dopóki mi się zmian nie zachce w sypialni a już mi w głowie
za oknem a i problemów mi też ostatnio nie brakowało.. 
I ani się waż zamykać wątek! (u kogoś wyczytałam, że się odgrażałaś 
)
U nas zimy na razie nie ma 
Ja po remontach jestem przeważnie chora ale jak parcie na remont - to jest 
dziękuję jutro mimo że pogoda pod psem jadę na chwilę na działkę i fotki porobię!! ale wieje i momentami mży deszcz.. jak remontowaliśmy łazienkę i przedpokój był maj-lipiec więc uciekaliśmy na działkę w weekendy i inaczej to przeszłam mimo że remont długo trwał 
, i kolor też super, jestem bardzo ciekawa jak to wyjdzie, glinkę planuję też położyć na jednej ściance, oddzielającej kuchnię od jadalni, bo koty już mi tapetę napoczęły i codziennie po kawałku kończą swoją robotę, ale na razie nie mam weny i dobrze, bo zobaczę jak wyjdzie u Ciebie i wtedy wezmę się za to 
Dario, po ostatnim odwiedzeniu Twego wątku najmłodsza córcia zażyczyła sobie świnki morskiej z długimi włosami , a palmiarnia , chyba siłą by mnie z niej wyprowadzali , na działce wszystko pięknie przezimowało, a gdzie śnieg?
, ale Ci fajnie a jaką radochę będziesz miała 
.
obserwowanie tych zwierzątek jak się zachowują w stadzie też przynosi frajdę Ja też myślę żeby stworzyc rodzinkę tzn. pobawic się w wystawy a potem może i jakieś miotyKlara154 pisze:Super! Uwielbiam te zwierzątka. Swego czasu miałam ich całą rodzinkę.
