Żywopłot z grabu

[pomidormen]

Jeśli nie zasłoni światła to nie powinień. Coroczne głębokie kopanie powinno likwidować korzenie wrastające w warzywniak.

[Norberto]

Żywopłot na północnej granicy, więc nie będzie kłopotu ze światłem.
Dzięki!

[kajotka2]

Witam,
mam jeszcze jedno pytanie odnośnie żywopłotu grabowego. W kilku miejscach trafiłam na wzmiankę o zaplataniu grabu. Niestety nie udało mi się znaleźć dokładniejszych informacji na ten temat.
Stąd prośba do osób zorientowanych w temacie o wyjaśnienie o co chodzi (po co się zaplata, jaki jest efekt zaplatania no i jak to zrobić)

będę wdzięczna za wyjaśnienia

Kasia

[kuklik-ar]

Witam, przegladając to forum zastanawiam się jak ostatecznie mam posadzić graby, czy w jednej linii co 25 cm, czy w dwóch co 30 cm? Które rozwiazanie przyniesie ładniejszy żywopłot na glebie żyznej w słonecznym miejscu. Dodam, że planuję założyć od razu linię kroplującą, więc z wodą nie ma problemu. Chcę posadzić ok 100 m takiego żywopłotu. Z góry dzięki za porady. Michał

[bolekso]

Na takiej glebie i w dodatku nawadniany to wystarczy 1 rząd co 30 cm i będzie piękny.

Witam,
mam jeszcze jedno pytanie odnośnie żywopłotu grabowego. W kilku miejscach trafiłam na wzmiankę o zaplataniu grabu. Niestety nie udało mi się znaleźć dokładniejszych informacji na ten temat.
Stąd prośba do osób zorientowanych w temacie o wyjaśnienie o co chodzi (po co się zaplata, jaki jest efekt zaplatania no i jak to zrobić

Kasia

Nie widziałem zaplatanych grabów, natomiast widziałem 40 letnią zaplataną glicynię. Sądzę że rzecz wygląda podobnie. Zaplata się trzy jeszcze wiotkie pędy usuwając liście i boczne odbicia do wysokości zaplecionej w danym roku itd. Glicynia miała piękny pień warkocz do 4 m a wyżej rozpiętą koronę w kształcie wielkiego łuku. Były to dwie ( 6 ) glicynie posadzone przy łukowatej wystawce w starej willi , po obu stronach, odległość ok. 6 m.
Pozdrawiam ! Bolek

[Artur89]

Odbiegnę trochę od tematu iglastych (nie chcę zakładać odrębnego wątku bo tematyka jest bardzo zbliżona), a mianowicie zaprojektowałem szpaler wiatrochronny z grabów (Carpinus betulus 'Frans Fontaine') wzdłuż zachodniej granicy działki. Podają w katalogu, że dorasta do 10m co przy padaniu promieni pod przykładowym kątem 60* i szerokości działki 20m skutkowałoby dość dużym jej zacienieniem gdyby drzewa osiągnęły swoją docelową wysokość (pytanie ile im to może zająć, mając na uwadze dość szybki wzrost tej odm. grabu).
Zależy mi by ten szpaler wiatrochronny był z drzew liściastych by przełamać monotonie iglastych żywopłotów w ogrodzie. Pomyślałem, że można by było 1-2 razy do roku przycinać górną część drzew na określoną wysokość - myślę ze 3(4)m byłoby wystarczające dla ograniczenia siły wiatru. Powiedzielibyście, że równie dobrze można by posadzić zwykłe graby - jednak plusem 'Frans Fontaine' jest mała szerokość korony (do 3m przy 10m wysokości). Wtedy można by było sobie darować lub mocno ograniczyć cięcie po bokach (pozostawić 'naturalnie') i redukować tylko wysokość.
Czekam na wasze opinie i pomysły

[aniawoj]

Dodaj do tego buka 'Dawyck', 'Dawyck' Gold', 'Dawyck Purple', Jarząb 'Fastigiata', Dąb ' Fastigiate Koster', Wiąz 'Wredei' i już mamy całkiem ładną kolekcję na wąskie szpalery
Wszystkie te drzewa rosną jednak wysoko!
Nie widzę problemu, aby ciąć je i na wysokości i szerokość nieco regulować

[Artur89]

Z bukami jest ten problem ze (w teorii) trzeba zapewnić miejsce ze stałym poziomem wód gruntowych. Pytanie jak to w rzeczywistości wygląda bo z chęcią widziałbym również szpaler z 'Dawyck Gold' i/lub 'Dawyck Purple' z cięciem od góry Z tego co pamiętam to one osiągały podobna średnicę korony co grab odm. 'Frans Fontaine'.

[bolekso]

Sądzę że z wymienionych drzew grab jest najlepszy. Odporny na warunki, pięknie się zagęszcza, wytrzymuje słońce i cień. Kolega ma taki żywopłot posadzony pod topolami. Chyba żadne inne drzewo w tych warunkach tak ładnie by nie rosło. Zdecydowanie odradzam wiąz, prędzej czy później dotknie go uwiąd i po żywopłocie. Wieści o odmianach w pełni odpornych na tę przypadłość można włożyć między bajki.
Pozdrawiam ! Bolek

[twojogrodnik]

Mam żywopłot grabowy, zakładałem ok 6 lat temu. 1/3 z całości była w cieniu, rośnie ślicznie. 1/3 była w słońcu po linnii wschód zachód przed dużymi drzewami. Dawno śladu po nich nie ma. Na kolejnej słonecznej wystawie tylko już po linii północ południe utrzymały się. Nie polecam do pełnego słońca graba. Choć stanowisko, stanowisku nie równe.

[Pawcore]

Witam, wiem, że temat stary, ale mam jedno pytanko, a ni chciałbym zakładać nowego skoro dotyczy podobnej kwestii.
niedawno posadziłem żywopłot z grabu i zaraz go przyciąłem 10cm żeby gęstniał, Posadziłem go w pseudo szachownicy, odstęp między rzędami 5 cm (nie mam więcej miejsca), odstęp od płotu 30cm. najpierw dałem włókninę i otoczyłem palisadą, chce tam podsypać korę albo jakieś kamyki, żeby ładnie wyglądało. Ale do rzeczy pisze bo mam mały problem, w postaci marudzącej zony, że takie "suche badyle, że to zaraz maj, a on jeszcze liści nie ma (sadzonki się przyjęły pojedyncze pączki już widać, że jak straci liście będzie widać i taki goły będzie, i to brzydko wyglądać będzie" i tak już drugi tydzień . Czy posiadacze żywopłotu z grabu mogli by podzielić się tym jak ich żywopłoty wyglądają zimą, czy nie straszą swoją "nagością". bo jak mam później słuchać marudzenia, zobacz jak on wygląda, to mnie już się nie chce i wole wyrwać sadzonki posadzić na polanie w lesie i kupić coś innego. Może macie jakieś zdjęcia żywopłotów zimą, albo opiszcie jak on wygląda. Znajomy ma ałycze i "suche badyle" nie wyglądają źle.

[Pauzalka]

Mój żywopłot z grabu, którego zdjęcie z lata jest wyżej, w zimie jest brązowy. Jego liście nie opadają, tylko wysychają i brązowieją na drzewkach. Wygląda to ciekawie i nie jest łyso.

[Pawcore]

Liście na wiosnę spadną, czy trzeba je oberwać, żeby przygotować krzew na wiosnę.
A leśniczy od którego kupiłem sadzonki powiedział mi, żebym najpóźniej w lipcu kupił nawóz do krzewów liściastych, żeby lepiej się mu rosło, a z tego co czytam na forum, to nie polecacie nawożenia w pierwszym roku po posadzeniu, więc jak to jest nawozić czy nie na wozić oto jest pytanie.

[Pauzalka]

Ja nigdy liści nie usuwałam, drzewka same sobie radzą. Nie daję żadnych nawozów, tylko przed posadzeniem była wysypana spora warstwa kompostu, którą przekopałam z ziemią i po pewnym czasie do tego wsadziłam sadzonki. Poza wyrywaniem nielicznych chwastów i regularnym cięciem, nic przy tym żywopłocie nie robię.

[magda-hm]

Ponieważ nie jestem w stanie przejrzeć całego wątku od deski do deski a przejrzałam go pobieżnie i doczytałam trochę o buku i grabie to mam pytanie do doświadczonych - Czy można żywopłot z założenia grabowy mieszać z bukiem?
W sumie marzy mi się częściowo kolorowy zielony płot, ale jednak nie w całości. Chciałabym aby środek był mieszanką grabu i buka ponieważ liście buka inaczej wybarwiają się na jesień i wtedy częściowo zaspokoiłby moje oczekiwania, a początek i koniec zielonego płotu chciałam obsadzić krzewami typu tawuła, ostrokrzew, berberys, karagana i śnieguliczka. Czy takie sadzenie żywopłotu nie będzie ze szkodą dla którejś rośliny?
Z góry dziękuję za odpowiedź