Zielono mi

[aguskac]

Aga, myślę, że jak już listek jest przyjęty, to folia nie musiałaby być.
Ja jednak trzymam cały czas pod przykryciem. Woda mi nie odparowuje tak szybko, podłoże dłuuuugo jest wilgotne i z podlewaniem mniejszy kłopot.
Teraz, kiedy kaloryfery wysuszają powietrze, pod przykryciem mają lepiej.

Te moje listki z pewnością nie są jeszcze przyjęte. W takim razie będą pod folią. Podlewałam je może z raz albo góra 2 przez ten czas.

[Miriam]

Uprzejmie donoszę,że Twój przepis na fiołki jest do...poprawienia Na początku marca pobrałam listki,wsadziłam w/g zaleceń a dzisiaj wyrzuciłam.Zgniłe
Agnieszko,czuję,że Tobie się uda

[romix]

Nie bardzo wiem co można poprawić , ale chętnie się dowiem .
Twoje być może miały za mokro. A może listek stary, młode są lepsze w ukorzenianiu.
U mnie teraz rosną 4 i jest dobrze.
Ale też mi się zdarzało, że musiałem wyrzucić i nie wiem dlaczego.
No cóż niezbadane są wyroki......
O ponad roku jednak wszystkie mi się przyjmowały bez względu na porę roku.
Sadź następne . Kiedyś muszą się przyjąć.

[Miriam]

Tak zrobię,nie poddam się tak łatwo

[romix]

Pobudka, u mnie -7, ale zaczyna świecić słońce .
Chyba będzie ładnie, ale dalej dmucha .

[Darmokot]

Romku wczoraj tak dmuchało, że jak jechałem do Kielc to mnie prawi z drogi zrzucało, trzeba było kierownicę trzymać 2 rękami, nogami i zębami

[romix]

Nawiązując do oskarowego obrazu
"Ślady zębów na kaszance" ,
Ty nakręciłeś
"Ślady zębów na kierownicy" .
Michał, ważne, że cało i zdrowo dojechałeś

[gajowa]

Ty nakręciłeś
"Ślady zębów na kierownicy" .

Okrrropne ...chociaz zabawne Na szczęście wszystko ok

A co do fiołków, to ja kiedyś je zupełnie bezproblemowo - i szybko - ukorzeniałam wg przepisu mojej Mamy (jak zresztą juz pisałam) - listek do kieliszka z wodą, stał dopóki nie wypuścił porządnych korzonków, potem do ziemi bez żadnego przykrywania i rosły zawsze, naprawdę

[romix]

Ewa, oczywiście i tak można.
Ja wkładam do wody jak nie mam czasu na wsadzenie do ziemi od razu.
Ale chyba norma.
Co do filmu, to żaden tam okropny.
Suspens jakiego nawet Hitchcock by się nie powstydził.
Też wczoraj jechałem do Kielc, to rozumiem Michała.
Zębami tylko nie mogłem się trzymać, bo mi się ruszają w te i wewte .
Taką mam hierarchię wartości. Lepiej zginąć niż żyć bez zębów .

[ewa_rozalka]

Pozdrawiam słonecznym rankiem.

[Ruda2011]

Zębami tylko nie mogłem się trzymać, bo mi się ruszają w te i wewte .
Taką mam hierarchię wartości. Lepiej zginąć niż żyć bez zębów .

Czy Ty chcesz, żebym ja zeszła ze śmiechu ???

[romix]

Czy Ty chcesz, żebym ja zeszła ze śmiechu ???

Już będę grzeczny .
Ale tylko do .....

[ra_barbara]

trzeba było kierownicę trzymać 2 rękami, nogami i zębami

Michał...przepraszam zapytam...2 ręce, 2 nogi i...2 zęby?

Zębami tylko nie mogłem się trzymać, bo mi się ruszają w te i wewte .
Taką mam hierarchię wartości. Lepiej zginąć niż żyć bez zębów .

Czy Ty chcesz, żebym ja zeszła ze śmiechu ???

Tyż się ubawiłam

[Darmokot]

ra_barbara 2 ręce, 2 nogi ale zębów to mam trochę więcej Choć nie tyle co normalny człowiek mieć powinien

[Ruda2011]

Ludzie, trzymajcie mnie, no tak dracznych postów dawno nie czytałam