Podłoże do nasion,sadzonek cz.1

[aguskac]

Ja prze chwilą odkułam spod śniegu piasek ziemny (pobudowlany) Mam zamiar dodać do pikowania. Robiłam tak w ubiegłym roku. Jakieś zalecenia w związku z tym??

[x-p-o]

To ma być czysty piasek pozbawiony części spławialnych bo inaczej może zamulać korzenie. I nie w proporcji pół-na- pół z torfem lesz 1:3 a nawet 1:4 w zależności od jakości torfu.

[aguskac]

Dzięki
Mój jest raczej czysty. Nie dokładam go dużo. Przesiałam przez sito, mogę ewentualnie przepłukać jutro.

[ostatnia szansa]

... dziś nawet czosnek wysadziłem na nim do palety, bo przecież na działce jest to nie do pomyślenia a dni lecą.

Jakie wymiary mają Twoje pojemniczki, do których wsadziłeś czosnek wiosenny? Jak głęboko?

[x-p-o]

Paleta jest 4x7 a pojedyncza doniczka ma wymiar 6,5x6,5x6,5 czyli ok 0,25 litra. Ale może być też i paleta 5x9 czyli 45 doniczek w zależności od wielkości ząbków. Ale raczej nie mniejsza . Ja wybrałem taką paletę, bo mam nieduże potrzeby w temacie czosnek a i miejsca też. Ząbki są wetknięte tak, że lekko czubki im wystają ale są na równi z brzegiem doniczek. Takie wysadzenie w paletę nie sprawia kłopotu na parapecie . Jak tylko pokażą się czubki pędów czosnek zostanie ekspediowany na balkon i wysadzony niezwłocznie po ociepleniu a jego miejsce na parapecie zajmie paleta z podkiełkowana papryką. I tak to się pięknie zazębia w czasie. Jak tylko się dorwę do aparatu pstryknę fotkę.

Ja swego czasu podpatrzyłem swego Teścia. On przeważnie nie sadził czosnku na jesień na grządce bo nie zawsze się dało na czas ją przygotować. Robił dołek i wsypywał doń hurtem ząbki czosnku. Łatwiej w razie czego było taki dołek zabezpieczyć przed zmarznięciem niż grządkę. Na wiosnę wychodziła z ziemi kępka młodych pędów. Podważał całość widłami i rozsadzał pojedynczo

[ostatnia szansa]

[Galadier]

O matko!
Czytam i czytam i już nie mogę. W zeszłym roku postanwiłam zrobić sobie mini warzywnik w miejscu gdzie do tej pory rosły zdziczałe porzeczki i pokrzywy. Pracy było co niemiara żeby wygospodarować tą ziemię no ale małymi kroczkami się udało. Radośnie wysiałam warzywka. Całą wiosnę i lato spędziłam śledząc FO no i się naczytałam ( głównie o pomidorach - bo tam dużo fascynujących dyskusji jest ) no i oczywiście po zeszłorocznej klęsce urodzaju złapałam bakcyla i postanowiłam że i papryczka i pomidorki ( jako materiał szkoleniowy tylko koktajlówki w tym roku).
Napaliłam się jak szczerbaty na suchary i teraz po przeczytaniu tego i kilku innych wątków jedno co mi się rozjaśniło to to że zaczęłam od d... strony. Obczytałam się jak zwalczać choroby i niedobory u "dorosłych" roślinek a nie wpadłam na pomysł że do wysiewu też się trzeba jakoś przygotować
Na razie jest tak: kupiłam u Pana, który zaopatruje okolicznych rolników substrat do uprawy roślin ( torf wysoki) 70 l za 13 zł Kronen Klasmmann. Ziemia jest leciutka i wydaje mi się że fajnie trzyma wilgoć - jak wierzch jest suchy to w środku i tak jest lekko wilgotna ziemia.

Nic mi z ziemi nie wychodzi i nie lata, a siewki (tfu, tfu...) mają się świetnie.Te pomidorki które wysiałam za wcześnie rosną bardzo ładnie i ani jedna nie padła. Fart początkującego?

Bardzo dziękuję doświadczonym kolegom i koleżankom za dzielenie się wiedzą i za cieprliwość. Rozumiem wzdychania w stylu : no ileż można powtarzać, ale takie początkujące łośki jak ja nie są w stanie przeczytać i przyswoić wszystkiego dlatego takie powtarzanie jest dla nas bardzo pomocne.
Pozdrawiam serdecznie i wracam do lektury
Kinga

[Alembik]

Wypróbował ktoś podłoze z Biedronki? Ponoć nie jest takie złe. Ale ciekawią mnie opinię, czy nie ma w nim chorób. Nie musi być wypasione, bo mam jeszcze worek ubiegłorocznej 80litrowej aury, mieszam z torfem odkwaszonym i ładnie w tym wszystko rośnie. Niestety ostatnią aurę wykupiono i mam teraz wielki problem z ziemią.

Mówię o ubiegłorocznej aurze, tegorocznych osiemdziesiątek jeszcze nie widziałem a pięćdziesiątki są ciężkie i zlepione (unikajcie).

[x-p-o]

Jeśli trafisz na taką, to jest b. dobra. Kupiłem ją do pomidorów na balkon:

[PaulaPola]

forumowicz a do pomidorów pikowania i siewu sie nada ta ziemia?

[Alembik]

Dzięki forumowicz, zdaje mi się ze widziałem tę ziemię, ale wtedy zniechęciło mnie ze to podłoże uniwersalne. Sprawdzę w centrum ogrodniczym, gdy tylko będę w mieście

[x-p-o]

Paula

Tak. Jest lekka, o fajnej strukturze, ale będzie wymagała dokarmienia ,bo ma tylko 0,6 kg nawozu na m3. Bo jest też z Pasłęka ziemia uniwersalna w żółtych workach, ale ona jest dużo cięższa . Ja do pojemników na balkon domieszałem do niej tylko jeszcze perlitu bo wiadomo, że będą kłopoty z utrzymaniem wilgotności w lecie.

[PaulaPola]

Kupiłeś je w biedronce forumowicz? jeśli tak to ile kosztowało?

[x-p-o]

W Biedronce ?.
Nie, w supermarkecie budowlanym "Majster". Nie pamietam dokładnie ceny ale chyba coś około 11 zł za 80 litrów

[Alembik]

W ogóle zauważcie, ze ziemia w tych największych, 80litrowych workach jest najlepsza a w 20litrowych i 50litrowych często jest o wiele gorszej jakości. Pewnie to dlatego, ze sprzedawcy liczą na to, ze drobny konsument nie zna się na rzeczy i kupi byle jaki towar. Chamskie to straszliwie, zwłaszcza, ze ta ziemia z małych opakowań jest wielokrotnie droższa. Ale zdaje mi się, ze wszyscy juz o tym wiecie ;)