Hiacynt w szkle - pędzenie hiacyntów

[Dziunia87]

Hehe mój wygląda bardzo podobnie, choć nie z Biedronki tylko z pozostałej cebuli, która nie trafiła do ogrodu.
Polecam słoiczki po keczupie Kotlin, maja idealne przewężenie


Zdjęcie sprzed kilku dni.

[Magdallena]

Słuchajcie, pod koniec stycznia po schładzaniu w lodówce posadziłam cebulki do ziemi. Większość ładnie kwitła - wklejałam tu zdjęcia. Jedna cebulka nic nie wypuściła. Wygrzebałam ją z ziemi - ma korzenie, ale kruche, łatwo odchodzą od cebulki i są łamliwe. Jak myślicie, co jej może być? Włożyłam tę cebulę do słoiczka z wodą. Dam jej jeszcze dwa tygodnie a potem chyba wyrzucę, nie?

[Samsu]

Magda , a co robisz z przekwitniętymi pędzonymi tulipanami?, wyrzucasz?.

[Magdallena]

O, nie Kochana. Nie wyrzucam. Posadziłam je zbiorczo w większej doniczce, w której będą sobie rosły aż nie uschną. Potem znowu hop do lodówki. Tulipany i hiacynty (a przypuszczam, że też żonkile i krokusy) mają taki cykl, że po zaschnięciu kwiatka trzeba czekać, aż liście uschną, ale w tym czasie podlewać i nawozić przez 2 mc. Niektórzy Forumowicze pisali, że hiacynty zakwitły im ponownie, zamiast uschnąć Po cichu też na to liczę
Hiacynty teraz mają piękne zielone liście, tylko bardzo się pokładają. Chyba powinnam głębiej posadzić, aż po same liście. A tulipany - lepiej nie mówić - żółte badyle, ponadgryzane jakimś cholerstwem. Ale, że cebulki były duże i ładne to nie wyrzucałam.

[Dziunia87]

Eeemm... z tego co wiem nie należy pędzić cebul po raz drugi! Taka cebulka nie nadaje się to tego, a nawet jeśli zakwitnie po raz drugi, to już nic z takiej cebuli nie będzie. Przekwitłe cebule po pędzeniu należy wkopać do ogrodu, by tam sobie już w normalnym cylku rosły.

[Magdallena]

Zgadza się. Nie nadają się te trzymane w wodzie - cebule po zakończeniu kwitnienia się regenerują i trzeba im dostarczać składników. W wodzie ich nie ma. Dlatego te "ze słoiczków" trzeba potem posadzic w ziemi, żeby cebule nabrały sił.

Natomiast ja uprawiam hiacynty w doniczkach z ziemią i obornikiem. Steruję też ich cyklem, tak by zapewnić im warunki zbliżone do naturalnych. Za rok już będę wiedziała, czy w takich warunkach kwitną ponownie Na razie eksperymentuję.

[Arkady]

Chciałem jeszcze pokazać jak mój hiacynt wygląda po tych przymrozkach

Zupełnie zniszczony na następny rok będzie już normalny

[MajkaTLP]

Mam problem, 3 dni temu otrzymałam hiacynta 3 cebulki z ładnymi zakwitłymi kwiatami. Niestety w poniedziałek rano łodygi z kwiatem zaczęły się wyginać ku dołowi, z dnia na dzień co raz bardziej. Wstępnie były w koszyczku, ale zaczęły przeważać i koszyk wywracać, więc przesadziłam do doniczki. Nie mam pojęcia co robić. Proszę o pomoc.



Pamiętaj wstawiać mniejszy format zdjęć max to 900/600. Poprawiłam Iwona

[saymon]

Podeprzyj patyczkami w kształcie litery Y . Powodem jest zbyt duża ilość wody . I ew. zbyt mała ilość światła.Ale za duża ilość wody przede wszystkim.


Ps.Zmniejsz fotę , rozjechała stronę pliiiiis.

[MajkaTLP]

Dzięki za pomoc!

Ok, tylko nie mogę edytować posta, więc jakby jakiś admin lub moderator mógłby byłabym wdzięczna i sorry za rozjechanie

[IwonaJ]

Podlałam hiacynta od góry i boję się że zgnije cebulka, na wierzchu mam piasek i od dwóch dni jest mokry a na dole sucho jak na pustyni.

[IwonaJ]

Dziś zaczął kwitnąć mój hiacynt, pod listkami jest jeszcze jeden malutki.

[saymon]

Trochę ,,nisko,, ma kwiatostan. Może to być kwestia słabego/nieodpowiedniego chłodzenia. Podlej go solidnie ,tak aby woda wyciekła dołem doniczki. Albo wstaw do naczynia z wodą na 15 min , niech sobie naciągnie do oporu. To może go wyciągnąć wyżej.

[IwonaJ]

Pomoczę mu korzonki, pozdrawiam

[aldi42]

Mój już też wyjęty z lodówki