U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Witaj, Megi :wit
Przypomniałam sobie Twój ogród przeglądając dokładnie drugą część Twojej opowieści. Mają rację koleżanki - ogródeczek jak bombonierka :!: Nie rozumiem Twojego niezadowolenia z muru. Myślę, że każdy byłby zadowolony mając taką ochronę przed wiatrem, wścibskimi sąsiadami, a dodatkowo fantastyczną ekspozycję dla posadzonych na jego tle roślin. Ja dołożyłabym jeszcze kilka karłowatych kwitnących drzewek na wysokim kiju, żeby dodać atrakcyjności górnej partii muru. No i sama zobacz, jaką on jest kapitalną podporą dla powojników. Ja na swoim wygwizdowie nijak nie mogę znaleźć dla nich dobrego miejsca, a Twoje ... ;:oj. Aha, i jeszcze jedno spostrzeżenie, które Cię pewnie nie zdziwi, najbardziej podoba mi się błękitna pora w Twoim ogródku ;:215.

Od teraz będę z Tobą rozmawiać na bieżąco - Jagoda
PS. Serduszko słusznie Ci się należało ;:304.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Zazdroszczę kompostownika, a dwóch :roll:
Nie mam miejsca na zrobienie kompostownika, musze kupić.
A Ty masz gotowe, czy samodzielnie robione?
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu, ciemiernika sadziłam dwa lata temu, zeszłej zimy poczerniały mu od mrozu (-16) wszystkie liście i wycięłam je, bo bardzo szpeciły. Te które potem wyrosły były dwa razy większe. Mróz uszkodził tylko liście, pąki kwiatowe nie i jak kwitł, to były same kwiaty na gołych łodygach.

Jagi, witaj w skromnych progach mojej bombonierki :wit
Z muru jestem zadowolona i doceniam wszystkie zalety jakie wymieniłaś, niezadowolona jestem jedynie z jego kondycji. Na zdjęciach tego nie widać, bo staram się omijać obiektywem pęknięcia, zacieki, łuszczącą się farbę i kawałki odpadającego tynku. Każdej wiosny idzie w ruch zaprawa i farba i maskujemy uszkodzenia. W zeszłym roku zawalił się kawałek od ulicy kilka metrów dalej, należący już do sąsiada (przed sprzedaniem nam działki był to jeden mur). Z naszym w każdej chwili może się stać to samo. Błękitów jeszcze przybędzie, bardzo lubię. I postaram się wcisnąć jakieś karłowate na kiju, dobry pomysł, dzięki.

Gosiu Margo, kompostowniki mam plastykowe z internetu, nie są drogie i zajmują mało miejsca, zobacz zdjęcia warzywnika na samym dole pierwszej strony tego wątku. Kup od razu dwa, jeden będziesz napełniać, a z drugiego wyciągać.
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu,tez mam plastikowy kompostownik gotowy.Składuję w nim od ubiegłego roku,po jakim czasie masz kompost gotowy na rabaty,przesiewasz go?
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu gdzie kupiłaś kompostownik?Masz może jakieś zdjęcie :?:
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosiu, kompostowniki zaczęłam napełniać zeszłej wiosny, przesypując zielone ziemią i preparatem przyspieszającym kompostowanie. Kilka dni temu przesiałam przez metalową kratkę (specjalną do przesiewania ziemi), ale świetnie nadaje się też do tego plastikowa skrzynka na owoce i jarzyny, jakich używa się w sklepach warzywniczych. Tylko cienka wierzchnia warstwa była nie przerobiona (jakieś 10 cm), to wrzuciłam znowu, cała reszta poszła na rabaty.

Gosiu druga, kupowałam na niemieckim ebay, ale w internecie pełno jest polskich producentów oferujących kompostowniki, takie jak moje o pojemności 360 l widziałam po 80 zł za sztukę.

Obrazek
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

No nie Gosiu nie pamiętam ile ma mój ale płaciłam 300 zł też plastikowy ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Jesteś zadowolona z nich? Słyszałam różne opinie
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Elu, ceny są różne i zależą od wielkości, grubości ścianek i jakości wykonania. Mój jest z tych najtańszych, ale spełnia swoją funkcję i to jest najważniejsze. O trwałości będę mogła napisać za kilka lat, mam nadzieję że trochę mi posłuży.

Gosiu, jestem zadowolona. Najbardziej obawiałam się, że mi będzie śmierdzieć, ale nie. Z zamkniętego nic nie czuć, po otwarciu pokrywy zapach jak stęchłych liści jesienią w parku, ale nie przykry. Przesypywaąm zieleninę przyspieszaczem do kompostowników, może to dzięki niemu. Mam w ogrodzie gliniastą ziemię i kompostem chcę w ciągu kilku lat poprawić strukturę ziemi. Twoim piaskom też by to dobrze zrobiło. Nie zastanawiaj się, kompostownik to super sprawa w ogrodzie.

Ostatnie dni i noce były ciepłe, ustawiłam już inspekt. Na razie mieszka w nim tylko rozsada sałaty lodowej i skrzynka z posianą pietruszką i cebulą. Kiedy miną zapowiadane w nocy przymrozki, z parapetu przeniosę również inne siewki. Tu mają więcej światła i chłodno, więc nie będą się wyciągać.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Wiem że to zależy od wielkości i materiału ;:180 Mój teraz na wiosnę będzie miał 5 lat i nic z nim się nie dzieje ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Małgoniu ;:cm ;:79 bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedż ;:433 ;:333
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Gosia kompostownik masz wspaniały, kolor pasuje do całości. Ja też myślę aby taki nabyć , bo to pożytek i wygoda .
Czy wszystkie chwasty do niego wrzucasz?
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Muszę kupić. Już nawet m. przekonany.
Czy u Ciebie nie ma nawrotu zimy?
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Śliczny ciemiernik :) Widzę inspekt przygotowałaś i w pełni jesteś do wiosny przygotowana :D U nas napadało mnóstwo śniegu. Zima znów szaleje na całego, ale ponoć od przyszłego tygodnia ma się zrobić cieplej. Niecierpliwie czekam na wiosnę.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2

Post »

Elu, oby kompostowniki długo nam służyły.

Gosiu :D

Helen, nie wrzucam podgarycznika, chwastów, które zakwitły i z nasionami. Głównie pakuję skoszoną trawę, liście pomidorów oraz roślinne odpadki kuchenne oprócz obierek ziemniaków.

Gosiu, Iza, zima wróciła i do mnie, napadało śniegu, temperatura teraz -3 i przymrozki mają być do końca tygodnia, ale nie większe niż -5. Inspektu już nie chowam, tylko sałata ewakuowana do garażu.

Zaczęłam formować żylistka i forysycję. Obcięłam dolne pędy, a pozostałe splotłam i związałam, teraz dosyć ciasno żeby się nagięły, później poluzuję, żeby miały miejsce rosnąć. Po kwitnieniu przytnę górne gałązki, żeby się zagęściły i utworzyły niby koronę drzewka.

Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”