Lidko witam Cię i zapraszam częściej.
Żeby nie być gołosłowną, wspomniane wcześniej "trojaczki". Tak się pchają, że jeden na drugim siedzi (po lewej stronie -starsza z listkami, młodsza jeszcze bez):
Lidko po kwitnieniu, podlewam nawozem do kwitnących raz w tygodniu. Latem wystawiam na balkon. Z końcem sierpnia przestaję podlewać w ogóle. Po zasuszeniu liści przechowuję cebule w chłodzie przez 3 - 5 miesięcy. Potem sadzę w nową ziemię i gotowe.
Cieszę się, że Wam też podobają się moje hippeastra. Dziś to samo z "lotu ptaka", dla pokazania, że będzie 5 kwiatków na pędzie. U drugiego kwiatka tak samo 5 szt.
Żeby nie było tak różowo to będę Was gnębić zdjęciami hippeastrów, no może jeszcze inne kwitnące też się załapią. Ten "nie czerwony" to biedronkowy:
Skrętnik - fioletowy oczywiście.