

:wit Jolu!!
Ciekawy pomysł z zabudowanym balkonem. :) Taki dodatkowy pokój.
Awatar użytkownika
anias1
500p
500p
Posty: 810
Od: 20 sty 2013, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu,dzięki za przepisy,może w tym roku je wypróbuję bo uwielbiam pomidory i paprykę w każdej postaci.

Pozdrawiam Ania
Zapraszam
Mój ogród - moja pasja
Pozdrawiam Ania :)
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4152
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jurku, Sylwio, taki balkon to wygoda, tylko musi być odrobinę cieplej ;:224 . Parapety mam pozastawiane sadzonkami, wczoraj popikowałam papryki, dzisiaj odkażałam nasionka pomidorów i dałam na waciki. Po świętach ma już być zdecydowanie cieplej, to część roślin wystawię na balkon. A pomidory jak już będą popikowane to trzymam tydzień w domu żeby się ukorzeniły i na stałe lądują na balkonie.
Na balkonie jak jest lato i ciepło, to fajnie jest położyć się na leżaczku z kawusią i książką. Kupiłam taki fajny leżak z podnóżkiem, wyściełany cienkim materacem, kupiłam składany drewniany stolik i ... wcale z nich nie korzystam, bo jak jest pogoda to jadę na działkę :;230.
W skrzynkach balkonowych mam pelargonie w swoim ulubionym łososiowym kolorze. Mam też Bugenwillę.

Obrazek Obrazek

Aniu, spróbuj zrobić chociaż trochę, to nabierzesz ochoty na więcej :D
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”