Przepraszam, że nie wszystkim zdążyłam odpowiedzieć na wczorajsze posty, ale chyba nie da się ogarniać pracy, domu, życia, ogrodu i forum

w jednakowo intensywnym stopniu ;-))
Spieszę z odpowiedziami więc.
Ewa-majowa, jaka dziś pogoda? U nas od południa znowu sypie gęsty śnieg... mimo, że do kalendarzowej wiosny coraz bliżej, to za oknem wrażenie odmienne...
Magdaleno, witam Cię serdecznie, nowy gościu

Piękne masz imię! Z przyjemnością przeczytałam pochlebne słowa pod adresem mojego ogrodu, a teraz chętnie zwiedzę Twój zielony zakątek... Ciekawam tych 35 róż, bardzo! Pozdrawiam ciepło...
Doris, dobrze dostrzegłaś że koci domek powoli ulega destrukcji... Czego koty nie zniszczą, to zrobi to pies... takie nasze ludzkie życie ;-) Jak się czuje Biedrona i jej Mama?
Gosiu, Sara ma ochotę gryźć wszystko - oczy trzeba mieć dookoła głowy... muszę przyznać, że z kotami było zdecydowanie łatwiej ;-)
Kasiu, przyrzekam że zostaniesz matką chrzestną wszystkich moich żółtków i błękitów, jeśli kiedyś naprawdę polubię te barwy ;-)
Aga-net, dziękuję za odwiedziny! Pewnie na wsypach już wiosna? Kochana, zaraz dla Ciebie znajdę fotki donicowe i wstawię... Róże okrywowe i rabatowe najlepiej sobie poradzą w donicach...
Dario, dzięki, że zajrzałaś!
Moniko, niebieskości i żółcie nie dla mnie, ale okazuje się że człowiek kupował kiedyś bez namysłu ;-))
Jagi, te wszystkie nowe zachcianki to cała magia forum... dzięki nim, nasze ogrody są coraz piękniejsze, chociaż sztuką jest kupowanie z rozmysłem i rozwagą.
Umiar złotymi zgłoskami powinien być zapisany w każdym ogrodniczym portfelu ;-)
Marzko, przyszła pora realizacji zamówień... ja już mam wszystko opłacone, ale cóż z tego, skoro gro funduszy pochłoną zakupy na żywo...
Lulka, słuszny wybór!
Impresje donicowe:
