Podłoże do nasion,sadzonek cz.1

[ABan]

W kilku miejscach (na pewno w OBI i Liroy Merlin) na pytanie o torf wysoki odkwaszony kierowano mnie do substratu torfowego (dla części sprzedawców to synonimy, lub tak każą im mówić). Z rozpędu kupiłem 50 l tego podłoża. Dopiero w domu sprawdziłem dokładnie co to jest. Zadzwoniłem do producenta, żeby mieć pewność co do zawartości i powiedziano mi, że w środku jest torf wysoki odkwaszony, azofoska (plus jeszcze jakiś nawóz, którego nie zapamiętałem) i perlit (choć perlitu nie widać - chyba, że jest b. rozdrobniony?). Po przesianiu tego mojego substratu torfowego (jest b. lekki) zostaje ok 1/3 korzeni i kawałków drewna (przedstawiciel firmy powiedział mi, że dla torfu wysokiego odkwaszonego to normalne).

Pytnie - czy taki substrat torfowy jest lepsz od gotowej ziemi do wysiewów? Wydaje się, że oni do tych worków pakują, żeby było taniej, w zasadzie tylko torf wysoki odkwaszony (nawet bez wstępnego przesiewania) plus śladowe ilości perlitu i nawozów.

Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat substratów torfowych jako podłoża do produkcji rozsady.

[romaszka]

PaulaPola, pokaż no nam te grzyby

[Aimee]

Kupiłam podłoże z Pasłęka i już w samej konsystencji jest różnica! Taka puszysta ziemia,a nie trociny .

[GunnarSK]

Grzyby to pewnie pleśń, i niezbyt ciekawie wyglądają. Ani słowa o Paslęku.

[pomidorzanka]

W tamtym roku właśnie zawiodłam się na ziemi Krajewskich, od tej pory omijam ją szerokim łukiem.

Pleśniała jako pierwsza, a śmieci patykowych i różnych dziwnych miała więcej niż niejeden torf.

[PaulaPola]

Jak już pisałam, w moim substralu wyrosły grzyby

[bioy]

Jak już pisałam, w moim substralu wyrosły grzyby

Daj foto tych grzybów
Mi jakoś rośnie pleśń na ziemi z pasłęka, a na innym barachle, które mam od kilku producentów nie... :/

[asiula2706]

Ja także kupiłam ziemię do siewu i pikowania z Pasłęka. i nigdy więcej jej nie kupie. zraziłam się bardzo jak po posianiu roślin po jakimś tygodniu pokazał mi się biały puch grzybni, a jak zraszałam wodą to strasznie śmierdziała grzybami!!!

oczywiście podlałam Previcurem ale część roślin mi wypadła!!!

[x-p-o]

Obawiam się, że przyczyna leży w nieumiejętnym podlewaniu a nie w podłożu.
Oto rozsady z ostatnich dwóch lat różnych roślin w różnych podłożach



Widać pleśń ?. No nie

Tak, że nie należy pochopnie obwiniać o wszystko producentów podłoży

[jode22]

Ciekawa jestem, czy wszyscy pamiętają, że w pojemniczku na dnie muszą być dziurki. W przeciwnym wypadku nadmiar wody nie wypływa no i może pojawić się pleśń. Po drugie, jeżeli sieje się wprost w ziemię, podłoże ma być tylko lekko wyrównane (nie ubite, ziemia musi być przewiewna) i zroszone wodą, na to nasionka i znowu zroszenie wodą. Jak jest za mokra ziemia to patrz wyżej. Robię tak od lat i nigdy nic mi nie pleśniało, a kiedyś nie było specjalistycznych podłoży do siewu . Normalne podlanie jest dopiero jak rośliny wykiełkują i podłoże jest suche. Potem też trzeba oszczędnie podlewać - w końcu małe roślinki mają kiepski system korzeniowy.

[x-xm-a]

Warto też zebrać trochę śniegówki do podlewania młodych siewek

[Yvona]

Przyglądajcie się dobrze temu, co sypiecie do kuwetek, doniczek czy czegoś podobnego
Ja właśnie "strzeliłam sobie" jakimś wielkim jajem
Sypałam ziemię do kuwetki, a tu jakaś kulka-kształtem i kolorem przypomiająca żółtą kulkę do pistoletu dla dzieci. Odruchowo ja zgniotłam-bleeeeeeeeee...
Aż strach pomyśleć, co to było za robactwo
Ziemia to "Hobbystyczne podłoże do siewu i pikowania"z Pasłęka.

[jode22]

A może to była granulka otoczkowanego długo działającego nawozu

[Yvona]

Byłaby twarda, a to pękło, jak takie jajo. No mówię Wam-obrzydlistwo. Dobrze, że miałam rękawiczki , zabrakło maseczki na twarzy

[Prazyn]

Też takie cos zdusiłem jak przesiewałem ziemie z Pasłęka. Mi się wydaje że to nawóz