Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Agapa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 29 maja 2009, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

Witaj Iwonko ;:196 Z Twojego ;:167 nowego się cieszę i gratuluję.
Czytałam, że lewkonie mają kwiaty pełne i pojedyncze. I żeby odróżnić te pełne, to trzeba je przetrzymać w chłodzie w temperaturze 10-12*C. Jak zżółkną liście, to są pełnokwiatowe, a jak zostaną zielone to mają kwiaty pojedyncze. Sadzonki można posadzić do gruntu już w połowie kwietnia.
Nie praktykowałam, bo zawsze kupowałam na targu już kwitnące rośliny, ale może taka ciekawostka się komuś przyda.
Iwonko wnuczęta masz cudowne. Nasz trzylatek też taki bystry jak twój Gabryś, tylko ma strasznie ciężką mowę. Ale jak chce, to się dogada ze wszystkimi ;:173
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

Ja nie wybieram lewkonii pod względem pełności Agniesiu

wszystkie pięknie pachną i te i tamte, po paru latach nawet mi już nie przeszkadza

że jedne wyglądają lepiej a drugie gorzej, gdy wyjdę wieczorkiem na ogródek, upajam się zapachem

a nie widokiem.

A z tym wybieraniem nawet by mi się nie chciało w to bawić, tylko czytałam że je trzeba zaciemnić a nie przechłodzić.

Ale widocznie są różne metody :shock: :shock: :shock:
Pozdrawiam, Agata.
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

A ja mam w pokoju bukiet żonkili..o dziwo..pierniki pachną nieziemsko ;:oj ... doprawdy..pierwszy raz widzę żeby tak pachniały, no dobra..pierwszy raz czuję..na nosa.. :;230
Tyle razy miałam i nie pachniały... za to świetny Hiacynt z B. ..na flakoniku..nie dość że nędzarny okropnie..to nie pachnie prawie nic a nic..
Lewkonie uwielbiam...ale do skrzynki szkoda siać..a tak to nie mam gdzie...przyjadę do Agatki..powącham sobie... ;:306 ;:306 ;:306
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

Ja też pierwszy raz będę siać lewkonie i jestem bardzo ich ciekawa. :wit
Awatar użytkownika
julianna
1000p
1000p
Posty: 1145
Od: 21 gru 2011, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

Ja też kupuję gotowe sadzonki na rynku, nie bawię się w wysiewanie, bo nie mam miejsca i ze mnie taki ogrodnik jak z koziej du-- trąba.Zapach lewkonii bardzo lubię.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.

H. Jackson Brown
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

Iwonko!
witam poniedziałkowo życząc dużo słoneczka...mimo powrotu zimy.
U mnie napadało około 10 cm śniegu...a o 8:00 termometr wskazywał -5C.
Tak ..tak... Agnieszka ma rację co do rozróżniania pojedynczych i pełnych kwiatów lewkonii.
Pozdrawiam! ;:168
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
becia123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5002
Od: 12 wrz 2012, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: RYPIN -okolice

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

Witajcie dziewczynki lewkonie nie są trudne w uprawie wystarczy wysiac przepikować jedyna wada ,że czasem nie powtarzają koloru co do kwitnienia .Moje nasionka zebrane jesienią niestety spleśniały aż dziwne bo tylko ;:174 te . ;:174 trudno się mówi kupiłam paczuszke też wysieje zobaczymy jak mi wykiełkuja oby nie jak lawenda nic
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

Lewkonie są cudowne ,zawsze sadzę kilka dla zapachu .Siewek nie uprawiam ,bo nie mam takich warunków ,jak one lubią. ;:173
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

A ja jak się okazuje nie mam na nic już miejsca, niestety jak już wcześniej pisałam, teściowa nie podziela zupełnie mojej pasji, nie lubi kwiatów, zwierząt, ludzi i chyba siebie też, ostatnio wyniosła moje doniczki ze swoich pokoi do kuchni pod stół, bo jej takie niepotrzebne, co nie kwitną ( jej słowa), oj, ja chyba muszę szukać jakiegoś domu z ogrodem, właściwie to jestem zdecydowana nawet na jakiś wynajem nawet, a jej wtedy do siebie nie wpuszczę, bo wszystko by padło. Ciężkie mamy z nią współżycie, a ja jeszcze muszę wysiać pomidorki i nie bardzo już mam gdzie ;:185
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

Iwonko nie przejmuj się ;:196 podobno taka ich rola.
Jak to mówią "ciasne ale własne" to najlepsze rozwiązanie.
Niech Cie radują te wszystkie zieloności, które stoją w domku :D
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

Nie przejmowałam się tyle lat, mieszkamy z nią już 7 lat, jest już nieco wiekowa i potrzebuje pomocy, ale uparcie uważa, że nie, z roku na rok jest gorzej, na działce nic nie robi, a się we wszystko wtrąca, nie pozwala przycinać drzew, krzewów, ja to oczywiście robię, ale za każdym razem awantura, zaczynają mi opadać ręce ;:185
Pani Bestia
200p
200p
Posty: 234
Od: 14 lis 2011, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

Iwonko biedna ;:196 to masz niefajną sytuację ;:174 Teściowa pewno zazdrości, że nie ma ręki do roślinek, szkoda. My przez taką "atmosferę rodzinną" wybudowaliśmy dom i wynieśliśmy się na drugi koniec miasta, bo ciągle było: "rób, bo twoje - nie rusz, bo moje" - zwariować można i faktycznie, ręce opadają... ;:174 A może jakieś półeczki prowizoryczne zrobicie z mężem, żeby w oknach zawiesić na czas domowej produkcji rozsady? ;:209
"Na początku był Smok."
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

No właśnie też już tak myślę. jakieś półeczki na parapet zrobić będziemy musieli ;:108
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

Ręce opadają na taką wspólnotę :( Zastanawiam się, jaka ja będę i mam nadzieję, że synki nie będą z nami mieszkać albo że znajdę jakiś sposób, żeby żyć i innym dać ze sobą wytrzymać. To musi być strasznie trudne, bo cały czas się słyszy o podobnych akcjach :(
A jak tu żyć bez zielonego?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 3

Post »

No właśnie, jak nie kochać kwiatów, roślin, zwierząt, nie rozumiem takich ludzi, dziwne, że jej syn, a mój M jest zupełnie inny, na szczęście oczywiście, inaczej nie był by moim M ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”