Kasiu - jaka cudna przeplatanka róż z innym zielskiem

Wiesz, nigdy mi się nie podobała
Sahara (sądząc ze zdjęć, bo na żywo jej nie widziałam), a u Ciebie wygląda przepięknie!
I glicynia - mam glicynię od wiosny 2011, ale jej kwiatów jeszcze nie widziałam. Latem 2011 złamałam jej u nasady długaśny pęd, podczas usuwania spod niej przekwitłych nasturcji. Słabowała potem, ale kolejnej wiosny wypuściła z ziemi nowe pędy, choć bardzo późno, i myślałam, że już nie żyje. No ale znów nie zakwitła

Czy w tym roku mi zakwitnie?