Wiosenny ogródek na dzikiej skarpie

[smirka]

Misiu to już spiesz zamawiać wizytę u fryzjera i kosmetyczki a to szybko postawi cię na nogi bo nie ma jak sobie kobieta dogodzi,szkoda tylko że małemu sprzedałaś to choróbsko no ale jak wszyscy to wszyscy i mały musi doświadczyć uroków tego świata........Misiu jutro będzie lepiej

[iwonaPM]

Misiu droga niestety osobiście Ci go nie dostarczę choć bardzo bym chciała , ale plany nam się zmieniły i musimy zostać w belgii przytarga go kierowca jak już będę wiedziała który ,bo trwają negocjacje to dam Ci na niego namiary
słoneczko wychodzi miłego nowego tygodnia Misiu

[Maska]

:

Misiu! nic tylko dopisać "Wesołych Świąt" i karteczka na Boże Narodzenie
Szkoda, że choróbsko nie dość , że nie przechodzi to zatacza szersze kręgi z fryzjerem się nie spiesz, bo najgorzej przeziębić zaziębienie. Jak czytam Iwonka nie przyjedzie, a na powitanie kierowcy ubierz gustowną czapeczkę, bo pogoda sprzyja czapeczkom Zdrowia dla Ciebie i Dominika

[bwoj54]

Misiu!...zdrowiej kochana...bo i swięta i chyba w końcu wiosna do nas zawita!
A śniegu faktycznie...jakby to miało być Boze Narodzenie...Pozdrawiam cieplutko!

[jola1]

Misiu u mnie też takie widoki za oknem.
Jakieś choróbsko Cię dopadło, nie dawaj się .
Jak bardzo już tęsknie za takimi widokami jak na Twoim zdjęciu z niecierpkiem.

[lora]

godzina 5,30 budzi się dzień

ja naiwna że będzie cieplej ,cała w skowronkach będzie dobrze...no i co...zimno, buro a śnieg nadal leży...
Jolu boć my Lubelszczyzna zasypana...
Bogusiu a byś wiedziała że na Boże Narodzenie nie było tyle śniegu jak teraz jest...
Maryś dzięki jakoś trzymamy się
Iwonko mam nadzieję że jak będzie w innym czasie to zobaczysz osobiście gdzie ulokowałam lustro...jeżeli przyjedzie...
Mirko Ty wiesz jak bardzo trudno jest pomoc naszym dzieciom...
Pati Dominik bierze też antybiotyk...ostatni raz brał 2 lata temu...ło matko jakie salony ...oczywiście będzie lamka wina z pokazem
Heleno przestałam słuchać prognoz i już....

[AGNESS]

Misiu współczuję Wam choróbska, mam nadzieję, że szybko się wykaraskacie, dbajcie o siebie..... Życzę Wam dużo zdrówka
Widoki styczniowe piękne

[Ewelina]

Misu, nie czas na chorowanie !!! Przecież już niedługo , już za 3 dni ... W końcu musi się ocieplić i zazielenić !!!

/ J.Iwaszkiewicz/

" Nim przyjdzie wiosna,
nim miną mrozy,
w ciszy kolebce -
nade mną sosna,
nade mną brzoza
witkami szepce (...)"

Życzę Ci zdrówka i mnóstwa energii na nowy sezon .

[iwonaPM]

Misiu bezapelacyjnie jak tylko będę w Lublinie wstawiam się u Ciebie na kawkę - adres znam może w wakacje się uda
życzę dużo zdrówka Tobie i synkowi

[lora]

wpadłam na chwilkę leki podane , nie mogę poskromić w sobie ciekawości he, he a kto napisał...
Iwonko naleweczkę będe trzymać...bo wiesz jak trudno jest gdy w domu są chętni...
Ewelinko witaj oj jak ja dawno byłam u Ciebie ..masz rację już za trzy dni.... i wiosna...
Aguś tak już cieszyłam się że ominęły nas choróbska a tu łup...i to przed Świętami...ale ja w tym roku przez ten śnieg nie czuję atmosfery świątecznej ...będzie niedziela i co z palmami wśród śniegu będą ludzie iść...a w lany poniedziałek... śnieżki

[Helios]

Misiu, fuj, co za katastroficzne wizje Świąt przychodzą Ci do głowy? Będzie pięknie i wiosennie.

[smirka]

Misiu jak juz możesz podejść do kompa to już jest dobrze,no chyba ,że masz moją naturę nie nawidzę chorować i robię wszystko byle nie leżeć,ja swojej Ani jeżeli dopadnie ją choróbsko,podaję ibuprom zatoki albo coś innego zatokowego a to dlatego,że Ania nie umie wyczyścić nosa i boję się aby nie pozostało jej coś na zatokach,Chociaż ona od ko podałam jej wyciąg z grasicy raczej nie choruje ,zdarza się to raz na parę lat i to bardzo łagodnie.

[AGNESS]

No tak..... choinka ubrana pisankami i śnieżki zamiast lania wody....... na to się zapowiada , ale nie jest to miła perspektywa
Misiu zdrówka.... mam nadzieję, że coraz lepiej

[Maska]

Misiu dzisiaj mam nadzieję, że stan zdrowia uległ zdecydowanej poprawie Może nawet coś do nas napiszesz

[bina12]

Misiu nie choruj proszę , już dość tych smutnych chwil , wielkie płaty u mnie walą od nocy , nic tylko trzeba choinkę wyciągnąć