Ewo tak sasanka

tylko jakaś dziwna odmiana bo nieraz ma kolce ta sasanka

wczoraj juz miała łopatkę w ręku i pytała gdzie może kopac
iwwa widziałałam krajobraz po wizycie kretów u ciebie masakra

mnie też odwiedziły ale troszkę w mniejszej ilości , dzie w tamtym roku nie miałam ani jednego. Pogoda taka , że chce się coś pogrzebać w ziemi ale jeszcze mokro i troszkę zimno mimo tego , że słońce pięknie świeci. moje drzewka to jest to co mi spędza sen z powiek tzn muszę koniecznie je poobcinać bo porosły jak dzikie no cóż mi pozostaje piłka, sekator w rękę i heja
D-M byłam wczoraj popatrzyłam , popatrzyłam i przyszłam ale już mi się chce coś robić a kubeczków jak braknie to będę prosto do ziemii wsadzać i już
