Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
- BOGULENKA
- 500p
- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Nie wiem ile jest u mnie, bo termometr w słońcu pokazuje już +2, jakiś obłęd z tymi dużymi mrozami nocą, a już myślałam o tej zimie, że ogrodniczo nie była taka zła... ciekawe co jeszcze nam szykuje ? Fotki przepiękne, chyba jeszcze nie widziałam takiego ujęcia zakątka z oczkiem przez wierzbę babilońską, kiedy tak będzie?
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Ewa, Justyna, ale Was przymroziło! U nas było o połowę cieplej!
Kasiu, Marzko, u nas temperatury stabilne w takim razie, a co najważniejsze - palma świeci!
Bogusiu, termometr Ci się rozgrzał od słońca... gdy wyjeżdżałam przed 7ą, było -10,5st.
Wierzba bardzo szybko się rozrasta i zagęszcza - trzeba ją ciąć wiosną... nad oczkiem mam posadzone dwie sztuki, może stąd ten efekt

Kasiu, Marzko, u nas temperatury stabilne w takim razie, a co najważniejsze - palma świeci!
Bogusiu, termometr Ci się rozgrzał od słońca... gdy wyjeżdżałam przed 7ą, było -10,5st.
Wierzba bardzo szybko się rozrasta i zagęszcza - trzeba ją ciąć wiosną... nad oczkiem mam posadzone dwie sztuki, może stąd ten efekt

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Zazdroszczę
u mnie ponuro....ale zadowolenie u mnie z życia jak zawsze toż to jedną nogą jesteśmy już w weekendzie 




- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Witaj Aguś w mrozny poranek,u mnie -16,ale teraz świeci słońce i o tej porze dostrzegam piękno oszronionych brzóz.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Cześć Aguś!
U nas w nocy siarczysty mróz, -14* było o 7 rano
Mam nadzieję, ze w Warszawie trochę cieplej, a skoro słonko jest to już dobrze
Oby do zobaczenia
U nas w nocy siarczysty mróz, -14* było o 7 rano

Mam nadzieję, ze w Warszawie trochę cieplej, a skoro słonko jest to już dobrze

Oby do zobaczenia

- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Hej Aguś, widzę że Sarka, jak to przystało na "przedszkolaka" tryska energią
Cacisiów się nie wyłącza... to takie małe, futrzaste "perpetuum mobile"
Dzisiaj od rana świeci słonko, w związku z tym humorek lepszy a i samopoczucie nie najgorsze
Życzę spokojnego dnia w fabryce i szybko mijającego czasu do 16stej


Cacisiów się nie wyłącza... to takie małe, futrzaste "perpetuum mobile"

Dzisiaj od rana świeci słonko, w związku z tym humorek lepszy a i samopoczucie nie najgorsze


Życzę spokojnego dnia w fabryce i szybko mijającego czasu do 16stej

Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- paputowy dom
- 200p
- Posty: 245
- Od: 11 cze 2012, o 21:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Dawno mnie nie było... wielka szkoda bo Twój ogród ma w sobie to coś magicznego. Nie umiem tego określić ale mnie przenosi w jakiś "inny" czas.
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Kolejna część, a ja dopiero na 24 stronę się wpisuję
Przepraszam za takie opóźnienie, ale teraz w ogóle nieczęsto odwiedzam forum.. Obowiązki mnie ścigają
Gdzie ją zakupiłaś?
Pozdrawiam.... zimowo




Przepraszam za takie opóźnienie, ale teraz w ogóle nieczęsto odwiedzam forum.. Obowiązki mnie ścigają

Śliczna jest ta róża. Do jakiej wysokości mniej więcej u Ciebie dorasta?
Gdzie ją zakupiłaś?
Pozdrawiam.... zimowo


Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Dobry Agus
u mnie slonce pieknie swieci
bylam z paszczakami na polach i calkiem przyjemnie jest na zewnatrz. Nocnych mrozow w jakiejs strasznej postaci nie bylo, tak -4, to jest ok.


Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Julek, aura jest bardzo przyjemna! Mrozy przy przyświecającym słońcu w ogóle mi nie przeszkadzają... Niestety czaszka lekko dymi przez tą zmianę frontu... a jak Twoja?
Aneczko, dziękuję za odwiedziny w tym zajętym czasie! Róża Astrid GvH jest według mnie jedną z najpiękniejszych purpur... u mnie dorastała do ok. 1m, a kupowałam ją w Rosarium. Pozdrawiam Cię serdecznie!
Paputku dawno nie widziany, dziękuję za tyle pięknych słów! Nie wiem, co powiedzieć, ale może nich ta magia po prostu trwa...
Kasiu, w Warszawie powita Cię piękne słońce
Niestety dziś nie dam rady (muszę wyjechać z biura wczesniej), ale jutrzejsze śniadanie wciąż rysuje się jako możliwe
Do zobaczenia albo chociaż usłyszenia!
Małgosiu, mróz miałaś naprawdę duży, ale słońce sprawia że przyjmujemy go całkiem pozytywnie... miłego czwartku!
Aguś, przesyłam porcję słońca!
Aneczko, dziękuję za odwiedziny w tym zajętym czasie! Róża Astrid GvH jest według mnie jedną z najpiękniejszych purpur... u mnie dorastała do ok. 1m, a kupowałam ją w Rosarium. Pozdrawiam Cię serdecznie!
Paputku dawno nie widziany, dziękuję za tyle pięknych słów! Nie wiem, co powiedzieć, ale może nich ta magia po prostu trwa...
Kasiu, w Warszawie powita Cię piękne słońce


Małgosiu, mróz miałaś naprawdę duży, ale słońce sprawia że przyjmujemy go całkiem pozytywnie... miłego czwartku!
Aguś, przesyłam porcję słońca!

- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Właśnie w Rosarium mam zamiar zrobić tegoroczne różane zakupy
Tyle że już mam ustalone do jakiej wysokości róże potrzebuję- przynajmniej na ten rok. Chociaż tyle by się chciało jeszcze kupić... Angielki chyba wszystkie mają wzrost powyżej 1m a jak na razie ich nie będę miała gdzie posadzić.
Znalazłam taką różę jak Orange Babyflor- jest bardzo niziutka, najniższa jaką w życiu widziałam, też jest czerwona i bardzo ładna.. Takie niskie róże ze wzrostem do 0,3 metra mogą być przydatne na obrzeża rabat 

Tyle że już mam ustalone do jakiej wysokości róże potrzebuję- przynajmniej na ten rok. Chociaż tyle by się chciało jeszcze kupić... Angielki chyba wszystkie mają wzrost powyżej 1m a jak na razie ich nie będę miała gdzie posadzić.


Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Moja czapka tragedia, moze nie tak jak wczoraj ale dobrze nie jest... o tyle dobrze, ze dzisiaj prady dzialaja i mozna przezyc. Ale nic to, najwazniejsze ze slonce swieci i jest pieknie 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Czuję, że zaraziłyście czapką mojego młodego.
Od wczoraj ledwo zipie.
Dzisiaj było naprawdę cudownie. Najwazniejsze, że świeciło słońce i nie było wiatru.
Od wczoraj ledwo zipie.
Dzisiaj było naprawdę cudownie. Najwazniejsze, że świeciło słońce i nie było wiatru.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Witaj o poranku Aguniu
...zasypało mnie całkowicie ...i jest - 6*C
.
Idę z powrotem do wyrka i prześpię , aż słońce wylezie ...aż do stopienia
...bo już patrzeć nie mogę na to białe g*..... No , powiedz , co człowieka/ ogrodnika ma cieszyć ?
Moje krokusy - były rozwinięte - zasypało je ...jak mi ich żal
, aż
się kroi .
Dobrze chociaż , że to już piątek ...więc ...byle do końca ...a potem już weekend - to odpoczniesz ..
Pozdrawiam Cię serdecznie , a jak czas pozwoli - rzuć fotki koloru ...nie jestem wybredna - może być co tylko wybierzesz
Przygnębiona ...Iga





Idę z powrotem do wyrka i prześpię , aż słońce wylezie ...aż do stopienia

Moje krokusy - były rozwinięte - zasypało je ...jak mi ich żal


Dobrze chociaż , że to już piątek ...więc ...byle do końca ...a potem już weekend - to odpoczniesz ..
Pozdrawiam Cię serdecznie , a jak czas pozwoli - rzuć fotki koloru ...nie jestem wybredna - może być co tylko wybierzesz

Przygnębiona ...Iga

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16
Aniu, zastanów się jeszcze nad różyczką Rotkäppchen... ona u mnie osiągała ok. 50-60cm, była kompaktowa i prześlicznie ukwiecona... dostępna w R.
Julek, mnie dziś naparza... musze zaraz zażyć moją Cinie
Jak u Ciebie? Powinno już się wyciszać...
Gosiu, front się zmienia i wrażliwców bolą głowy... ja dziś umieram
Jak młody?
Jagódko, uwierz że i mnie tak samo dobija pogoda... jak jest słońce to pół biedy - człowiek ma energię - ale ta bura szmata, śnieg i mróz są okropne... ileż można. Potem wstawię coś zielonego, ale póki co, głowa naparza tak, że ledwo na oczy widzę...
Miłego piątku wszystkim!
Julek, mnie dziś naparza... musze zaraz zażyć moją Cinie

Gosiu, front się zmienia i wrażliwców bolą głowy... ja dziś umieram

Jagódko, uwierz że i mnie tak samo dobija pogoda... jak jest słońce to pół biedy - człowiek ma energię - ale ta bura szmata, śnieg i mróz są okropne... ileż można. Potem wstawię coś zielonego, ale póki co, głowa naparza tak, że ledwo na oczy widzę...
Miłego piątku wszystkim!