
A Shropshire Lad rośnie u mnie jako soliter na wysepce szpalerowej , nie jest oslonięta , bałam się bo czytałam ,że ma delikatne pędy a nie chciałam ,żeby za bardzo się zwieszała , okazało się ,że przynajmniej u mnie ma pędy sztywne i mocne , nie stosowałam żadnej podpory ,chociaż w opisach zaliczana jest do Róż pnących
Odmiana Davida Austina z 1997 roku. Silnie rosnący krzew o dużym wigorze i zdrowotności. Praktycznie bezkolcowy. Kwiaty rozetowe w delikatnym, pastelowo-brzoskiwniowym kolorze. Róża roztacza wokół siebie wspaniały, intesywny zapach z nutą owocową. Piękne, zdrowe, błyszczące liście eksponują ciekawą barwę kwiatów. Wyjątkowa odmiana o nieco większych rozmiarach, na której można polegać! Osiąga około 160 cm wysokości.
Nazwę zawdzięcza cyklom poematów A.E. Housman'a na temat regionu gdzie znajduje się rosarium Austina.
Odmiana rekomendowana przez hodowcę!
To tyle o Shropshire - Mogę Ci jeszcze polecić Black Magic , jeśli chodzi o zapach trudno jej dorównać - pachnie jak perfumy najlepszej marki - kolce ma ale rzadkie i ogromne , tak ,że trudno się nimi ukłuć - Wysok. ok. 1,50cm - sztywne , mocne pędy , pąk prawie czarny , w fazie rozwoju ,ciemna, aksamitno-połyskująca ,purpurowa czerwień. U mnie rośnie też jako soliter.
Co do Veichenblau - u mnie to urósł jak potwór a poza tym zaprzyjaznił się ze słupem elektrycznym i tak sobie rośnie w jego objęciach

