Allelopatia - wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
- annika
- 50p
- Posty: 60
- Od: 28 sty 2013, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Kłodzka
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Witam, jestem nowa na forum. Przeszukałam cały wątek, ale nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie, czy mogę zasadzić pomidory koło winogrona? Winogron rośnie po jednej stronie starej konstrukcji foliaka, no i pod tym winogronem chciałam posadzić pomidory, czy to dobry pomysł? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Witam. Od lat korzystam z Biuletynu informacyjnego Stowarzyszenia Radiestezyjnego z 1988 roku, który cały jest poświęcony rolnictwu biodynamicznemu.izastal pisze: No i co z tymi ziemniakami i ogórkami. Jakby ktoś wiedział/miał własne doświadczenia, to napiszcie. Poprawie tabelkę i wrzucę ponownie.
Ogórki i ziemniaki są uwzględnione jako wzajemnie niekorzystne sąsiedztwo.
Jako korzystne dla ogórka są wymienione fasola, groch, kapustne, seler, sałata, burak, pietruszka, cebula, koper i rzodkiewka. Niekorzystne: ziemniak, pomidor
Dla ziemniaka analogicznie kapusta, szpinak, bób, fasola, koper(wzajemnie), korzystnie w kierunku ziemniaka(ale bez specjalnej wzajemności) chrzan, czosnek, groch. Niekorzystne dwustronnie: ogórek, marchew, dynia, pomidor, seler.
Co do grochu przy ziemniakach byłabym ostrożna, mam jeszcze książkę niemiecką o biodynamice i ona wyklucza to sąsiedztwo

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Planuję tegoroczne nasadzenia warzyw. Czy mogę zaplanować pomidory i paprykę na sąsiednich grządkach (nie chodzi mi o cień, sadzę wszystko kierunek północ-południe).
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- Violka_fasolka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 17 lut 2013, o 04:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Londyn
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Witam. Jako niedoswiadczony ogrodnik zadam banalne pytanie, planuje posadzic w namiocie foliowym pomidory i ogorki ale po przeciwleglych stronach. Czy takie ,,sasiedztwo,, nie bedzie mialo niekorzystnego wplywu na te rosliny? Dodam ze wszystkie warzywa beda posadzone w workach przeznaczonych do tego celu, tym samym nie beda mialy bezposredniego kontaktu ze soba.
there is no such thing as a silly question if you do not know the answer!!
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Szanso, w ub. sezonie miałam posadzone pomidory i paprykę na sąsiednich grządkach, rzędy właśnie w kierunku północ-południe.ostatnia szansa pisze:Planuję tegoroczne nasadzenia warzyw. Czy mogę zaplanować pomidory i paprykę na sąsiednich grządkach (nie chodzi mi o cień, sadzę wszystko kierunek północ-południe).
Byłam bardzo zadowolona z plonów, w tym roku też tak posadzę

Pozdrawiam, Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Dziękuję.
Znalazłam w wielu miejscach, ze ogórki i pomidory źle na siebie działają.
Ale podejdę do sprawy inaczej. Moi rodzice mieli ogórki i pomidory w osobnych tunelach. W pomidorach dbali o to aby było suche powietrze. W ogórkach własnie starali się aby folia była zaparowana. Jak to pogodzić w jednym tunelu?
Znalazłam w wielu miejscach, ze ogórki i pomidory źle na siebie działają.
Ale podejdę do sprawy inaczej. Moi rodzice mieli ogórki i pomidory w osobnych tunelach. W pomidorach dbali o to aby było suche powietrze. W ogórkach własnie starali się aby folia była zaparowana. Jak to pogodzić w jednym tunelu?
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- bel_a_6a
- 100p
- Posty: 111
- Od: 20 lis 2012, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Po raz pierwszy będę uprawiała warzywa i mam do was pytanie, czy koło siebie można posadzić paprykę -bakłażan-pomidory 

Bożena
- noriska
- 100p
- Posty: 188
- Od: 8 mar 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Buskerud, Norwegia
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Na stronie angielskiego sprzedawcy nasion znalazlam informacje, ze obok pomidorow dobrze jest posiac aksamitke rozpierzchla lub wzniesiona - tagetes patula lub erecta (nie inna). Podobno zbiory sa lepsze. Czy ktos praktykowal? 

- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Według moich źródeł niekorzystnie na pomidory wpływa sąsiedztwo kapustnych, ziemniaków, bobu, ogórka, kopru, rzodkiewek, moreli i orzecha włoskiego
Obustronnie korzystne jest sąsiedztwo pomidorów z :pietruszką, sałatą, selerem
pomidory mają dobry wpływ na marchew i szpinak
na pomidory dobrze wpływają: cebula, fasola, czosnek i szczypiorek, aksamitka i bazylia
Dla oberżyny obustronnie dobrym sąsiedztwem jest fasola.
A z doświadczenia- oberżyna strasznie łapie mszyce, te żółte, które lubią też paprykę. Nie sadziłabym ich blisko siebie. Unikałabym też towarzystwa ziemniaków, ze względu na stonkę- biedna, doprowadzi się do rozstroju nerwowego, usiłując zeżreć wszystko naraz
Obustronnie korzystne jest sąsiedztwo pomidorów z :pietruszką, sałatą, selerem
pomidory mają dobry wpływ na marchew i szpinak
na pomidory dobrze wpływają: cebula, fasola, czosnek i szczypiorek, aksamitka i bazylia
Dla oberżyny obustronnie dobrym sąsiedztwem jest fasola.
A z doświadczenia- oberżyna strasznie łapie mszyce, te żółte, które lubią też paprykę. Nie sadziłabym ich blisko siebie. Unikałabym też towarzystwa ziemniaków, ze względu na stonkę- biedna, doprowadzi się do rozstroju nerwowego, usiłując zeżreć wszystko naraz

-
- 200p
- Posty: 417
- Od: 9 lip 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Pozdrawiam!!!
- kazko47
- 100p
- Posty: 199
- Od: 23 cze 2011, o 15:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Radzyń Podlaski
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Witam.Chcę się podzielić doświadczeniami z ub.roku.Zmienialiśmy miejsce pryzmy kompostowej i na tym miejscu(resztki kompostu) posadziłem pomidory,obok ogórki (dzieliła ich tylko ścieżka).Przy pryzmie rośnie orzech włoski,owocujący.Wszystko niezgodne z zasadami dobrego sąsiedztwa.Pomidory i ogórki były super.Nigdy nie mieliśmy tyle ogórków i pomidorów.Bez chemi,tylko gnojówka z pokrzywy.Co do orzecha,to nie wiem,czy to "wina" warzyw, owoce nie dojrzały,zrobiły się czarne i opadły.
Pomidory:odmiany-Jawor,Batory Rumba Ożarowska,Hubal (24 roślin),
Ogórki:odmiany-Rodos,Ozyrys,Śremski.
I jeszcze jedno.Posadziłem w rzędach między czarną porzeczką (2-letnia) ziemniaki i fasolę na suche ziarno,odm.Kontra.Okazało się,że na ziemniakach nie było stonki i bulwy były dorodne,fasola nie była atakowana przez szkodniki.Było bez chemi,tylko gnojówka z pokrzywy.
Nie wiem,czy to tylko wyjątek,czy być może stała zależność.Powtórzę ten sam schemat w tym roku.Pozdrawiam.
Pomidory:odmiany-Jawor,Batory Rumba Ożarowska,Hubal (24 roślin),
Ogórki:odmiany-Rodos,Ozyrys,Śremski.
I jeszcze jedno.Posadziłem w rzędach między czarną porzeczką (2-letnia) ziemniaki i fasolę na suche ziarno,odm.Kontra.Okazało się,że na ziemniakach nie było stonki i bulwy były dorodne,fasola nie była atakowana przez szkodniki.Było bez chemi,tylko gnojówka z pokrzywy.
Nie wiem,czy to tylko wyjątek,czy być może stała zależność.Powtórzę ten sam schemat w tym roku.Pozdrawiam.
Kazik.
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. Jonasz Kofta
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. Jonasz Kofta
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Myszko, nie są dobrymi, bo mają wspólnych wrogów- te same patogeny. Pomysł rozdzielenia jest świetny ale weź pod uwagę, że zarówno dynie jak i ogórki strasznie się rozłażą, mogą unicestwić Ci fasolę, chyba, że masz na myśli tyczkową(ale czy wtedy ona nie zacieni dyniowatych?) To już chyba lepiej byłoby rozdzielić dyniowate kukurydzą, jeśli masz ją w planie...myszka pisze:.Witam !Dopiero się uczę .Doczytałam się ,że dla dyniowatych i ogórków dobre jest sąsiedztwo fasoli.Dynia z ogórkami chyba nie są dobrymi sąsiadami,dlatego mam zamiar przedzielić je fasolą.Wkoło zasieję szałwię,żeby odstraszyć ślimaki.Dobrze myślę?
kazko47, to bardzo ciekawe. Pisz dalej o swoich doświadczeniach.
-
- 200p
- Posty: 417
- Od: 9 lip 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Beatko dziękuję za szybką odpowiedź.Nie pomyślałam o tej ekspansywności dyni i ogórków.Muszę dynię posadzić gdzie indziej.Czy sąsiedztwo papryki będzie odpowiednie?
Pozdrawiam!!!
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Ostatnio czytałam, że powinno się uprawiać razem dynię, fasolę i kukurydzę.
-
- 200p
- Posty: 417
- Od: 9 lip 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.
Dziękuję Bożenko zmienię koncepcję-fasola z dynią,a ogórek eksmituję.Kukurydzy nie sadzę.Ogórki pasują mi teraz obok papryki,ale gdzieś czytałam,że niezbyt sobie pasują.To prawda?
Pozdrawiam!!!