Renatko gdybym się za każdym razem prosiła to może, ale to nie leży w mojej naturze, od dziecka nie lubiłam prosić, ja daję sygnały jak ktoś ich nie rozumie, to.....
Julianko nigdy nie będę Cie ganić za
puste posty , ale zawsze będę dziękować za odwiedziny - te bez pisania też

Ja niestety nic nie dłubię ostatnio, bo wpadłam w FO po uszy i liczę na odwyk ogrodowy, ale jakoś nie mam szczęścia do startu w tym roku
W ogrodzie miejscami mam śnieg do połowy łydki, kurnik musiałam odśnieżyć bo kury bały się wyjść w zaspę, Miska z wodą była dziurką w zaspie - studzienką i dlatego muszę czymś się odstresować. Zdjęcia z ogrodu dzisiejszego mam ale postanowiłam je zostawić na lipiec, jak będziemy narzekać na upał i suszę
