Ewunia - dwa nasiona kobei z II tury wyrzuciłam wraz z ziemią - ( chyba ziemiórki) zauważyłam że właśnie na zbutwiałych nasionach pojawiają się natychmiast. Z tury III jeszcze nic się nie pojawiło
Bina - czy ja wiem czy szkółka

Tak mnie wzięło na wysiewy w tym roku jak w żadnym
Rewi widziałam Twoją lobelię i chyba trzeba mieć pewną rękę żeby to przepikować
Elu On tak sobie stoi od Świąt Bożego Narodzenia gdy pęd się wysuszył od świecznika

oberwałam listki i wstawiłam do kubeczka z wodą . Tutaj na forum wyczytałam że można w wodzie, wiem że Tesia nie które odmiany grubosza w ten sposób ukorzenia .
Wydawać by się mogło ,że to rośliny lubiące suche podłoże i w wodze mogą zgnić

, jednak ukorzeniają się ładnie

Pozdrawiam. Ewa