 i nie wiem czy zdążysz uciec
  i nie wiem czy zdążysz uciec   
 Z kretem trzeba się zaprzyjaźnić i poprosić aby się przeniósł do sąsiada, inne sposoby walki z nimi dobre są tylko na kilka dni.
 i nie wiem czy zdążysz uciec
  i nie wiem czy zdążysz uciec   
  nie ma szans przekopania tego zostały tony gliny działka wygląda jak po wojnie jedne wielkie bryły zamiast trawnika. Co teraz zrobić? na pewno łopata,grabie odpada trzeba założyć nowy trawnik tylko jak zacząć.Są jakieś firmy czy narzędzia specjalne do tego? Nie wiem co planować od czego zacząć
 nie ma szans przekopania tego zostały tony gliny działka wygląda jak po wojnie jedne wielkie bryły zamiast trawnika. Co teraz zrobić? na pewno łopata,grabie odpada trzeba założyć nowy trawnik tylko jak zacząć.Są jakieś firmy czy narzędzia specjalne do tego? Nie wiem co planować od czego zacząć 



Jakoś mnie ten argument nie przekonuje :PKornel pisze:Najlepszą metodą na kreta to- POLUBIĆ JE


Artur oczywiście masz racje, nornice jak i norniki wędrują po powierzchni. Siatki nie skutkują na nornice i norniki ponieważ one nie kopia głębokich tuneli a drożą tuż pod powierzchnią. Na łąkach kwietnych czy nieużytkach nie kopią nawet tuneli ponieważ mają osłonę przed drapieżnikami przez cały rok w postaci wysokich traw. Tu można zaleście krótkie http://www.e-ogrodek.pl/choroby_roslin/ ... da-nornice informacje oraz na tym forum.artur1968 pisze:Mam siatkę podwiniętą, ale to nie pomogło. Muszą przechodzić górą od sąsiadów, no chyba że potrafią zrobić podkop pod podmurówką albo skorzystać gościnnie z krecich korytarzy.PiotrekP pisze:Powiem Ci że nie spotkałem się jeszcze z tym żeby nornice wchodziły na trawnik "od góry", zawsze siatkę układam tak aby była w kształcie "u", czyli boki wywinięte do góry.
Podmurówkę mam solidną aż do przesady, niemal 1m głębokości.



