Zaczynam - rogalm1 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Moniczko ! Bardzo mi przykro że masz takiego wstrętnego sąsiada. Mam coś dla Ciebie - zajrzyj na priw.
Pozdrowienia z Wybrzeża - Maria.
Awatar użytkownika
giga45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4108
Od: 28 lut 2008, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnica

Post »

ja tak jak wszyscy moi przedmówcy wspólczuję Ci takiego buraka mieć za sąsiada. Az się sama wkurzyłam jak poczytałamto wszystko o nim, co za kawał s... Głowa do góry, nie ma co sobie nerwów psuć. Lekcewaz go i juz. Trzymam kciuki, aby wszystko Wam sie jak najlepiej ułożyło. Pozdrawiam Moniu papa
Moje Gigulinki
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - GIGA
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Bardzo dziękuję za pocieszenia w sprawie sąsiada, niestety czarna seria trwa, w piątek grad zniszczył całą naszą pracę! Kiedy przyjechaliśmy wieczorem na naszej działce leżała warstwa gradu, zniszczył kwaity, ogórki, wypieszczone pomidory, moją dumę - pierwszy agrest, wybiło nawet szybę w drzwiach do domku - ogromny smutek - biedni rolnicy, których zboże i ziemniaki praktycznie zrównał z ziemią.

Obrazek

na drugi dzień jeszcze takie śniegowe płaty leżały na trawie- temperatura powietrza +30 stopni!

Obrazek
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

MOnia wszystko zniszczyło? ;:98

tak mi przykro
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Moja ukochana hosta

Obrazek

kalie, którymi sie ostatnio chwaliłam, wyglądają jak poszatkowane

Obrazek

chryzantemy po powodzi błotnej pieknie się odbiły ale tym razem grad zarzucił moją kwiatową rabatke kamieniami z drogi

Obrazek

róże, bardzo obite i częściowo połamane

Obrazek

ogórki, moje marzenia o kiszeniu własnych ekologicznych ogóreczków muszą pójść do lamusa

Obrazek
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Wróciłam dziś do Krakowa, żeby nabrać trochę dystansu, zaszczepić Szymka, wyprawić Kubę na wakacje i oczywiście odwiedzić forum. Mam nadzieję, że przynajmniej z budową wiaty nie będzie zbyt dużych kłopotów, zdjęcia z początków prac zamieszczę jutro. Z moim zdrowiem już lepiej, chociaż nie rewelacyjnie, Szymek już ok!

P.S. Chciałam jeszcze napisać, że my zapraszaliśmy sąsiada za każdym razem jak tam jeździmy na ognisko, ciasto, pogaduszki, czasem doradzam się w sprawach ogrodniczych i ogólnie jest super, a jak mu odbije to wariat i gorszy niż Kargul z Pawlakiem razem wzięci - dlatego myślę, że z taej metody "oswajania" zrezygnuję, bo nie mogę sie przyjaźnić z kimś tak dwulicowym! Niniejszym zakańczam temat wrednego sąsiada - grzecznie i z daleka, a wytyczanie granic zamówione na wrzesień!
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Monika byliny odbiją, najwyżej późneij zakwitną, róże zetnij to co plamane - rozkrzewi się

ogórki.... :twisted:

kurcze dlaczego tak się dzieje? kiedyś o takich kaprysach pogody słuchaliśmy w telewizji albo czytaliśmy w książkach :cry:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Moniko po obejrzeniu tych ostatnich zdjęć mowę mi odebrało. To niesprawiedliwe, żeby tak doświadczać klęsk żywiołowych. Jak nie błoto, to grad. Bardzo Ci współczuję. Biedne dzieciaczki - całkiem mogą się załamać. ;:110
Ale taka jest dola ogrodnika - raz na wozie, raz pod wozem. Dlatego coraz więcej upraw jest pod namiotami, szklarniami, inspektami lub agrowłókniną. Wtedy grad nie wyrządza takich szkód i część zbiorów zostaje ocalona.
Prawda jest jednak taka, że nie każdego stać na takie wydatki.
Ale nie martw się - może coś jednak ocalało. Może jeszcze uda się dokupić trochę roślin, ogórek czy pomidorków. Zabezpieczysz je kawałkami folii lub włókniną, która jest tania i może jeszcze będą własne małosolne.
Głowa do góry Moniko. Jeszcze będą sukcesy :!:
Bo pierwszy już był - prawdziwki z własnej działki - jesteś chyba pierwsza, która może się tym pochwalić :!: :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
giga45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4108
Od: 28 lut 2008, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnica

Post »

Monia naprawde syrasznie mi przykro, :( tak sie na wszystko cieszyłas, tak nam to z duma pokazywałas, co za jakies fatum . Cholera jak nie jedno to drugie. Nie marw sie zbytnio- bo nie chcemy abys byla smutna. Wszystko odrosnie no poza chyba ogórkami - choc nie wiem. Kobieto kochana tylko sie nie załamuj. wspieram Cie jak zawsze. Pozdrawiam papa
Moje Gigulinki
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - GIGA
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

MOnia.... to tylko chwilowe niepowodzenie... uszy do góry i nie załamujcie się

dacie radę... za dużo w was zapału i nie wierze że jeden niszczący grad może was zniechęcić... ;:15

trzymam kciuki...
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Moniczko nie załamuj się! Przyroda ma w sobie niezmierzone siły. Moje zielska przeżyły 1,5 miesiąca suszy, a Twoje podniosą się po tym gradzie. Odżyją, odrosną, cierpliwości! Wiem jak to przykro patrzeć jak efekty naszej pracy są niszczone. Ja kiedyś przeżyłam horror związany z wizytą dzików, które dosłownie przeorały moje roślinki i zeżarły mi wszystkie tulipany(ok. 300) i też większość roślin odrosła. Nie wiem czy Cię pocieszyłam ale bardzo bym chciała byś mimo wszystko miała nadzieję że wszystko będzie O.K. Maria
Awatar użytkownika
rogalm1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1421
Od: 12 mar 2008, o 09:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Nie jestem tak załamana ale trochę mi przykro, pomidorki ktore od nasionek od Agi sama sobie wyhodowałam na 50 krzaków tylko 8 jest nie połamanych!
Ale żeby nie było tak przygnębiająco to pokaże zdjęcia od razu. Kuba maluje legary na których będzie stał taras

Obrazek

potem malowanie desek

Obrazek

Obrazek

a takie coś jadło resztki MOJEGO! ogrestu

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

a mocno są połamane te pomidory ???może gdyby głębiej je wkopać to by odżyły bo bardzo łatwo się ukorzeniają :)

a gradu to nie zazdroszczę ... oby ominęły jak najwięcej ogrodów ...
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Ech Moniczko ... Jak nie kijem to pałką ... ale mam nadzieję, że już zaliczyłaś, co
miałaś do zaliczenia (choć nie wiem po co i dlaczego) i teraz już tylko z górki będzie.
Pomidory faktycznie są bardzo żywotne - wiem coś po moich.
Dwa się nadłamały ale wypuściły nowe pędy i bardzo ładnie rosną.
A może uda Ci się gdzieś na targu dostać jeszcze sadzonki ogórasów?

Ależ dzieciaki mają frajdę! ;:215
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
konto-puste001
100p
100p
Posty: 115
Od: 14 kwie 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Monisiu, glowa do gory uszy na boki :) Wierze ze wszystko sie jakos ulozy, ze roslinki odbija i bedziesz sie mogla cieszyc i nam pokazywac swoje dorodne okazy :) Tak bedzie na pewno:) A Ty bedziesz siedziec na nowym tarasie z kawka w lapce i podziwiac, wachac i ogladac swoje malenstwa pachnace :), przegryzajac kawke malosolnym z wlasnej hodowli :) .
Bedzie dobrze! Musi byc!!!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”