Dobór roślin do konkretnych warunków

[NOTO]

pH 8,0 + gliniasta ziemia + "twarda woda" do podlewania


Mam takie warunki u siebie.
Szukam pomysłów na ciekawe rośliny do tego typu ziemi. Co byście proponowali. Które rośliny będą się świetnie czuły w tym środowisku ?

P.S. Mam nadzieję, że te wątek przyda się i innym osobom posiadającym takie warunki.

[halina522]

A skąd Tobie się wzięło ph8 - to jak na ziemię do sadzenia bardzo wysokie. Coś mi się nie chce wierzyć w taką wartość, chyba,że jest to środowisko po mleku wapiennym, albo po innych alkaliach. Większość z nas ma ze studni twardą wodę, ale nie daje ona aż takiego zasadowego pH. Rośliny, które lubią środowisko zasadowe, rosną na glebach z domieszką węglanów, które rozkładają się powoli, nie szkodząc im. Sprawdź jeszcze raz tą glebę.

[NOTO]

Jak pisałem w innym wątku zapożyczyłem od sąsiada taki miernik elektroniczny i w kilkunastu miejscach sprawdzałem. Miernik działa bo w niektórych doniczkach pokazywały się inne stany i na wode z octem też zareagował.

Ziemia u mnie gliniasta a woda z kranu (którą podlewam) najwyższy dopuszczalny w Polsce stopień twardości (co przeklina ma małżonka).
Borówki posadzone w ziemi (mało dałem torfu kwaśnego) liche. rododendrony też niezbyt sobie radzą.
I troche to dziwne bo wcześniej sąsiad sprawdzał przez swojego ogrodnika i podobno była kwaśna. Ale u nas w trakcie budowy sporo ziemi nawieźli .... bo kiedyś było tutaj takie jeziorko na 4 ha które sukcesywnie się zamulało.

[Ave]

Bardzo wysokie to pH... a te mierniki niekiedy też fałszują odczyty - zeby miec pewnośc warto dac próbki do analizy - np w jakiejś okregowej stacji chemiczno-rolniczej, nie jest to drogie badanie, a na pewno rzetelniejsze niż amatorskimi urządzeniami.
Jak trochę dopłacisz to ci zrobią nawet analizę pod kątem nawożenia.

W ziemi z tak wysokim pH z kwasolubów pożytku nie będzie.

[NOTO]

Zastanawiałem się nad tą analizą ale boję się że będzie niemiarodajna. Ziemia została (podobno) w sporej ilości nawieziona. częściowo przemieszana i miejscowo mocno nawożona była.
Pobranie próbek wydaje mi się ciezkie aby pobrać reprezentatywna próbę.
Z pola to rozumiem, wchodzś na prawie środek i pobieram trochę , odchodzę 20 i kolejne i tak do końca pola. A u mnie. trawa - często przesypywana piaskiem a reszta rabat w większości pod agrówłokniną nałożoną na rosnącą trawę.

[halina522]

Przede wszystkim pomyśl jakie rośliny chciałbyś posadzić-byliny,czy drzewka i krzewy.Bo na takiej ziemi też rosną rośliny,a zawsze możesz dosypać ziemi o kwaśnym odczynie i trochę to zneutralizuje.

[twojogrodnik]

Miernikow takich sie nie uzywa, w porownaniu z chemicznymy, czyli tych z plynem Helliga potrafia zaklamac nawet do '3' wartosc pomiaru. jeśli chodzi o ziemie, w czasie budowy sporo ziemi nawiezli. Z 3 lata temu robiac poprawke po ogrodniku dewelopera w 4-5 letnim ogrodzie, odkrylem pod 30cm ziemi na najwyzszej skarpie, 20cm wapna wylozonego na folii. Po opadach deszczow klient opowiadal o mlecznej zupie plynacej ze skarp. Byl przekonany ze to z piaskowca, ktorym byly murki oporowe wykonczone. pH w calym ogrodzie od 6,5 do 7,5. Co tam roslo, a nawet bardzo dobrze roslo? Cyprysik nutkajski, Brzoza sp. 'Pendula', wszelkie jałowce, tawuły, krzewuszki, róże, hortensje.


Jałowce na pierwszym planie, były dosadzane. Reszta rosła tam wcześniej.

Dobrze trzymały się jeszcze świerki kłujące i berberysy. Kompozycja nie powala, jedno z pierwszych zleceń w zawodzie.

Podsumowując gatunki w miarę odporne na zanieczyszczenia miejskie i nie mające specjalnych wymagań co do gleb. Jeśli chcesz sadzić gatunki kwaśnolubne, a nie ma tego setek sztuk. To zainwestuj w szczepionki mikoryzowe. Na studiach robiliśmy doświadczenie zmieniając pH podłoża dwóch roślin jednego gatunku. Te ze szczepionką mikoryzową potrafiły prawidłowo rosnąć i zakwitać. Rośliny kontrolne padały w połowie badania. Rośliny badane dopiero przy skrajnych poniżej pH 3 lub powyżej 11

[marcinpruszcz]

Ja bym poeksperymentował z owocowymi, w stylu porzeczka, czy agrest... Gdyż są definitywnie łatwiejsze w uprawie. Z drzew to próbował bym z morwą i wiśnią... A co do ziemi, to można by ją jeszcze miejscowo z np. trocinami czy korą przekopywać i/lub próbować ją chemicznie zakwaszać.

[NOTO]

Ogród już jest ... oczywiście ciągle podlega zmianom. Głównie trawa zamieniana jest na rabaty.

Trawa, koszenie, agrowłóknina, kora i jest rabata. Trawnik pod spodem staje się zielonym nawozem.

Porzeczka i agrest (na kiju) posadzone 2 lata temu rzeczywiście dały imponujące plony.
Rododendrony były zasilane mikoryzą w postaci takich peletów (z takiego zielonego plastikowego słoika firmy coś ze słowem "ogrodnik")

W tym roku planuje na jednej z rabat posadzić sporo lawendy (własne sadzonki + kupne), chryzantemy (głównie karłowe).

Poszukuję rośliny okrywowej aby stale nie dosypywać kory.
Mam wspaniałego jałowca płożącego nana (tak zapamiętałem). Ma wspaniałe małe igiełki , jest b.gesty b.niski. Idealny dywan.

[NOTO]

Ktoś mi zmienił tytuł wątku ?

[robertP2]

Oni sami siebie nazywają EKIPA a ja GTW czyli Grupa Trzymająca Władze

[_fox_]

Bardziej by pasowało GTG /Grupa Trzymająca Grabie / jako że to ludzie z żyłką i pasją ogrodniczą